Zerwane ścięgno czy naderwane ?

[marek84]

jestem w trakcie treningów pod 10km i ten półmaraton to dla atmosfery i znajomych ale myślałem go pobiec w tempie ok. 4:20min/km
I nie 3 dni przed HM tylko 5. To nieco zmienia postać rzeczy

No tak, to zmienia - ale to w takim razie jak dla atmosfery to zawsze możesz potowarzyszyć znajomym i nie biec. Na pewno bardziej Ci to na zdrowie wyjdzie, bo treningowo 21km z mocnym stanem zapalnym w stopie jest raczej słabe. Tak czy inaczej rozejrzyj się za dobrym fizjo.

Jeśli jesteś z okolic Wrocławia (wnioskuję po towarzyskim HM ), to spróbuj tutaj (jest też rehabilitacjaa sportowa, czynne do 20-tej, telefon na www):
http://rehabursiewicz.pl/

[krzys1001]

PS swoją drogą (ale trochę nie o tym temat) trochę dziwny trening biegać kilometrówki (zakładam, że w tempie na 5km - bo chyba nie chcesz lecieć HM po 3:50??) i jeszcze po tym przebieżki na 3 dni przed HM.

Dlaczego dziwny trening? Pytam bo od jakiegoś czasu trenuję pod okiem trenera i on mi podobne treningi zadaje.

[marek84]

PS swoją drogą (ale trochę nie o tym temat) trochę dziwny trening biegać kilometrówki (zakładam, że w tempie na 5km - bo chyba nie chcesz lecieć HM po 3:50??) i jeszcze po tym przebieżki na 3 dni przed HM.

Dlaczego dziwny trening? Pytam bo od jakiegoś czasu trenuję pod okiem trenera i on mi podobne treningi zadaje.

W tym treningu samym w sobie niczego dziwnego nie ma (ot zwykłe kilometrówki biegane pewnie w tempie na 5km), dziwne dla mnie było tylko bieganie tego 3 dni przed startem w półmaratonie (nic już tym nie poprawisz, biegniesz dużo szybciej niż startowe i tylko się zmęczysz - w ostatnim tygodniu przed HM czy M to już raczej nie biega się tak szybkich akcentów). Natomiast kolega wyjaśnił, że HM biegnie towarzysko/treningowo i trenuje pod 10km - więc spoko.

Wracając do tematu - czy autor wybrał się do lekarza/fizjoterapeuty? Jaka diagnoza i rokowania?

[krzys1001]

Sam jestem ciekawy diagnozy. Mi kontuzje rozcięgna i achillesa są bliskie więc może czegoś nowego się dowiem.

Właśnie skąd autor wątku pochodzi? Ja jestem z okolic Wrocka może też Ci kogoś polecę.

[mareko]

Sam jestem ciekawy diagnozy. Mi kontuzje rozcięgna i achillesa są bliskie więc może czegoś nowego się dowiem.

Właśnie skąd autor wątku pochodzi? Ja jestem z okolic Wrocka może też Ci kogoś polecę.

Niestety nie tak blisko Wrocka, żeby jezdzic tam do lekarza czy fizjo.
Napisałeś, że kontuzje rozcięgna są Ci bliskie. Co masz na myśli? Znasz sie? Przechodziłeś jakąś kontuzje i z niej z powodzeniem wyszedłeś?
Moze orientujesz sie czy naderwania tego ścięgna mogą wystąpic zmęczeniowo bez nagłego szarpnięcia ? Bo u mnie tak było, że podczas biegu zakłuło.

[mareko]

Wracając do tematu - czy autor wybrał się do lekarza/fizjoterapeuty? Jaka diagnoza i rokowania?

Tak byłem u ortopedy i z 15 minut szukał naderwania na USG i nic nie znalazł ale to nic znaczy bo naderwanie może być albo może go nie być. Kurna taką diagnozę to ja też moge postawić bez studiowania medycyny... RTG tez zrobiłem i wrzuciłem. Nic z niego nie wynika takze.
Wywalone na darmo 100zl za wizyte u orto w moim odczuciu.

[marek84]

Wracając do tematu - czy autor wybrał się do lekarza/fizjoterapeuty? Jaka diagnoza i rokowania?

Tak byłem u ortopedy i z 15 minut szukał naderwania na USG i nic nie znalazł ale to nic znaczy bo naderwanie może być albo może go nie być. Kurna taką diagnozę to ja też moge postawić bez studiowania medycyny... RTG tez zrobiłem i wrzuciłem. Nic z niego nie wynika takze.
Wywalone na darmo 100zl za wizyte u orto w moim odczuciu.

Chyba nie do końca tak możesz patrzeć, bo równie dobrze mogła być kontuzja widoczna na tych zdjęciach. Niestety czasem tak bywa, że jest coś trudne do zdiagnozowania.
A jak się czujesz, czy jest jakakolwiek poprawa? Przyszłościowo spróbuj również zająć się łydkami i achillesem - to często odbija się na pięcie. Niestety największe doświadczenie mają fizjoterapeuci związani z wykonywanym sportem - zwykły ortopeda poza oczywistościami niewiele pomoże (chociaż oczywistości też trzeba wykluczyć).

[mareko]

Wracając do tematu - czy autor wybrał się do lekarza/fizjoterapeuty? Jaka diagnoza i rokowania?

Tak byłem u ortopedy i z 15 minut szukał naderwania na USG i nic nie znalazł ale to nic znaczy bo naderwanie może być albo może go nie być. Kurna taką diagnozę to ja też moge postawić bez studiowania medycyny... RTG tez zrobiłem i wrzuciłem. Nic z niego nie wynika takze.
Wywalone na darmo 100zl za wizyte u orto w moim odczuciu.

Chyba nie do końca tak możesz patrzeć, bo równie dobrze mogła być kontuzja widoczna na tych zdjęciach. Niestety czasem tak bywa, że jest coś trudne do zdiagnozowania.
A jak się czujesz, czy jest jakakolwiek poprawa? Przyszłościowo spróbuj również zająć się łydkami i achillesem - to często odbija się na pięcie. Niestety największe doświadczenie mają fizjoterapeuci związani z wykonywanym sportem - zwykły ortopeda poza oczywistościami niewiele pomoże (chociaż oczywistości też trzeba wykluczyć).

Jest lekka poprawa ale czy na tyle zeby pobiec HM? Nie wiem. Spróbuje jutro lekko potruchtać, jak cokolwiek będzie boleć to sobie odpuszcze.

[krzys1001]

Ja jestem z Wałbrzycha. Mogę Ci w okolicy polecić dobrego fachowca. Ja miałem problem z przyczepem achillesa. Kontuzja achillesa i rozcięgna często ma tą samą przyczynę, spięte mięśnie łydek. Ja w pewnym miałem tak, że praktycznie wszystko od rozcięgna do łydki mnie bolało. Rozwiązaniem było kilka wizyt u fizjoterapeuty a potem rozciąganie i rolowanie łydek. Teraz już sam sobie z tym wszystki radze. Jeśli masz stan zapalny to musisz dużo masować lodem do tego kup tabletki z diclofenakiem np voltaren jesz 4 tabletki naraz. Do tego rozciągasz łydkę nie mocno ale długo mi fizjo kazał 7 minut, turlaj stopą twardą piłkę ja używam golfowej.

[mareko]

Ja jestem z Wałbrzycha. Mogę Ci w okolicy polecić dobrego fachowca. Ja miałem problem z przyczepem achillesa. Kontuzja achillesa i rozcięgna często ma tą samą przyczynę, spięte mięśnie łydek. Ja w pewnym miałem tak, że praktycznie wszystko od rozcięgna do łydki mnie bolało. Rozwiązaniem było kilka wizyt u fizjoterapeuty a potem rozciąganie i rolowanie łydek. Teraz już sam sobie z tym wszystki radze. Jeśli masz stan zapalny to musisz dużo masować lodem do tego kup tabletki z diclofenakiem np voltaren jesz 4 tabletki naraz. Do tego rozciągasz łydkę nie mocno ale długo mi fizjo kazał 7 minut, turlaj stopą twardą piłkę ja używam golfowej.

Fajny HM macie w Wałbrzychu. Jestem co roku. Uwielbiam te podbiegi
Voltaren mam tylko w maści. Nie wiem czy to da taki sam efekt jak tabletki.
Masz racje - od jakiegoś czasu zaniedbałem rozciąganie łydek i mam za swoje. Roluje piłeczką już od miesiąca - daje efekt.

[krzys1001]

Maść nic nie daje

[mareko]

Niestety odpuszczam start, dzisiaj próbowałem potruchtać i ból jednak jest więc nie chce ryzykować. Ktoś chętny na pakiet?

Co ciekawe po zdjęciu butów na boso jest dużo lepiej, boli o wiele mniej. Próbowałem dwa rodzaje butów w tym najlepsze, startówki.
Czy to coś może sugerować?

[marek84]

Rozciąganie i rolowanie łydek oraz automasaż rozcięgna. Do tego - dopóki Ci nie przejdzie w 100% - nie biegaj. Lepiej zrobić teraz 2 tygodnie przerwy niż męczyć się później miesiącami.

[mareko]

Rozciąganie i rolowanie łydek oraz automasaż rozcięgna. Do tego - dopóki Ci nie przejdzie w 100% - nie biegaj. Lepiej zrobić teraz 2 tygodnie przerwy niż męczyć się później miesiącami.

to samo twierdzi znajomy lekarz, a macie jakies pomysly dlaczego na boso jest az tak lepiej?

[krzys1001]

Każdy but jest wsparciem dla Twojej stopy. Biegając boso stopa pracuje bardziej naturalnie.