Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA1/2 - tydz. 3/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 74 dni
Do Poznań Maraton – 109 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 22 czerwca godz. 21:00 - tak na strefę 1-2
Dystans: 8,7 km
Czas: 01 h 00 min 00 sec
Tempo średnie: 6:54 min/km
Średnie bicie serca: 145, (max 163 ) - strefa 2 48 procent, 1 to też 48 procent, III to 4 procent
Running Indeks: - 49
Kadencja kroku: 75, przed zwolnieniem 76
Podbieg łączny: 30 metrów
Temperatura i inne dane pogodowe: zła, bezwietrznie i 25 w cieniu stopni, duszno jak w depozycie w kolejce na ostatnim 4 Półmaraton Wrocław - lipa pogodowa i będzie gorzej z nią g prognoz
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 152 (zielono)
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 3/5
Plusy: rozsądek, czyli dużo aktywnej regeneracji (strefa 1)
Minusy: a brak
Opis, inne dane:
Wyjście w celu oswajania się organizmu z upałami, jakie czuć nawet po 21wszej. Liczby mówią same za siebie, upaly nie dla mnie. Wykres pulsu bardzo nierególarny, góry, góreczki nie dalo się w tą pogodę mieć stałą intensywność. Pozdro.

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA1/2 - tydz. 3/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 72 dni
Do Poznań Maraton – 107 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 24 czerwca godz. 21:00 - tak na strefę 1-2
Dystans: 12,3 km
Czas: 01 h 26 min 33 sec
Tempo średnie: 7:02 min/km
Średnie bicie serca: 145, (max 167 ) - strefa 2 49 procent, 1 to też 49 procent, III to 1 procent
Running Indeks: - 46
Kadencja kroku: 75,
Podbieg łączny: 40 metrów
Temperatura i inne dane pogodowe: zła, bezwietrznie i 28 w cieniu stopni, duszno, stygnący piekarnik
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 210 (zielono)
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 3/5
Plusy: mam nadzieję, że tym sposobem przyzwyczajam organizm do lata
Minusy: nie
Opis, inne dane: Nie dało się biec w strefie 2. Bo jak zegarek wołał przyspiesz, to potem kazał zwolnić. Nieregularny puls mam w te duchotę, ale i teren jakim biegłem miał mało nienachyleń..... . Jak ja nienawidzę takiej pogody..... . Jutro odpuszczam Parkrun - o 9, ma być pełne słońce a w cieniu 28 - jeszcze nie przywyklem zresztą cza się wyspać/ W niedzielę mam start w Miłkowicach w kameralnym biegu 2. Kolej na bieg - zero cienia na trasie, więc też rozważam, start o 12 ale mają być deszcze ...... . Leszcz jestem na taką o pogodę.
Dziś miałem biec do 1h, ale na 55 minucie spotkałem biegacza i fajnie sie gadało stąd nadrobek ponad 20 minut.... . Podczas rozmowy z kimś nie mam problemu z myślami: "oj jak to ja alergik mam ciężko z tym ozonem upalnym..." Coś w tym jest, że przesadzam użalając się nad soba jednak/ D.noc.

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA1/2 - tydz. 3/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 70 dni
Do Poznań Maraton – 105 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 26 czerwca godz. 11;35 - rozgrzewka 2km - bo o 12.00 start w 2. Biegu z koleją Miłkowice (8km) - trasa przełaj raczej
Dystans: 10 km (8 km startu)
Czas: 00 h 55 min 25 sec (zawody: 40 min 16 sekund)
Tempo średnie: 5:33 min/km (zawody 5:03)
Średnie bicie serca: zawody:174, max 188 (strefa 5b bardzo dużo)
Running Indeks: - 50
Kadencja kroku: nie badano
Podbieg łączny: 20 metrów
Temperatura i inne dane pogodowe: cud pogodowy po 3 dniach piekła, tylko 24 stopnie i same chmury - słońce jak przebiło się w 30 procentach to ukrop - ale tylko 2 minuty tak, ale i tak duszno,ale super, że bieg wstrzelił się w poprawę pogody dla biegaczy
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 183 (zielono)
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 3/5
Plusy: pogoda
Minusy: nie
Opis, inne dane: Rok temu na tym odcinku miałem - (właśnie cofam kalendarz) . o curwa! to samo 40 min 16 sekund - no już drugi raz trafiam co do sekundy w metę z cieniem przeszłości... . Ale wtedy średni puls miałem o 2bpm większy a max o 5. ALe dziwne to to
No i koniec bazy I 3/4 Każdy tydzień kończyłem mocnymi zawodami na 10, 21, i teraz 8 km. Ten tydzień baza 1 4/4 wg planu zmniejszenie. Pozdrawiam, ciuch ciuch.

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA1/2 - tydz. 4/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 69 dni
Do Poznań Maraton – 104 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 27 czerwca godz. 20;45 -cel aktywna regeneracja strefa 1 wypełniony został w 80 procentach
Dystans: 7,4 km
Czas: 00 h 50 min 02 sec
Tempo średnie: 6:45 min/km
Średnie bicie serca: 138. max 157 strefa 1 81 procent, strefa 2 19 procent
Running Indeks: - 57 (wow, ale nie czułem tego w zmęczonym ciele)
Kadencja kroku: nie badano
Podbieg łączny: 30 metrów
Temperatura i inne dane pogodowe: żadnych uwag, 18 stopni, chlodno czasem cieplej, super
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 106 (zielono)
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 3minus/5
Plusy: pogoda
Minusy: nie , albo tak - przesadziłem o ok 10 procent strefy 2,
Opis, inne dane: Bieg regeneracyjny z założenia. Jakoś puls niski ale męczyłem się. Kolega z jakim biegam jak chcę strefę 1 zaliczyć dziś był w lepszej formie, stąd prawie 20 procent strefy 2


Na wykresie na polarpersonaltrainer, polarflow i Polarpersonaltrainer5 widać, że I tydzień bazy mniej intensywny od II, który to też gorszy od III - czyli wszystko zgodnie z miesięczną periodyzacją planu treningowego. Obecny tydzie 4 ma być lżejszy, coś niewiele mniej od tygodnia I.

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA1/2 - tydz. 4/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 69 dni
Do Poznań Maraton – 102 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 29 czerwca godz. 20;40 -cel aktywna regeneracja strefa 1 wypełniony został w 80 procentach
Dystans: 7,7 km (tak pokazał Polar G5 a trasa ta sama co ostanio z Polar G3 jaki pokaza l o 0,3 km mniej... . G5 jest dokładniejszy i lepiej ślad rysuje) Natomiast na tej trasie Polar s3+ pokazał 7,6 (git). Hoć potem widzę, że na Polarpersonaltrainer miedzy g3 a g5 to 100metrów. Extra.
Czas: 00 h 47 min 42 sec
Tempo średnie: 6:11 min/km
Średnie bicie serca: 144. max 170 strefa 1 50 procent, strefa 2 45 procent
Running Indeks: - 57 (wow znów, ale mieć strefe 2 wymaga u mnie wysiłku odczuwalnego .... )
Kadencja kroku: 78/max92
Podbieg łączny: 25 metrów (ostatnio pokazał 30 na tej trasie, ale podziałke ma co 5, blad lekki moze byc)
Temperatura i inne dane pogodowe: 20cstopni, duszno, ale dało się radę
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 112 (zielono)
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 2plus/5
Plusy: odbyty trening
Minusy: nie
Opis, inne dane: No cóż trening zwykly. Puls mam ostatnio niższy przez co Runningindeks wysoki, ale nie wiem czy to dobre, bo wymaga sił ode mnie cialo by biec powyżej strefy regeneracji. Ale ogólnie jest ok Kończę, bo mecz z Portugalia oglądam

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA1/2 - tydz. 4/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 65 dni
Do Poznań Maraton – 98 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 03 lipca godz. 12:37 -cel strefa 2 - bieg z wózkiem z dzieckiem
Dystans: 10 km
Czas: 01 h 11 min 00 sec
Tempo średnie: 7:05 min/km
Średnie bicie serca: 148. max 164 strefa 2 27 procent, strefa 2 68 procent trzecia 5
Running Indeks: - 48 (raczej to nie spadek relacji puls/tempo - rs 800 nie wie, że biegłem z wózkiem )
Kadencja kroku: 76/max83
Podbieg łączny: 35m ,
Temperatura i inne dane pogodowe: 22c stopni, biometr ok, w ceiniu z wiaterkiem chłodno a w słońcu laje się pot z głowy
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 177 (zielono)
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 4/5
Plusy: odbyty trening, przewietrzyłem dziecko
Minusy: nie
Opis, inne dane: No 3 dni pełne przerwy od biegania. Może i warto, bo w końcu to tydzień regeneracji jak i miałem małe po drugim treningu bóle z lewej strony lewego kolana (czasem na to cierpię). Ogólnie fajna pogoda a myślami powoli jestem na fazie Baza 2 1/4 tydzień

PS tak z beczki techniki. Gryzłem sie i gryzłem nad kupnem nowego Pulsometru. Miałem 4 opcje. Polar V800, Garmin Fenix3, Garmin 230 i 730. Jednak dziś nauczyłem się, jak wymusić w windowskie10 współpracę z Polar IRDA, stąd do śmierci pozostaję z Polarem RS 800 CX

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA2/2 - tydz. 1/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 64 dni
Do Poznań Maraton – 97 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 04 lipca godz. 20;30 -cel strefa 2 - ale trochę 1 też, bo nie odpocząłem po biegu z wózkiem
Dystans: 11,1 km
Czas: 01 h 07 min 01 sec
Tempo średnie: 6:02 min/km
Średnie bicie serca: 146. max 167 - strefy procentowo: 36/58/6/1/0/0/0
Running Indeks: - 57 (fajnie qrcze )
Kadencja kroku: 78/max85
Podbieg łączny: 45m ,
Temperatura i inne dane pogodowe: chyba idealnie wręcz. wiatr słabiutki, ciepło ale komfortowo
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 162 (zielono)
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 3/5
Plusy: odbyty trening,
Minusy: nie ma
Opis, ot trening. Zauważalnie zmiana wartości hrlt na pulsometrze zmieniła me treningi. Zdecydowanie więcej muszę dać z siebie, by być w strefie 2. Minione me relelekumkumkum wypada na strefie 1-2..... Zobaczę co to da. 3 opcje - NIC, WZROST FORMY, PRZETRENOWANIE - oby wersja środkowa a minimum pierwsza

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA2/2 - tydz. 1/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 62 dni
Do Poznań Maraton – 95 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 05 lipca godz. 18;40 -cel strefa 2 max 3-
Dystans: 10,1 km
Czas: 00 h 58 min28 sec
Tempo średnie: 5:47 min/km
Średnie bicie serca: 151. max 167 - strefy procentowo: 12/69/13/3/2/1
Running Indeks: - 52
Kadencja kroku: nie badano
Podbieg łączny: coś nie pokazał - hmmmm
Temperatura i inne dane pogodowe: wiatr mocny potem bardzo mocny, 19 stopni z kazdej strony chmury burzowe - pogoda niefajna ale dało radę
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 177 (zielono)
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 2+/5
Plusy: odbyty trening,
Minusy: w s rodku wiatru burzowego puls wzrósł o 15 uderzeń (chyba żle znoszę nagłe zmiay ciśnień)
Opis: No biegnę żwawiej na strefie 2 jaką kiedyś była 3.... . I tyle. W planie mam sobotę lub niedzielę z wybieganiem min 21 km, a nie wiem czy coś jeszcze przed tym - raczej nie.

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA2/2 - tydz. 1/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 59 dni
Do Poznań Maraton – 92 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 09 lipca godz. 07;43 -cel strefa 2 max 3-
Dystans: 21,41 km
Czas: 02 h 18 min 25 sec
Tempo średnie: 6:27 min/km
Średnie bicie serca: 153. max 173 - strefy procentowo: 08/64/24/03/0/0
Running Indeks: - 49 - jak na rano może ok
Kadencja kroku: nie badano
Podbieg łączny: coś nie pokazał - 85m
Temperatura i inne dane pogodowe: wiatr mocny , 20 stopni z kazdej strony chmury burzowe - w slońcu było nieprzyjemnie ciepło
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 367 (czerwono - jutro zakaz a poniedziałek spokojny wg polarpersonaltrainer.com)
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 4-/5
Plusy: odbyty polmaraton po przerwie 3 tyg no i w ogóle bieg ciągły powyżej 2h odbyty od czasu Cracovii Maraton
Minusy: rano wysoki puls, zwalniał mnie - ale tak mam
Opis: Powyższe dane ulepszył start (od 10 km) w Parkrun gdzie uzyskałem na 5 km 28 min 08 sekund z avghr 159. Zadowolony jestem, że odbyłem te sobotnie wybieganie- nie chciało mi się przyznam przed startem. Z bolących rzeczy - lewe kolano jakby ucichło ale coś kość ogonowa a nawet pod nią nie halo ..... . Ale to na razie no problem..... . Oby do POZnania.

[Matxs]

O treningu z dnia 12 lipca napiszę bez szablonu. Odbył się - ale urwał na 30 minucie. Wieczór, po godz. 20 ale 28 stopni i zero wiatru - mimo lekkiego świńskiego truchyu zagotowałem się i nie miałem czym oddychać i zakichałem się na śmierć prawie - alergik przerąbane ma w takie pogody .... Wyszłó 4.2 km męczarni, dziś (tj. wczoraj - bo po północy już (o Boże, co ja robię jeszcze na nogach)) lepiej:

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA2/2 - tydz. 2/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 55 dni
Do Poznań Maraton – 88 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 13 lipca godz. 20;35 -cel strefa 2 max 3-
Dystans: 10.60 km
Czas: 01 h 04 min 28 sec
Tempo średnie: 6:04 min/km
Średnie bicie serca: 155. max 167 - strefy procentowo: 4/53/38/5/0/0/0
Running Indeks: - nie zbadano
Kadencja kroku: 77
Podbieg łączny: 45m
Temperatura i inne dane pogodowe: duszno 23 stopnie lekki wiatwrek 1+/5 co fajnie chlodził me slabe na upały i parnoty ciałó
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 188 żółto
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 3+/5
Plusy: odbyte 10 km
Minusy: miało być 12-15 km z palce w d. i prawie tak tez było ale do 10.6 km i prawie dosłownie bo potrzeba grubszego kalibru wdała się przez nią tylko 10,6 km - nie pomściłem dnia 12 tego lipca gdzie tylko 4 km byłó ....
Opis: Chyba w/w wyczerpuje ten punkt. Duszno i dolegliwość wc. Muszę zrobić minimum 45 km w tym tygodniu - zostało 30....

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA2/2 - tydz. 2/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 52 dni
Do Poznań Maraton – 85 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 16 lipca godz. 07;20 -cel strefa 2 max 3- wybieganie długie
Dystans: 25,10 km
Czas: 02 h 41 min 13 sec
Tempo średnie: 6:25 min/km
Średnie bicie serca: 156. max 168 - strefy procentowo: 2/57/29/12/0/0/0
Running Indeks: - 48 - mało, tak mam rano
Kadencja kroku: 77-78
Podbieg łączny: 100 m
Temperatura i inne dane pogodowe: wiatr lekki, temperatura 20 słonecznie przeważnie, fajnie choć czasem ciepełko dawało we znaki, ale tylko czasem
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 451 czerwono do jutra
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 3+/5
Plusy: zaliczone wybieganie
Minusy: puls duzy i nadal k lopoty trawienne - dobrze, że na 15 km w parku (gdzie jest parkrun) jest eleganckie wc
Opis:
Pogoda ochlodziła się, nie wychodze już z klatki do piekarnika a do zwyczajnego środowiska przyjaznemu bieganiu No i jak zmarnować taki poranek nie zaliczając wybiegania. Wyszlo 25 km, miałem myśli na 30 - ale może za tydzień, dziś w sumie od początku przyjemności z biegu nie miałem (śpiący, puls wysoki). Potem od 15 km biegłem w ramach Parkrun (na te 5 km czas 28 min 37 sekund hr 164 (strefa 4). No i po Parkrun rozsypałem się trochę Ostatnie 5 km to troche męki, ale trochę. Jakiś czas temu (styczeń, może listopad) chwaliłem swe cialo po 25 km, dziś tego nie mogę zrobić, nie ma owszem tragedii ale spodziewałem się lepszego samopoczucia. Jutro 5-10 km strefa aktywnej regeneracji by zrobić te 45-50 km w tym tygodniu..... .

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA2/2 - tydz. 2/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 51 dni
Do Poznań Maraton – 84 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 17 lipca godz. 21.00 -cel strefa 1. aktywna regenercja
Dystans: 5,10 km
Czas: 00 h 34 min 55 sec
Tempo średnie: 6:49 min/km
Średnie bicie serca: 136 max 148 - strefy procentowo: 99/1/0/0/0/0/0
Running Indeks: - 55 - fajno
Kadencja kroku: nie badano
Podbieg łączny: 15 m
Temperatura i inne dane pogodowe: wiaterek prawie nie był, temperatura 19 wilgotno troszkę czasem jakby duszno
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 63
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 4/5
Plusy: zaliczona aktywna regeneracja mająca na celu podwyższenie tygodniowego kilometrażu - wyszło łącznie 45 km
Minusy: brak
Opis: Lekko, lekko - celowo lekko. Budujące jest to, że mimo tempa "7" średni puls niższy. niż z tempa "7" z 23 października 2015 - gdzie było HR o 8 uderzeń wiecej, hmm ale co to jest 8
Generalnie koniec okresu BAZA 2-tydz.2 Zgodnie z planem ten tydzie n ciut więcej biegany niż poprzedni - 3. tydzień juz chcę minimum 50 km, a max 55-60. Potem tydzień spokojniejszy i nowy okres jaki rozpocznę nad morzem:) Ale to dopiero od 01 sierpnia.

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA2/2 - tydz. 3/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 50 dni
Do Poznań Maraton – 83 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 18 lipca godz. 19.20 -cel strefa 2-3, podbiegi jakieś
Dystans: 13,40 km
Czas: 01 h 22 min 12 sec
Tempo średnie: 6:08 min/km
Średnie bicie serca: 147 max 176 - strefy procentowo: 40/45/7/7/1/0/0
Running Indeks: - 55 - fajno jak ostatnio - biegi po 18. w temp poniżej 20 służą temu parametrowi
Kadencja kroku: 78, podbieg 80, luz 76
Podbieg łączny: 75 m
Temperatura i inne dane pogodowe: wiaterek prawie nie był, temperatura 18 stopni, ale czasem ciepłoooo
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 195 - czerwono - jutro żółto
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 3+/5
Plusy: zaliczone wkońcu podbiegi - dlugość odcinka 350 metrów nachylenie średnie x 5 z pulsem na 4 strefie (wg rad Joe Friel) u mnie 165-170 (czas ok 1m44sekund na każdy podbieg)
Minusy: trawienie nadal kula
Opis: No może trochę przeginam, gdyz to mój 3. z rzędu trening a jutro będzie raczej . bo zostawiam auto iu mechanika a od niego brak autobusów a i do domu z 5 km - więc raczej jutro minimum 5 km pyknę spokojnie, lub też mocniej wykorzystując to, że potem upał wraca, upał, którego nie nawidzę, upał, który zabiera mi opcje szybszych biegów a czasem w ogóle treningu.

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA2/2 - tydz. 3/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 49 dni
Do Poznań Maraton – 82 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 19 lipca godz. 16.57 -cel strefa 2,
Dystans: 9,9 km
Czas: 01 h 02 min 57 sec
Tempo średnie: 6:21 min/km
Średnie bicie serca: 149 max 166 - strefy procentowo: 20/73/6/1/0/0/0
Running Indeks: - 51 -
Kadencja kroku: 77
Podbieg łączny: 30 m
Temperatura i inne dane pogodowe: ciepły i słaby wiaterek, w cieniu fajnie ale na słońcu piekło - temperatura ok 25 w cieniu
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 164 - czerwono - jutro żółto
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 3+/5
Plusy: zaliczony trening w duchotę
Minusy: w sumie to nie minus ale logiczna prawidłowość : odczucie zmęczenia 4 z rzędu treningiem dzień po dniu..... .

A że zmęczony (mięśnie i ogólna kondycja) przerwa do piątku/soboty.

[Matxs]

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań do Poznań Maraton: BAZA2/2 - tydz. 3/4
Do Półmaratonu Philips Piła – 46 dni
Do Poznań Maraton – 79 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 22 lipca godz. 22.05 -cel strefa 2-4,
Dystans: 7,8 km
Czas: 00 h 45 min 55 sec
Tempo średnie: 5:53 min/km
Średnie bicie serca: 147 max 165 - strefy procentowo: 29/51/18/01/00/00/00
Running Indeks: - 57 - wyraźnie dziś czułem, że mogę biec szybciej na niższym pulsie
Kadencja kroku: 78 , max przy przebieżkach 89
Podbieg łączny: 30 m
Temperatura i inne dane pogodowe: ciepła i praktycznie bezwietrzna noc - 19 stopni ale były cieplejsze prądy powietrza jakie wprawiały w dyskomfort
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 118
Świeżość ~ samopoczucie (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, zdrowia, etc.) 3+/5, miałem drzemkę popołudniową ok 1-2 h, bo i mało w nocy spałem
Plusy: zaliczony trening poza granicami tak zwanej strefy komfortu
Minusy: e-e

No i oczy me nabrały radości widząc, że wieczór łaskawy celcjuszowo. Ponizej 20 fajna sprawa pomiędzy upalnymi dniami. Wykorzystałem to i pobiegłem te prawie 8km - wiecej nie, bo planuję wybieg 20-30 km i nie mogę przesadzić ze zbyt duzem wzrostem tygodniowej objętości, choć i to ostatni tydzień roboczy bazy (najwięcej godzin w całym cyklu) to też i czemu nie..... .

Pod koniec biegu (przed przebieżkami x5 po 25 oddechów każda) skręciłem w nieoświetlnoną lampami drogę prowadzącą wzdłuż domów świeżo wybudowanych lub tych się budujących. Liczyłem, że oświetli je dzisiejsza piękna pełnia księżyca - jednakze był on jeszcze za nisko, pobliskie drzewa (ich szczyty) zasłaniały go. No ale okazało się, że domki miały na czujkę ruchu halogeny padające na tą drogę - uczucie super podczas biegu, jak wbieg na metę jakiegoś nocnego superstartu w niesamowitej elektroaranżacji Powtórzę to inną nocą