panucci10 - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Wojtku jakbyś nie pisał,że w planie było po 4:15 a Ty pobiegłeś po 4:05 to było by OK.
Możesz biegać po 3:59 lub jak tam chcesz.Mnie chodzi,że nie wykonujesz założeń.
Jakbyś nie pisał nic,tylko pobiegłem 10km po 4:05 bo tak i już.
A tak nie wiem co chcesz osiągnąć?że niby jesteś mocniejszy niż plan na 1:25?
To udowodnij to na zawodach albo nie pisz,że biegasz wg.Niemca,bo nie biegasz.
Twój plan to Panucci plan.
A pytanie do Wigiego potrzymuję z ciekawości.
Możesz biegać po 3:59 lub jak tam chcesz.Mnie chodzi,że nie wykonujesz założeń.
Jakbyś nie pisał nic,tylko pobiegłem 10km po 4:05 bo tak i już.
A tak nie wiem co chcesz osiągnąć?że niby jesteś mocniejszy niż plan na 1:25?
To udowodnij to na zawodach albo nie pisz,że biegasz wg.Niemca,bo nie biegasz.
Twój plan to Panucci plan.
A pytanie do Wigiego potrzymuję z ciekawości.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Tak to jest mój plan, ale tylko dlatego że nie mam wyjścia i coś kombinuje i zmieniam bądź zamieniam. Rama jednak pozostaje niezmieniona i tempa raczej też! Są gdzieniegdzie wyjątki, tak jak właśnie ostatnio, ale jak wiesz wyjątek potwierdza reguł !Krzychu M pisze:Wojtku jakbyś nie pisał,że w planie było po 4:15 a Ty pobiegłeś po 4:05 to było by OK.
Możesz biegać po 3:59 lub jak tam chcesz.Mnie chodzi,że nie wykonujesz założeń.
Jakbyś nie pisał nic,tylko pobiegłem 10km po 4:05 bo tak i już.
A tak nie wiem co chcesz osiągnąć?że niby jesteś mocniejszy niż plan na 1:25?
To udowodnij to na zawodach albo nie pisz,że biegasz wg.Niemca,bo nie biegasz.
Twój plan to Panucci plan.
Nic nie chce udowodnić, bo niby przed kim? Sam dla siebie biegam i cieszy mnie fakt że jest ciągły postęp! Pamiętaj że jestem dopiero na 6tyg planu Niemieckiego więc gdzie mi do 1:25?! Zastanów się zanim coś napiszesz Pisze jakie były założenia, jak ja to pobiegłem i jakie były moje odczucia po tym trenie, uważam że jestem "fer" w stosunku do wszystkich pisząc całość a nie ściemniając! Popatrz na moje poprzednie treny WT, i mam też tu na myśli te z przed kontuzji! Jak pobiegłem pierwszy raz po 4:10/km to pisałem że orałem jak dziki osioł, potem pobiegłem po 4:;15/km i odczucia były super! Teraz biegam raczej bliżej 4:12-4:15/km i nie raz jest ciężko co też pisze! Jednak jak wczoraj pobiegłem po 4:05/km gdzie założenia zmieniłem w trakcie biegu bo jakoś za dobrze szło to opisałem że poszło bardzo dobrze! Jeśli była by nędza to pewnie bym pobiegł po 4:15-4:20/km i też by było! Nie rozumiem Twoich zastrzeżeń, wg Ciebie powinienem napisać że w planie było 10km po 4:05/km i pobiegłem to idealnie? Bez sensu! A to że nie jestem jeszcze na poziomie 1:@5 to chyba jasne, skoro pobiegłem ostatnio zawody chyba życia i uzyskałem 1:26:19 !
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Dobra,zrozumiałem.
Stosujesz Niemca jako bazę a tempa modyfikujesz w zależości od samopoczucia.
Progres notujesz fantastyczny,to fakt.
Biegniesz tą dyszkę w Skawinie?
Myślę,że 39 powinieneś rozmienić patrząc na wynik połówki.
Stosujesz Niemca jako bazę a tempa modyfikujesz w zależości od samopoczucia.
Progres notujesz fantastyczny,to fakt.
Biegniesz tą dyszkę w Skawinie?
Myślę,że 39 powinieneś rozmienić patrząc na wynik połówki.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Trochę się z Wojtkiem zgadzam.
Ja tak mam: Jak nie idzie to zwolnić, tu się wszyscy zgadzają. Jak idzie super, to przyspieszam ( ostatnie interwały ), to zawsze mnie opierdzielają
Jakbym był profesjonalistą i utrzymywał się z biegania, to jakby trener powiedział: 10 km po 4'15", to bym pewnie tak pobiegł.
Co do Skawiny to chętnie bym się z Wojtkiem zabrał i też 39 spróbował złamać. Dlatego liczę, że pobiegnie.
Ja tak mam: Jak nie idzie to zwolnić, tu się wszyscy zgadzają. Jak idzie super, to przyspieszam ( ostatnie interwały ), to zawsze mnie opierdzielają
Jakbym był profesjonalistą i utrzymywał się z biegania, to jakby trener powiedział: 10 km po 4'15", to bym pewnie tak pobiegł.
Co do Skawiny to chętnie bym się z Wojtkiem zabrał i też 39 spróbował złamać. Dlatego liczę, że pobiegnie.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Tak i nie Tak, trzymam się planu Niemieckiego jako bazy i jako samego pomysłu na realizacje planu bo sam nic na siłę nie bede wymyślał. W tamtym roku wymyślałem i progres niby był ale mały. Nieraz mi Michał mówił że jak bym miał poukładany plan to by było lepiej, i faktycznie tak jest. Odkąd ide poukładanym planem <niemieckim> to progres jest dużo większy, tylko niestety musze go modyfikować pod siebie, i tu nawet nie chodzi o tempa < bo na samym początku sam mi pisałeś że powinienem go zrealizować tylko ciężko bedzie z tymi testami na dyche>tylko chodzi tu o mój czas na bieganie! Musze nie raz coś z planu uszczuplić, wyrzucić, a z czasem zamienić na rower! A tempa modyfikuje bardzo żadko, wręcz sporadycznie.Krzychu M pisze:Dobra,zrozumiałem.
Stosujesz Niemca jako bazę a tempa modyfikujesz w zależości od samopoczucia.
Na obecną chwile biegne, nie opłaciłem ale powinienem znaleźć czas na ten bieg! W prawdzie bede po nocce ale bieg jest o 15:00 więc zdąże i pobiec i później do pracy na 22:00Krzychu M pisze:Biegniesz tą dyszkę w Skawinie?
Myślę,że 39 powinieneś rozmienić patrząc na wynik połówki.
Co do założeń, od razu mówie że na 39min nie biegne! Bede chciał złamać 40min, mam nadzieje że pogoda bedzie idealna bo tego mi na zawodach na 10km zawsze brakuje!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Nie, ani razu. Cienki jestem.Krzychu M pisze:wigi pisze:Jest MOC! Drugi Sosik. :D
Wigi czy Ty choć raz na trenie biegłeś 10km po 4:05?Jak nie to cienki jesteś.
W obecnych przygotowaniach do maratonu maksymalnie na jednym treningu w tempie progowym przebiegłem 3 x 3,2 km na przerwach 2 min.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Szkoda że nie prowadzisz bloga, było by łatwiej podglądnąć co tam biegasz i jakie nie raz kombosy ładujeszwigi pisze:W obecnych przygotowaniach do maratonu maksymalnie na jednym treningu w tempie progowym przebiegłem 3 x 3,2 km na przerwach 2 min.
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Wigi zgadzam się z Wojtkiem i też chętnie bym podglądał Twoje treningi
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Do prowadzenia bloga jestem za leniwy, zresztą jak do wielu innych rzeczy, nie wyłączając treningów.panucci10 pisze:Szkoda że nie prowadzisz bloga, było by łatwiej podglądnąć co tam biegasz i jakie nie raz kombosy ładujeszwigi pisze:W obecnych przygotowaniach do maratonu maksymalnie na jednym treningu w tempie progowym przebiegłem 3 x 3,2 km na przerwach 2 min.
Ja stosuję proste środki treningowe opierając się na Danielsie. Tylko raz wykonałem złożony trening składający się z TM i TP i trudno "kombosem" go nazwać: 12 km TM + 3 x 1,6 km na 1 min przerwie. Jak biegam interwały (tysiączki) to max 6 sztuk (najczęściej jednak tylko 4). Największy trening progowy to 3 x 3,2 km na 2 min przerwy. 18 km TM to max - tylko jeden raz. To nie są "kombosy" ale bardzo przeciętne bieganie.
Lubię podejście Danielsa, ale jego treningi są dla mnie za ciężkie i albo je skracam (nie dopinam) albo niektóre pomijam (tylko jeden akcent w tygodniu).
W tym roku forma nie chciała rosnąć aż do lutego i obawiałem się, że to regres albo stagnacja, ale w końcu drgnęło i dyszka z półmaratonem zaskoczyły mnie pozytywnie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Jakie to będą tempa i na jakich przerwach? Ja we wtorek robię danielsowkie progi 3 x 1,6 km albo 4 x 1,2 km na 2 min. przerwach.panucci10 pisze:Póki co planuje we wtorek 4x2km w mieszanych tempach <tak jak przed marzanną> i we środe 10km regeneracji.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Wigi ja robie jutro 4 x 1,2 km po 4'00" - myślałem po 3'55", ale odpoczywam
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O sosik robimy taki sam trening, tylko ka we wtorek i nie odpoczywamsosik pisze:Wigi ja robie jutro 4 x 1,2 km po 4'00" - myślałem po 3'55", ale odpoczywam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Ja raczej po 3:55, to nie jest męcząca jednostka, na przerwach aż dwuminutowych.sosik pisze:Wigi ja robie jutro 4 x 1,2 km po 4'00" - myślałem po 3'55", ale odpoczywam
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
wigi, sosik, wiecie co? Wkurzacie mnie
Ciekawe kiedy sie zblize do Waszego poziomu
Ciekawe kiedy sie zblize do Waszego poziomu
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1239
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
Jak to mówią " nie od razu Kraków zbudowano "