mariuszbugajniak - komentarze

[mariuszbugajniak]

Wiadomo, jestem tego świadomy. Może nie jednorazowy wybryk, ale wieczorem sauna, masaż i jacuzzi pomogły. Dziś też basen trzeba zaliczyć. Ten tydzień delikatnie bardzo. W niedziele mam nadzieje przebiec minimum maraton. Jak to wyjdzie tylko..?

Bieg w Żarkach był cudowny. Jeżeli ktoś był może potwierdzić. Znalazłem filmik pokazujący trasę, ale jest w nim sporo zwykłej ulicy, a to były jedynie małe odcinki dobiegu i wybiegu z wąskich ścieżek leśnych. Wykonano je w ramach projektów unijnych, wąskie, super równe asfaltowe cudeńka na Jurze...

https://www.youtube.com/watch?v=5q4Udzt ... e=youtu.be

[Krzychu M]

Chciałbym by udało Ci się te 50 km nabiegać zanim Cię samochodzik orgów rozjedzie.
Stawiam na 46,obym się mylił.
Mariusz powodzenia i dobrej zabawy!

[sosik]

Też trzymam kciuki za 50 km. Ja obstawiam 52
Powodzenia!

[mariuszbugajniak]

Panowie! Kwestia zasadnicza to wiatr! Temperaturę wytrzymam, co 5km są punkty z wodą i izo. Jednak pierwsze 40km jest cały czas w jednym kierunku. Jak trafimy na nieprzychylny wiatr, to sami rozumiecie...

Węgle ładuję oporowo, musi starczyć. Zbiłem kilka kg więc akurat teraz wejdą węglę z wodą w ten ubytek i w sumie na +.

Co do wyniku końcowego minimum to maraton, wszystko co mniej to porażka... Plan max to 50km, będzie to niezmiernie ciężko wykonać, prawdopodobnie najtrudniejsze zadanie przede mną... Myślę, że wynik 50km to coś lepszego niż połamana 3'ka...

[Krzychu M]

Wynik 50 to dużo lepiej niż połamana trójka.
Przypomnij sobie jak nogi bolą po 40tym kilometrze i na tym zmeczeniu trza jeszcze dziesięć dorzucić.
Ultra jest łatwiejsze,tam są przepaki i nie forsuje się takiego tempa,no i nie jest to bieg ciągły,tylko przeplatany marszmi i postojami.
Wyznaczyłeś sobie arcy trudny cel.Oby wiatr był cały czas w plecy.

[mariuszbugajniak]

Dawno mocno nie cierpiałem. Ostatni raz we wrześniu 2014...

Zobaczymy

[Skoor]

No Mariusz jak sie to czyta to az ciaty przechodza trzymam kciuki i czekam na relacje.

[katekate]

jak tam poszło młodzieniaszku???

[mariuszbugajniak]

Chyba 16 w Polsce. Źle nie było. 44,3km? Jakoś tak. Szczegóły jutro

[Krzychu M]

Bardzo ładnie!Graty!
Nie pomyliłem się za bardzo w kalkulacjach,ważne że dystans ponad maratoński.

P.S Daj trochę na luz.....wiesz czym się to u Ciebie kończy.
Rozmawialiśmy w Jędrzejowie na temat a ja widzę na run-logu same starty.

[katekate]

piękny wynik, gratuluję!

[banan85]

i od mojej skromnej osoby WIELKIE GRACTCULACJE

[sosik]

Wiosnę masz zajebistą! Oby tak dalej!

[Skoor]

uuuuuaaa, Mariusz... Gratulacje! Niszczysz Panie!

[mariuszbugajniak]

Powiem Wam, że biec z Dominiką ramię w ramię to zaszczyt, co najmniej zaszczyt!

Krzychu, następny start dopiero 10 maja

Relacje już napisałem, jednak trochę z tym schodzi...

http://bieganie.pl/blogi/mariuszbugajni ... fe-4439km/

Znowu jakieś chory HR średni mi wyszedł - 175...