Jutro mamy tu swieto - 4 lipca ( zakaz picia herbaty ) . Z tej okazji mnostwo atrakcji jak sztuczne ognie oraz liczne imprezy sportowe . W moim miescie odbywa sie ponoc najwiekszy na swiecie bieg na 10 kilometrow . Regularnie startuje w nim ponad 50 tys osob . Jak sie obudze to wlacze telewizor i bede co pare minut nadawal " na zywo" walke z trasy .
Zalogujcie sie okolo 13 czasu krajowego ( u mnie 7 rano ) albo nawet przed to poczujecie sie jak na trybunie honorowej . Uaktualnienia co pare minut . Tylko zebym sie obudzil...
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
A jaka jest na jutro prognoza pogody? Czy przestalo u Was wreszcie padac? U nas jest w kratke, dzis tez mamy swoj bieg na 10 km, ten w Kabatach i zanosi sie na deszcz. W niedziele szalala taka burza, ze zamiast zaplanowanego duathlonu mialem prawdziwy triathlon. Niestety u nas jeszcze nie ma TV ani radia, a z gazetami tez kulawo, wiec aby moc obejrzec taka impreze trzeba na nia pojsc.
A jaka jest trasa Waszego biegu. Czy prowadzi przez miasto? A moze, znajac Wasze upaly, biegnie sie przez klimatyzowane hale supermarketow. Podobno niektorzy u Ciebie, robia w ten sposob swoj poranny power walking. Na jakim kanale bedzie transmisja. Moze bym to zlapal na ktoryms satelicie. Jak mozesz, to nagraj na video, chetnie kiedys bym sie z Toba wymienil na film z zawodow kabackich. Najlepiej zaprogramuj juz teraz, jak zaspisz bedzie chociaz dla nas film.
No Wojtek, jestem ciekaw ile u Ciebie zrobi zwyciezca biegu. Wlasnie wrocilem z lasu. U nas nie bylo dzis latwo, choc wynik biegu zdaje sie temu zaprzeczac. A jednak parnosc i male stezenie tlenu, dalo sie nawet pierwszemu we znaki (nie opowiadalismy dzis sobie kawalow). Doszlo nawet do sensacyjnych zdarzen, mysle, ze wlasnie na tle aury. Jeden z kolegow, jako b. ostry biegacz musial zrezygnowac w ogole ze startu! Na kilka minut przed biegiem poczul gwaltowne oslabienie. Ktos inny ucierpial na ostry bol watroby, inny znow wyladowal awaryjnie w krzakach. Chcialbym cos wiecej o tych i innych zdarzeniach napisac ale musze bardziej uwazac z moja wylewnoscia. To tez skutek tej imprezy. Jeden z doswiadczonych championow zyczliwie zwrocil mi na to uwage i jestem mu wdzieczny. Internet jednak czlowieka ponosi i czasem pisze sie za duzo i bez sensu. Przy okazji pragne wyjasnic, ze na poprzednim biegu w Kabatach nie bylo z mojej strony nawet cienia manipulacji. Koledzy prowadzacy zgubili droge wbrew wszelkim przypuszczeniom. Owszem, gdybym konsekwentnie pilotowal na froncie byloby inaczej. Ale to urok tej imprezy, ze czasem ktos pobiegnie nie w te strone. Mam nadzieje, ze dzis sie zrehabilitowalem. Moja koza nawet mi w tym dzielnie pomagala usuwajac powalone drzewo na trasie (ale tu byla burza w niedziele).
Troche smutno dzis wygladala oprawa zawodow. Nie bylo nawet strzalu startera, przez co wlaczylem moj stoper chyba ze 2-3 sekundy za pozno.
Piknik nie doszedl do skutku, wiec szybko rozeszlismy sie do domow. Mimo to, zdarzylem odbyc kilka arcy ciekawych dialogow, w tym z Darkiem, Krzysiem, Przemkiem, Zbyszkiem i Ziutkiem. Ten ostatni zaskoczyl mnie bardzo interesujacymi pomyslami jak rozwinac nasze bieganie. Mam nadzieje, ze choc czesc tych wspanialych projektow uda sie naszej grupie wspolnie zrealizowac. Szkoda, ze nie bylo juz Pawla ale trudno sie dziwic, skoro dzis nie mozna sie bylo nawet napic.
A Ty Wojtas nie pisales, zes bylym Legionista. Smarowales tylko o Spojni. A tu prosze, ladne rzeczy. Tos Ty nasz czlowiek. Ciekawe czy zgadniesz z kim zesmy Ciebie dzis wspominali. Ow biegacz, to obecnie najwieksza chluba W-wy. Dobrze Cie pamieta ze wspolnej roboty i ta droga przesyla pozdrowionka. Podpowiem tylko, ze mieliscie tego samego trenera i nie chodzi o rownie utalentowanego Janka M.
Slowko tez do Adama: Przemek, choc ostatnio mniej u nas serfuje, (wzgledy obiektywne), podzielil sie ze mna doskonalym konceptem dotyczacym promocji tej witryny. Warto sie z nim skontaktowac. Mysle, ze szybko moglibysmy pomnozyc liczbe uczestnikow.
A na koniec uzyskany wynik. Jeszcze nieoficjalnie ale na pewno ponizej 31:20. Na mojej busoli bylo 31:17 (juz po korekcie). Pierwszy kilometr 2:55, ledwo nadarzylem, bo moje zwierze bardzo nie lubi kałuz. Gdyby nie te setki rozlewisk, byc moze zlamalibysmy 31:00. Tak czy siak Warszawa nie musi sie wstydzic. Zobaczymy jak tam Atlanta. Od razu zastrzegam, ze zagraniczni biegacze nie beda brani pod uwage.
Janusz , rzeczywisciwe jestes wylewny jak gorski potok po nawalnicy . Poruszasz tyle watkow , ze nie wiem od czego zaczac a i tak pewnie polowe zapomne .
Dzieki za pozdrowienia od kolegi Jazzmana i ta droga odwzajemniam sie . Czy to prawda , ze po wygranych mlecznych biegach zalozyl sobie oborke na Ursynowskim balkoniku ? No i ile piw wpisal sobie do prowadzonego "dzienniczka piwnego " ?
Co do pogody to wlasnie pada i jesli do jutra rana do 7:30 nie przestanie to bedzie to szczescie bo inaczej bedzie laznia parowa.
Zglosilo sie mnostwo slaw jak Elana Meyer i Khalid Khannouchi - obstawiam wynik ponizej 28 minut .
Trasa z Buckhead do downtown z kilkoma gorkami po drodze ( wieksza czesc prowadzi trasa maratonu olimpijskiego - Edek zna ).
Transmisja przez telewizje lokalna z nastawieniem na zwyciezcow oraz zwyklych uczestnikow .
Postaram sie to nagrac ale nie obiecuje ( dawno tego nie robilem ) .
Zebym nie zaspal to mozesz do mnie zadzwonic i szepnac mi do uszka mile slowka erotycznym tonem ( bardzo to lubie ) .
Ale jak znam zycie to Blackie wskoczy na mnie i ugryzie w ucho na dzien dobry i ew. obsika jak jej nie zdaze jej na ogrod wypuscic.
Oby sie powiodlo !
(Edited by wojtek at 4:40 am on July 4, 2001)
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Mogles dodac (juz nie byc z kolei tak malo-wylewny), ze ta dziewczyna co to Ciebie tak pogryza z rana, to niewinne szczenie, inaczej wyglada troche za odwaznie jak na poranne wiesci, szczegolnie z tym obsikiwaniem...
Krow rzeczywiscie sie namnozylo (ale prosiaki tez mozna wygrac, a nawet zywe karpie), dobrze tylko, ze po zawodach zwykle odbywa sie gielda towarowa i chlopi chetnie wykupuja swoje niewolnice. Pomyslec tylko, ze trzeba by z takim trofeum wracac razem do W-wy... Swoja droga to byloby pieknie miec takie cieple mleko z rana w swoim domu, jakze inny bylby poczatek dnia, nie to co z Twoja Blackie... Nie wiem czy wiesz ale na jednym z ub.r. maratonow sygnal startu wypalono z prawdziwej armaty. Glowna nagroda tez byla krowa. Otoz, jak p... z tego dziala, to zszokowane zwierze, niespodziewanie zerwalo sie do ostrego galopu i pognalo w sina dal... Ale ludziska mieli ubaw, kiedy wszyscy biegacze zamiast wytyczona trasa maratonu pobiegli za ta niewiasta...
Aha! By the way! poszukuje tasmy filmowej z tego wyscigu.
Hej tam! Pobudka Szefie! Az w Polsce slychac Twoje chrapanie. Czy nie dochodza do Ciebie nasze gwizdy. A moze poszczuc na Ciebie psine (wiesz, ze mozna zrobic to na odleglosc..). Narobiles apetytu to teraz dawaj...
Zbliza sie 7;30 - biegacze sa juz na linii startu . Deszcz przestal padac - jestw tej chwili 21 stopni Celcjusza i 97 % wilgotnosci - Parowka !
Poszli !
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Prowadzi grupa okolo 30 biegaczy . Wiekszosc z afrykanskich biegaczy nie wlaczyla w swoich pokojach klimy by nie odzwyczaic sie od miejscowego klimatu.
W tej chwili grupa przezedzila sie do ok 14 biegaczy .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Kobiety biegna na rezultat 30:50 co byloby rekordem trasy . Mezczyzni , wsrod ktorych jest jedyny amerykanin z importu - Khalid Khannouchi wlasnie mineli wieksza gorke na trasie - tzw Cardiac Hill
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
) . Z tej okazji mnostwo atrakcji jak sztuczne ognie oraz liczne imprezy sportowe . W moim miescie odbywa sie ponoc najwiekszy na swiecie bieg na 10 kilometrow . Regularnie startuje w nim ponad 50 tys osob . Jak sie obudze to wlacze telewizor i bede co pare minut nadawal " na zywo" walke z trasy . 
Pobudka Szefie! Az w Polsce slychac Twoje chrapanie.
Czy nie dochodza do Ciebie nasze gwizdy.
A moze poszczuc na Ciebie psine (wiesz, ze mozna zrobic to na odleglosc..). 
Narobiles apetytu to teraz dawaj... 
