Skoor - sala tortur

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:Nie to,że kwestionuję wzrostu formy,tylko 3 minuty na 10k to bardzo dużo,ale możliwe.
Bardziej dziwi mnie,że pisałeś o zmęczniu znacznie mniejszym jak na zawodach a to na taki czas niemożliwe.
Zapewniam Cię,że nawet Mistrz treningów Sosik aby pobiec po 10k po 3:58/km to musiałby się nieźle sprężyć.
To nie byłby Jego maks,ale bardzo trudny trening.

Zagwozdka z tą bieżnią?
Krzychu, nie wiem czym to wyjaśnić, bieżnią, hemoglobiną, lepszym odżywianiem czy Boską opatrznością. Fakty są takie, że na zawodach przy 10km tętno średnie mam w okolicy 175 a maks sięga powyżej 180. Dziś maks to był 177 i z tego co widzę to był to błąd odczytu bo jest to pokazane jako chwilowy pik na wykresie gdzieś w połowie dystansu. Dzisiejszy trening MUSIAŁ być lżejszy niż zawody bo na zawodach zawsze zwalniam, ostatnio też zwalniałem w rudniku, a dziś wszystko równo po 1:36 +/- 1s na okrążeniu. Dodatkowo jak skończyłem to nie dochodziłem do siebie przez 5 minut jak po zawodach. Tak jak napisałeś w moim odczuciu to był ciężki trening, ale nie zajezdnia jak na zawodach. Zakładając, że bieżnia ma te 350m a nie 400 to musiałbym biec w tempie 4:30, a widziałeś jakie mam tętno ostatnio przy takim tempie. Żeby było jasne Krzysiek, nie kłócę się i nie chcę kogokolwiek na siłę przekonywać, staram się tylko dojść o co w tym chodzi ;)
PKO
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

div pisze:
Skoor pisze:Swoja drogo to po ch...a ktos mialby nieatestowana bieznie robic?
no i zdaje się zrobił o ile to ta https://run-log.com/route/111449 - dla porównania stadion w Bielsku-Białej gdzie są imprezy rangi mistrzowskiej organizowane https://run-log.com/route/90487 - ta w Baranowie już na oko widać że te wiraże ma za bardzo pościnane
Czyli mam bardzo dokładny zegarek :) i wyszło zakładane tempo w okolicy 4:06 ;) i to by tłumaczyło dlaczego było stosunkowo lekko.

przeliczyłem i przy 385m 1:36 to już podchodzi pod 4:09 czyli nawet nie planowane T10
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2015, 11:56 przez Skoor, łącznie zmieniany 2 razy.
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:
div pisze:
Skoor pisze:Swoja drogo to po ch...a ktos mialby nieatestowana bieznie robic?
no i zdaje się zrobił o ile to ta https://run-log.com/route/111449 - dla porównania stadion w Bielsku-Białej gdzie są imprezy rangi mistrzowskiej organizowane https://run-log.com/route/90487 - ta w Baranowie już na oko widać że te wiraże ma za bardzo pościnane
Czyli mam bardzo dokładny zegarek :) i wyszło zakładane tempo w okolicy 4:06 ;) i to by tłumaczyło dlaczego było stosunkowo lekko.
Stawiam na to że tak ta bieżnia ma.385m to tempo 4:06/km na 10km!
Robiłem taki trening na tydzień przed Czerwionką i był trudny,prawie zajezdnia.
Jeśli dziś tak pobiegłeś to realne jest złamanie 40 minut i to bardzo.
Mnie z takiego trenu z lekkim zapasem wyszło 39:02,więc zakładając że starasz się o tytuł Mistrza to te 39:5X powinno pójść.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

I dlatego lubię to forum, wspólnie coś sensownego można ustalić :)
Dariush
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 23 kwie 2014, 12:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

div pisze:
Krzychu M pisze:Nie bardzo chce mi się wierzyć,że ktoś zrobił bieżnię 350m. :hahaha:
U mnie właśnie taka jest - dokładnie to 357m
U mnie jest 333m.
Marc.Slonik pisze:E tam, sam parkan wystarczy za papier. Kto i przed kim grodziłby bieżnię co ma 384m ;)
Zdziwiłbyś się :) Każdy nowo - pobudowany musi być grodzony, zamykany bo jeszcze ktoś by chciał skorzystać.
Skoor pisze: Swoja drogo to po ch...a ktos mialby nieatestowana bieznie robic?
Oszczędności oszczędności.

Niemniej ta wygląda na atestowaną, świetne wyniki na treningu.
Tu kiedyś był link do bloga i komentarzy :)
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

A już miałam opad szczeny, potem weszłam w komentarze i... W sumie też opad szczeny, bo nawet jeśli to było tempo 4:06, to i tak ponownie wyraźnie poprawiłeś na treningu życiówkę. :P
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Magda, nie poprawilem bo zabraklo 375m :hahaha: ;) ale zadowolony i tak jestem.

Tylko kurde bede musial mistrza elekta wykasowac na blogu :bum:
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

No dobra, nie poprawiłeś, ale 9,6km po 4:06/km, czy nawet 4:09/km to i tak wynik na wyższym poziomie niż Twoja obecna życiówka. ;)
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Prawda ;)

Troche wkurza mnie tylko jedna rzecz. Czlowiek jedzie na bieznie 15km, nie dosc ze jak malpa musi przez ogrodzenia skakac to jeszcze 400m bieznia ma 385m :hahaha:

To ja juz chyba wole moja 2.1km petelke. Atestowana przez licznik w rowerze, 2 gpsy i licznik w samochodzie :hejhej:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Prawda ;)

Troche wkurza mnie tylko jedna rzecz. Czlowiek jedzie na bieznie 15km, nie dosc ze jak malpa musi przez ogrodzenia skakac to jeszcze 400m bieznia ma 385m :hahaha:

To ja juz chyba wole moja 2.1km petelke. Atestowana przez licznik w rowerze, 2 gpsy i licznik w samochodzie :hejhej:
Pewnie,że nie warto jechać na bieżnię która ma 385 a może 389 albo 381m.
Za tydzień zrobiłbym 3 pętle w T10 i będziesz miał jasność.Wykonasz 6,3km po 3:59/km i łamiesz te 40'. :usmiech:
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Prawda ;)
Troche wkurza mnie tylko jedna rzecz. Czlowiek jedzie na bieznie 15km, nie dosc ze jak malpa musi przez ogrodzenia skakac to jeszcze 400m bieznia ma 385m :hahaha:
To ja juz chyba wole moja 2.1km petelke. Atestowana przez licznik w rowerze, 2 gpsy i licznik w samochodzie :hejhej:
Ja to bym nawet zniósł 385 byleby nawierzchnie jakąś sensowną miała. Mam blisko (jakieś 2,5km od domu https://www.google.pl/maps/@51.1440702, ... a=!3m1!1e3 bieznie 400m, bez problemów z wejściem o dowolnej porze, ale stan nawierzchni jest po prostu tragiczny (na zdjęciach satelitarnych wygląda nieźle, ale to chyba parę lat temu było). Już chyba równiej jest na ścieżkach w parku.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Za tydzien mam zawody na 15km i chcialem przed nimi troche zluzowac, ale nie sa one priorytetem, moge je potraktowac jako drugi akcent w drugim zakresie ;)
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Za tydzien mam zawody na 15km i chcialem przed nimi troche zluzowac, ale nie sa one priorytetem, moge je potraktowac jako drugi akcent w drugim zakresie ;)
To zrób 6,3km T10 w poniedziałek(wtorek jak start w niedzielę)będzie na tyle długa przerwa,że się zregenerujesz a nie trzeba
będzie biegać już seta przedstartowego.
Tak biegałem w maratońskim planie przed dychami,żeby nie opuścić ważnego treningu na 4-5 dni przed latałem
kobylasty akcent typu 30km na progach i innych kombinacjach a w weekend zawody.
Zawsze bardzo dobrze szły mi te zawody. :usmiech:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kojer pisze:Ja to bym nawet zniósł 385 byleby nawierzchnie jakąś sensowną miała. Mam blisko (jakieś 2,5km od domu https://www.google.pl/maps/@51.1440702, ... a=!3m1!1e3 bieznie 400m, bez problemów z wejściem o dowolnej porze, ale stan nawierzchni jest po prostu tragiczny (na zdjęciach satelitarnych wygląda nieźle, ale to chyba parę lat temu było). Już chyba równiej jest na ścieżkach w parku.
Też bym zniósł ale gdybym miał ją tak jak Ty 2km od domu. Nie przypuszczam, że będzie mi się chciało na nią jeszcze kiedyś jechać mimo, że biegło się całkiem fajnie ;)
To zrób 6,3km T10 w poniedziałek(wtorek jak start w niedzielę)będzie na tyle długa przerwa,że się zregenerujesz a nie trzeba
będzie biegać już seta przedstartowego.
Tak zrobię. Zapowiada się ciekawa końcówka sezonu ;)
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:
kojer pisze:Ja to bym nawet zniósł 385 byleby nawierzchnie jakąś sensowną miała. Mam blisko (jakieś 2,5km od domu https://www.google.pl/maps/@51.1440702, ... a=!3m1!1e3 bieznie 400m, bez problemów z wejściem o dowolnej porze, ale stan nawierzchni jest po prostu tragiczny (na zdjęciach satelitarnych wygląda nieźle, ale to chyba parę lat temu było). Już chyba równiej jest na ścieżkach w parku.
Też bym zniósł ale gdybym miał ją tak jak Ty 2km od domu. Nie przypuszczam, że będzie mi się chciało na nią jeszcze kiedyś jechać mimo, że biegło się całkiem fajnie ;)
Jakieś 700m od domu (przy szkole) zrobili mi kawałek bieżni z tartanem, ale to chyba tylko 60m (nie miałem jeszcze czasu sprawdzić).
Za to nie zamykają furtki (pomijając już wielką dziurę w płocie) więc dostęp też całodobowy :).
New Balance but biegowy
Zablokowany