
trzymać kciuki!
ciepło pozdrawiam z krainy deszczowców

Polecam moją technikę - im bardziej mi się nie chce iść na trening, tym szybciej się ubieram i wychodzę.Otto92 pisze:Ja zawsze mówię, że rozpoczynam jutro swój trening ale jutro u mnie nie nastąpuję jeszcze :D
Im więcej czasu na treningu tym lepiej. Czyli długo i spokojnie. Ale z drugiej strony dodawanie ćwiczen na duże grupy mięsniowe) jest bardzo dobre. Ale odradzam szybki bieg (bo ryzyko kontuzji przy Twojej wadze jest duże) - raczej intensywne wchodzenie po schodach, ewentualnie rower stacjonarny.kubaMie pisze: Wczoraj naczytałem się na temat treningów aerobowych i anaerobowych. I zaczałem się zastanawiać czy nie zejść z tempa ale za to wydłużyć trening. Czy np dołożyć raz w tygodniu dłuższe "wybieganie", powiedzmy przeplatane marszem. .
Pozdrowienia... z TrzciankiBatman pisze:Dziś pobiegłem z głową, od początku wolnym tempem, było bardzo dobrze, na pewno nie przedłużam tego tygodnia
Jak zrealizuję ten plan to postanowiłem sobie, że zapiszę się pierwszy w życiu bieg - 10 km w moim mieście http://trzciankabiega.pl . 5-6 km przebiegnę a resztę będę improwizowałA co
W nagrodę.
No Panie, ale coś Pan!?! ;-))) W tym upale człowieka ratuje tylko zimne piwo (i szczelnie zamknięte okna) ;-))Twonk pisze:wyrzuciłem [ciach] piwo i inne śmieci.