ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
kurka, chyba wczoraj sie doprawiłam lataniem w sztormie nad morzem
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Katekate, zdrowka. Musisz dac sobie chwile by odpoczac i sie wykurowac.
Ja wlasnie pije kawke i zaraz do dziela. Na codzienna wakacyjna trase. Uwielbiam urlop, mozna sobie biegac codziennie, bo pozniej popoludniu bedzie czas na drzemke
Jakby ktos szukal spokojnej plazy z najlepszym jedzeniem na swiecie i w rozsadnych cenach, to polecam miejscowke. Jedzenie pyyycha, nigdzie nie jest tak dobre,same lokalne produkty, gotuja matki i siostry, bracia kelneruja. A produkty najlepszej jakosci, ja tam moge codziennie jesc salatke grecka. Nawet nie wiedzialam, ze papryka i pomidor maja taki smak. Albo jagniecinka, mniam. A wczoraj jedlismy na zamowienie spagetti z langusta. Odlot.
Edit: ja madra na kobiec zafundowalam sobie bieg po plazy, zaczelo az mnie mdlic, masakra.
Ja wlasnie pije kawke i zaraz do dziela. Na codzienna wakacyjna trase. Uwielbiam urlop, mozna sobie biegac codziennie, bo pozniej popoludniu bedzie czas na drzemke
Jakby ktos szukal spokojnej plazy z najlepszym jedzeniem na swiecie i w rozsadnych cenach, to polecam miejscowke. Jedzenie pyyycha, nigdzie nie jest tak dobre,same lokalne produkty, gotuja matki i siostry, bracia kelneruja. A produkty najlepszej jakosci, ja tam moge codziennie jesc salatke grecka. Nawet nie wiedzialam, ze papryka i pomidor maja taki smak. Albo jagniecinka, mniam. A wczoraj jedlismy na zamowienie spagetti z langusta. Odlot.
Edit: ja madra na kobiec zafundowalam sobie bieg po plazy, zaczelo az mnie mdlic, masakra.
- Andrew1962
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1100
- Rejestracja: 31 sty 2015, 03:44
- Życiówka na 10k: 44.46
- Życiówka w maratonie: brak
No fajnie, tylko gdzie ta miejscówka w której tak karmią, że aż mdliASK pisze:...
Jakby ktos szukal spokojnej plazy z najlepszym jedzeniem na swiecie i w rozsadnych cenach, to polecam miejscowke. Jedzenie pyyycha, nigdzie nie jest tak dobre,same lokalne produkty, gotuja matki i siostry, bracia kelneruja. A produkty najlepszej jakosci, ja tam moge codziennie jesc salatke grecka. Nawet nie wiedzialam, ze papryka i pomidor maja taki smak. Albo jagniecinka, mniam. A wczoraj jedlismy na zamowienie spagetti z langusta. Odlot.
Edit: ja madra na kobiec zafundowalam sobie bieg po plazy, zaczelo az mnie mdlic, masakra.
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Na Krecie oczywiscie, droga na zachodnio polnocnym wybrzezu konczy sie w Falasarnie. Ryanair z Wroclawia ok 150 zl, za apartament dla 4 osob z ogrodem, 300 m od plazy, placimy 55 euro, jedzenie: salatka grecka 5 euro, lamb chopsy 8 euro, osmiornica.8 euro, dorada 12, po taniosci mozna frytki zjec za 3 euro.
A mdlilo z wysilku oczywiscie. Wlasie wtedy wyszlo slonce zza gor i zlapalo mnie brnaca w piasku na plazy
A mdlilo z wysilku oczywiscie. Wlasie wtedy wyszlo slonce zza gor i zlapalo mnie brnaca w piasku na plazy
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6500
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
No proszę, a ja za nocleg w alpejskim schronisku - drewniana prycza, brak wody (zbiornik z deszczówką lub kranik na zewnątrz ) płacę nawet i 20 euro za osobę . O rarytasach kulinarnych lepiej nie marzyć, choć jak człowiek zmęczony i wygłodzony to i zawiesista, schroniskowa zupa smakuje .ASK pisze:za apartament dla 4 osob z ogrodem, 300 m od plazy, placimy 55 euro, jedzenie: salatka grecka 5 euro, lamb chopsy 8 euro, osmiornica.8 euro, dorada 12, po taniosci mozna frytki zjec za 3 euro.
Ale póki co, wolę te moje niezbyt tanie niewygody, więc już niedługo na urlop wyjadę i ja .
Odpoczywaj i nabieraj sił!
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ASK ja dziś też biegalam z rana po plaży :-D tylko przy 9stopniach nie ma to jak poranna bryza!
- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
ask widziałam,cudnie i w ogole i ładne dziecioczki moja najdalsza "zagranica" to był Berlin ja to troche zboczona jestem bo jakbym miała fuuul kasiory to i tak bym wolała polske przewycieczkowac....chociaz takim ciepłym krajem tez bym nie pogardziła moze kiedys...ZACZYNMA ZBIERAC
ja mam zatoki zawalone-stad ten ból głowy juz zem zaopatrzyła sie w medykamenty wiec ciut lepiej
ja mam zatoki zawalone-stad ten ból głowy juz zem zaopatrzyła sie w medykamenty wiec ciut lepiej
- krzysztof.karczewski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 259
- Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: pod latarnią.
fakt, pizgało okrutnie.katekate pisze:kurka, chyba wczoraj sie doprawiłam lataniem w sztormie nad morzem
a wczoraj nawet w lesie było czuć jak pizga.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Krzysiu pizga ostatnio zawsze
dlatego mnie wiatr w ogóle na treningach już nie przeszkadza
dlatego mnie wiatr w ogóle na treningach już nie przeszkadza
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
U mnie ostatnio doszło do takiego absurdu, że wiatr mi pomagał i cieszyłem się, że wieje i mnie chłodzi Tyle, że zajechany byłem bardziej niż na zawodach
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
mały ty teraz mieszkasz w Koszalinie??
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Pomieszkuję w Koszalinie Ogólnie to od poniedziałku do piątku jestem w Koszalinie, a w weekendy w Gdańsku. I tak do końca sierpnia - poza czerwcem, który w niemal w całości spędzę w Gdańsku. W czerwcu będę w Koszalinie na Leśnej Piątce ULTRA
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
namawiam moich znajomych na ultra ale drużynowo, być może się spotkamy!
trasa jak na 100km dość wymagająca, powodzenia!
trasa jak na 100km dość wymagająca, powodzenia!