Test powiedzial ze 59s na 400 (1x) jest mozliwe.Skoor pisze:I co test powiedzial?![]()
Skoor - sala tortur
Moderator: infernal
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A na jakiej skali "niezłości" w bieganiu na 400 mnie to plasuje? 
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Sub60. Tak jak kazdy "sub".Skoor pisze:A na jakiej skali "niezłości" w bieganiu na 400 mnie to plasuje?
Duzo w twoim wieku tak szybko nie pobiegnie, a im starszy tym gorzej. Wczoraj scigalismy sie z mlodymi na treningu... Chlopaki 56-57s... a ja musialem przerwac po 200m
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Z ciekawosci wklepalem taki wynik na 400 w kalkulator danielsa. Wynik na dyche 30min
szkoda, ze to sie tak nie przeklada 
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To co by napisal Daniels na wyniki 44s/400? Ach ten Daniels...
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To by byla pierwsza predkość kosmiczna
- MikeWeidenbaum
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1132
- Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
- Życiówka na 10k: 36:27
- Życiówka w maratonie: brak
Sub60 na 400 fajny wynik i jak jest szansa "odhaczyć" to na pewno warto, choćby dla własnej satysfakcji. Ale wynik zupełnie "nieprzekładalny" na dłuższe, mi (58,9) się nie przełożyło nawet na 800 (2:14). Tęskno mi za szybkim bieganiem jak patrze na takie treningi. Ładnie weszło
.
Skyrim potrafi zaburzyć poczucie czasu to fakt, mi wczoraj się udzielił sentyment i przyciąłem w HoMM 3, syndrom "jeszcze jedna tura i spać" i też nagle się zrobiła 2 w nocy :D.
Skyrim potrafi zaburzyć poczucie czasu to fakt, mi wczoraj się udzielił sentyment i przyciąłem w HoMM 3, syndrom "jeszcze jedna tura i spać" i też nagle się zrobiła 2 w nocy :D.
-
hansel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 386
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 15:10
- Życiówka na 10k: 39
- Życiówka w maratonie: brak
Witaj
Śledzę Twojego bloga na bieganie.pl od dłuższego czasu, z racji że jesteśmy w podobnym wieku i też pochodzę z okolic TBG a jakiś czas temu byliśmy na podobnym poziomie. No ale w tym sezonie odpaliłeś z formą, jestem pod wrażeniem.
Te ostatnie interwały mega mocne.
Nie wyczytałem tego wcześniej, zdradzisz może jaką przerwę robisz pomiędzy odcinkami? wiem że 4min, ale w tym czasie trucht? jaki dystans/tempo truchtu?
No i jakie masz HRmax, no bo ja tętno 167 to osiągam czasami pod koniec swoich wybiegań w tempie 5:00:).
Widzę, że ciągnie Cię w kierunku biegów średnich. Wpadnij w przyszłym sezonie do stolicy na Warsaw Track Cup, może będzie okazja się pościgać;)
pozdr
Michal
Śledzę Twojego bloga na bieganie.pl od dłuższego czasu, z racji że jesteśmy w podobnym wieku i też pochodzę z okolic TBG a jakiś czas temu byliśmy na podobnym poziomie. No ale w tym sezonie odpaliłeś z formą, jestem pod wrażeniem.
Te ostatnie interwały mega mocne.
Nie wyczytałem tego wcześniej, zdradzisz może jaką przerwę robisz pomiędzy odcinkami? wiem że 4min, ale w tym czasie trucht? jaki dystans/tempo truchtu?
No i jakie masz HRmax, no bo ja tętno 167 to osiągam czasami pod koniec swoich wybiegań w tempie 5:00:).
Widzę, że ciągnie Cię w kierunku biegów średnich. Wpadnij w przyszłym sezonie do stolicy na Warsaw Track Cup, może będzie okazja się pościgać;)
pozdr
Michal
-
marek84
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Fajnie Ci te kilometrówki weszły. Jeśli takie coś pobiegłeś na wietrze i jeszcze sam piszesz, że rezerwa była, to walcz o te 37.XX na 10km, nie ma co się zadowalać półśrodkami 
biegam ultra i w górach 
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Powoli...marek84 pisze:Fajnie Ci te kilometrówki weszły. Jeśli takie coś pobiegłeś na wietrze i jeszcze sam piszesz, że rezerwa była, to walcz o te 37.XX na 10km, nie ma co się zadowalać półśrodkami
To byly typowe VO2max tysiaczki. Czyli planowane w 3km-tempo, dlatego tez dosc dlugie przerwy w 4 minuty (takie przerwy robi sie w marszu lub w 50/50% marsz/trucht). Na sub38 troche jeszcze za wczesnie. To ze bylo lekko, to oznacza, ze mogly byc wykonane jeszcze troche szybciej, ale nie oznacza, ze to utrzymasz takie tempo przez 10km.
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Na 3 tygodnie przed moją życiówką 38.25 biegałem tysiące po 3.35 a ostatni w 3.31 na przerwie 3.15,aleRolli pisze:Powoli...marek84 pisze:Fajnie Ci te kilometrówki weszły. Jeśli takie coś pobiegłeś na wietrze i jeszcze sam piszesz, że rezerwa była, to walcz o te 37.XX na 10km, nie ma co się zadowalać półśrodkami
To byly typowe VO2max tysiaczki. Czyli planowane w 3km-tempo, dlatego tez dosc dlugie przerwy w 4 minuty (takie przerwy robi sie w marszu lub w 50/50% marsz/trucht). Na sub38 troche jeszcze za wczesnie. To ze bylo lekko, to oznacza, ze mogly byc wykonane jeszcze troche szybciej, ale nie oznacza, ze to utrzymasz takie tempo przez 10km.
od tamtego momentu jeszcze forma rosła.
Też jestem zdania,że na 37:XX jeszcze nie czas ale moje PB powinno być pobite,czego ci Tomku życzę.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przerwe generalnie robie w zaleznosci od samopoczucia. Wczoraj to bylo okolo 3:15 truchtem i 45s lekkiego marszu. Jak jest gorszy dzien i interwaly ida ciezej to zmieniam proporcje. HRmax nie mam zmierzonego przypuszczam, ze bedzie to cos w okolicy 185-190.hansel pisze:Witaj
Śledzę Twojego bloga na bieganie.pl od dłuższego czasu, z racji że jesteśmy w podobnym wieku i też pochodzę z okolic TBG a jakiś czas temu byliśmy na podobnym poziomie. No ale w tym sezonie odpaliłeś z formą, jestem pod wrażeniem.
Te ostatnie interwały mega mocne.
Nie wyczytałem tego wcześniej, zdradzisz może jaką przerwę robisz pomiędzy odcinkami? wiem że 4min, ale w tym czasie trucht? jaki dystans/tempo truchtu?
No i jakie masz HRmax, no bo ja tętno 167 to osiągam czasami pod koniec swoich wybiegań w tempie 5:00:).
Widzę, że ciągnie Cię w kierunku biegów średnich. Wpadnij w przyszłym sezonie do stolicy na Warsaw Track Cup, może będzie okazja się pościgać;)
pozdr
Michal
Nawet na to specjalnie nie licze. W zupelnosci nie licze na utrzymanie tempa 3:35 na 10km. To jest zupelnie nierealne. Najbardziej realnym bedzie start po 3:50, a po 6km sie zobaczy.Rolli pisze:Powoli...marek84 pisze:Fajnie Ci te kilometrówki weszły. Jeśli takie coś pobiegłeś na wietrze i jeszcze sam piszesz, że rezerwa była, to walcz o te 37.XX na 10km, nie ma co się zadowalać półśrodkami
To byly typowe VO2max tysiaczki. Czyli planowane w 3km-tempo, dlatego tez dosc dlugie przerwy w 4 minuty (takie przerwy robi sie w marszu lub w 50/50% marsz/trucht). Na sub38 troche jeszcze za wczesnie. To ze bylo lekko, to oznacza, ze mogly byc wykonane jeszcze troche szybciej, ale nie oznacza, ze to utrzymasz takie tempo przez 10km.
Dzieki KrzysiekKrzychu M pisze:Na 3 tygodnie przed moją życiówką 38.25 biegałem tysiące po 3.35 a ostatni w 3.31 na przerwie 3.15,aleRolli pisze:Powoli...marek84 pisze:Fajnie Ci te kilometrówki weszły. Jeśli takie coś pobiegłeś na wietrze i jeszcze sam piszesz, że rezerwa była, to walcz o te 37.XX na 10km, nie ma co się zadowalać półśrodkami
To byly typowe VO2max tysiaczki. Czyli planowane w 3km-tempo, dlatego tez dosc dlugie przerwy w 4 minuty (takie przerwy robi sie w marszu lub w 50/50% marsz/trucht). Na sub38 troche jeszcze za wczesnie. To ze bylo lekko, to oznacza, ze mogly byc wykonane jeszcze troche szybciej, ale nie oznacza, ze to utrzymasz takie tempo przez 10km.
od tamtego momentu jeszcze forma rosła.
Też jestem zdania,że na 37:XX jeszcze nie czas ale moje PB powinno być pobite,czego ci Tomku życzę.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Bardzo dobrze to poszło. Przy dobrych warunkach jest szansa zakręcić się koło 38:00. Będę trzymał kciuki. Tak jak pisałem, że na dyszkę już mnie przegoniłeś
( dobrze, że nie biegasz maratonów
)
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Maratony dopiero jak będzie 35/10. Przynajmniej tak sobie obiecałem, ale może być tak, że i wtedy mi się nie będzie chciało 
Za to połówkę sobie pewnie strzelę na wiosnę
Za to połówkę sobie pewnie strzelę na wiosnę
-
Dariush
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 256
- Rejestracja: 23 kwie 2014, 12:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja na tydzień przed życiówką też biegłem bardzo podobne tysiączki. Przed biegiem zakładałem sobie bardzo podobną taktykę (ja miałem ciągnąć ok 3'50'' do 7 km) i przed startem też bardziej myślałem o 38:30 niż 37:xx. U mnie się skończyło sub38 czego i tobie życzę 
Tu kiedyś był link do bloga i komentarzy 

