sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[mariuszbugajniak]

I właśnie dlatego dziś zrobiłem 21km na bieżni... w tym 13x400m bieganych po 75-85s. I szybkość i kilometraż

[Skoor]

Mariusz, chciałbym kiedyś biegać tak szybko jak Ty, ale chyba jednak nigdy nie będę... Trening o objętości 20km na 400m bieżni sprawia, że od samego czytania o nim zaczyna kręcić mi się w głowie, a co dopiero to biegać

[Krzychu M]

Jak dla mnie 3:04 to bardzo dobry wynik.Mierzę bliżej 3:10 ale może się mylę.
W kolcach to biegałeś?

[Krzychu M]

Milę pobiegłbyś na pewno po 3:10 czyli VDOT 59 a to się równa..... 3:25/km na interwałach i 3:44/km na progach.
Będziesz teraz ładnie tyrał,ale do zrobienia.Wojtek też biegał Danielsa planem 1,5-3km i dawał radę.
Fajna zabawa na szybkości.

[sosik]

W kolcach, ale jutro chcę powtórki.
Dzisiaj jak to latałem to było 4 stopnie - masakrycznie zimno. Jutro koło 8 rano ma być 15-17 więc spróbuję jeszcze raz.
Z jednej strony czułem, że jest dzień konia, a z drugiej, że nogi jakoś tak nie do końca rozgrzane.
Zobaczę jutro czy to tylko złudzenie było odnośnie tych nóg.

[div]

Milę pobiegłbyś na pewno po 3:10 czyli VDOT 59 a to się równa..... 3:25/km na interwałach i 3:44/km na progach.

Tutaj http://runsmartproject.com/calculator/ wychodzi 57.3 czyli interwał po 3:31 - jakieś takie znajome tempo dla sosika jedynie na rytmach się będzie musiał trochę hamować bo 39sek/200m i 1:18/400m a zdaje się biegał to już w zimie trochę szybciej. Progowe po 3:48 może na początku sprawiać trochę problemów bo w wytrzymałości chyba są braki ale i to do ogarnięcia bez problemu dla niego będzie. Można powiedzieć, że sosik "udowodnił", że biega dobrymi tempami treningi

[Sylw3g]

Sorki sosik, ale ktoś to musi w końcu Ci powiedzieć:
Nie masz pojęcia co robisz.

12 tygodni interwałów, progów, rytmów, jakichś sprintów.
Wariat.

Wszystko byłoby fajnie, ale gdyby wszystkiego było z 60% mniej, miałbyś 15lat i trenował do średnich dystansów.

No, ale ważne, że Ci to sprawia przyjemność :P

[Krzychu M]

Ja Pawła świetnie rozumiem,sam katowałem szybkość na bieżni(dla mnie akurat skończyło się nie ciekawie).
Jesteśmy amatorami i bieganie ma sprawiać nam przyjemność.
A być może tym treningiem poprawi pewne elementy i przełoży się to lepszy wynik na 10k czy połówce?
Dobrej zabawy.....też co jakiś czas chętnie skoczę do Wieliczki.

[mariuszbugajniak]

Dobry wynik! 5 sekund do szczęścia tylko brakuje

[panucci10]

Brawo! Świetny wynik uzyskałeś! Jak dla mnie idealny warun, 15st to już zdecydowanie za duzo:)!
Ciekawe ile byś pobiegł bez kolców?

[Krzychu M]

Brawo! Świetny wynik uzyskałeś! Jak dla mnie idealny warun, 15st to już zdecydowanie za duzo:)!
Ciekawe ile byś pobiegł bez kolców?

Też mnie ciekawi,ile te kolce dają?
Mam nadzieję,że uda mi się niebawem wpaść do Wieliczki,bo sam jestem
ciekaw ile nabiegam na kilosa?
Jak dla mnie to nawet +20st byłoby optymalnie.
Rolli pisał,że +25st jest optymalne na dystanse do 3km,potem się szybko odwadniamy.
Pamiętasz jak biegliśmy test na kilometr jak nabiegałeś 3:10,było bardzo ciepło.1000m to tak
krótko,że nie zdążysz się odwodnić a mięśnie przy wyższych temperaturach lepiej pracują.

[panucci10]

Jak dla mnie to nawet +20st byłoby optymalnie.
Rolli pisał,że +25st jest optymalne na dystanse do 3km,potem się szybko odwadniamy.
Pamiętasz jak biegliśmy test na kilometr jak nabiegałeś 3:10,było bardzo ciepło.1000m to tak
krótko,że nie zdążysz się odwodnić a mięśnie przy wyższych temperaturach lepiej pracują.

no tak, ale jak ktoś zdecydowanie lepiej czuje się w zimniejszych temp to już głowie jest łatwiej oswoić się z t a męczarnią

[Krzychu M]

Dla mnie też do akcentów i zawodów 5km+ lepiej jak jest chłodno.
Widzę pewną prawidłowość:Ty,ja i Sosik jako typy mocnej budowy jesteśmy zimnolubni a Mihumor,Wigi typ maratoński i im
tak wysoka temperatura nie przeszkadza.
W sumie co się dziwić,mamy większą powierzchnię do odparowania wody.

[sosik]

Co do kolców to obstawiam jakąś 1 sekundę na setkę - czyli z 10 sekund na tysiaku.

Dzisiaj 19 stopni, 15,9 km a straciłem 2,4 kg masakra jakaś

[Krzychu M]

Czyli dziś był ten słabszy dzień,że progi po 4:00 biegałeś.
Jeśli 10 sekund na kilometrze dawałyby kolce to na 10k ponad 1,5 minuty......