Poznań - Rusałka

[bebej]

A ja wyjechałem na kajaki, dobrze robi taka zmiana dyscypliny

[grzes]

Nieszkodzi.
Luxien też wyjechał a ja byłem po 24 i zrobiłem sobie jedno kółko w drugim zakresie.

[bebej]

Hej Rusałkowicze
Jak forma?
Czy jedziecie na jakis półmaraton
Interesuje mnie szczególnie Piła i Gniezno - ja juz sie zapisałem.

[Arti]

Cze, już dzisiaj będzie info na stronie. Jedziemy autobusem do Piły

[grzes]

Przypominam kolegom i koleżankom, że dzisiaj wznawiamy nasze spotkania z trenerami OLIMPII. Tak jak przed wakacjami spotykamy się w poniedziałki i czwartki o godzinie 18-tej.
Pozdrawiam!

[bebej]

GRZES, TERAZ OKRES BIEGANIA INDYWIDUALNEGO-CHYBA ZE NIE JEDZIESZ NA PÓŁMARATON

[Arti]

Uwaga, zostało już tylko kilka miejsc w autobusie do Piły !!!!!!! Szczególy na www.kbmaniac.republika.pl

[grzes]

Miałem małe kłopoty zdrowotne i Piła odpada - może trochę później. Nie wiem ile straciłem z dotychczasowego dorobku. Dzisiaj biegłem pierwszy raz po przerwie i nawet było całkiem nie źle. Indywidualnie spróbuję w środę trochę dłuższego wybiegania. Maniacy dzisiaj byli reprezentowani przez parę osób.
Pozdrowienia dla wszystkich i trzymam kciuki.
Acha - Bebej mówiłeś, że nie wybierasz się do Piły, lecz do Gniezna - jakie są Twoje plany?

[bebej]

Ide na całośc-kumpel mi powiedział ze trzeba byc twardym, a ze jest dobry w te klocki to mu wierzę.
pozdrówka Grzes
ps jak zobaczysz Luxiena to go zachecej do startu.
Niech sie chłopak sprawdzi

[grzes]

Bebej!!!
Poszedłeś na całość - gratuluję występu w Pile!!
Czy planujesz też Gniezno by się jeszcze poprawić? Będzie chłodniej.

[bebej]

Dzięki Grześ -zobaczymy jak to bedzie-nic na siłę, zwłaszcza że maraton po 3 tygodniach to wieksze wyzwanie.
Liczę na Was, chociaz jednego w Gnieźnie. Metoda Gallowaya i juz jesteście  maratończykami.
Pozdrawiam.

[grzes]

W niedzielę o 11-tej będę przy OLIMPII. Czy pomimo okresu startowego mam czekać??

[bebej]

Moi zawodnicy mają w niedzielę ostatnie zawody w tym sezonie. Ja odpadam.

[grzes]

Luxien jest w Zakopcu, a więc nie czekam.

[grzes]

Jutro o 11-tej rozbieganie po ciężkim wysiłku.