Hej
Nazywam się Kaja. W Czerwcu obchodzę 27 urodziny. Jestem z Gdańska, choć mieszkam w Łodzi i właśnie w tym mieście niedawno rozpoczęłam swoją przygodę z bieganiem. (znaczy biegałam już kiedyś, ale ukradli mi buty i jakoś mi się odechciało ;p)
Biegam od końca Marca, po zmianie czasu z zimowego na letni. Jakoś więcej energii do mnie doszło - i mogłam ją spożytkować na nowe zajęcie.
Nie będę ukrywać. Podstawowym celem jest schudnięcie o kilka kilogramów. Nie założyłam sobie jakiejś granicy wagowej, raczej szacuję, że muszę zejść z wagi o 8-9 kg, czyli do stanu sprzed 3 lat kiedy czułam się bardziej atrakcyjna.
Zaczynałam od stanu:
wzrost: 163cm
waga: 68kg
Efekt miesięcznego treningu:
wzrost: bez zmian
waga: 65kg
Efekt 2-mc treningu:
wzrost: o dziwo bez zmian
waga: 63kg
Nie mam jakiejś specjalnej diety do tego wszystkiego. Po prostu staram się jeść nieco mniej i biegać, po prostu biegać jak najwięcej.
Biegam 3-4 razy w tygodniu.
Pierwszy bieg był ledwie 2 kilometrowy i zajął mi mniej więcej 13 minut. Teraz biegam do 10 km, ale o czasach będę pisała w następnych wpisach.
Życzcie mi good luck, bo wkręciłam się w bieganie i mam nadzieję wystartować w zawodach po wakacjach.
edit: przepraszam za przerwę, miałam przerwę w Hiszpanii.
Kaja na trasie się buja ;-)
Moderator: infernal
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 10 maja 2016, 10:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ostatnio zmieniony 21 cze 2016, 15:30 przez kaja-bolero, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
- Życiówka na 10k: 36:51
- Życiówka w maratonie: 2:51
- Lokalizacja: Biłgoraj
Skąd Ci buty ukradli? Nie myj ich za często, to może kogoś nie zainteresuje.
Mi raz pewien młodzieniec chciał rolki buchnąć, bezczelnie jak zmieniałem, ale rozmiar się nie zgadzał.
Mi raz pewien młodzieniec chciał rolki buchnąć, bezczelnie jak zmieniałem, ale rozmiar się nie zgadzał.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 10 maja 2016, 10:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Z działki mi ukradli. Mam taką trasę - z mieszkania do działki dziadków. Były brudne, bo po trudnej trasie, ale widocznie mamy w Łodzi również fascynatów brudnych cichobiegów.
Chciałam tu prowadzić bloga, a tuż po jego rozpoczęciu przydarzyła mi się podróż do Hiszpanii. Co prawda trochę pobiegałam, ale nie ma czego opisywać. Nie mierzyłam czasu, bo szczęśliwi czasu nie liczą, szczególnie na południu Europy.
Taką miałam trasę biegową:
I dzięki za radę!
Chciałam tu prowadzić bloga, a tuż po jego rozpoczęciu przydarzyła mi się podróż do Hiszpanii. Co prawda trochę pobiegałam, ale nie ma czego opisywać. Nie mierzyłam czasu, bo szczęśliwi czasu nie liczą, szczególnie na południu Europy.
Taką miałam trasę biegową:
I dzięki za radę!