
W sumie to ja spróbuje zaatakować 3:20

W sumie to ja spróbuje zaatakować 3:20dziku83 pisze:a jest może ktoś kto szykuję się na 3:20 - 3:25 chętnie dołączę
Biegnie....dziku83 pisze:A Twoja żona biegnie z Tobą czy będzie kibicować? Jeśli jest to druga opcja to możemy spróbować zneutralizować Jej niezadowolenie moją żoną
Różnie wychodzi, przejrzałem statystyki na endomondo i ostatnio mam po 50-60km. Ale zdarzają się weekendy z zawodami po 50km+ i tu nadrabiam statystyki dystansu. Dziś walnąłem półmaraton a jutro jeszcze start na dyszkę. W sumie to nawet nie pamiętam na ile się zapisałem (i nie wiem jak to sprawdzić) ale chyba coś koło 3:15 bo nie miałem jeszcze wtedy wyniku poniżej 3:00 zatem chyba i tak nie wpuszczą mnie do strefy poniżej 3:00. Ale coś koło 3:10 lub mniej można pobiec.no to widzę że cel zacny, trzymam kciuki! ile km robisz tygodniowo?
Wiem, że jest na tym forum grono ludzi, którzy za tą herezję oblali by mnie smołą i wytarzali w pierzu, ale moim zdaniem przebiegnięcie 42km jest samo w sobie dość ambitnym przedsięwzięciem.
Wiem, że jest na tym forum grono ludzi, którzy za tą herezję oblali by mnie smołą i wytarzali w pierzu, ale moim zdaniem przebiegnięcie 42km jest samo w sobie dość ambitnym przedsięwzięciem.
Ja na Booking.comPiotr-Fit pisze:Chętnie Wam pokibicuję, bo jak pisałem wyżej biegnę tylko ten śniadaniowy a na maratonie jestem kibicem.
To kwestia dogadania jeszcze, jednak wstępnie mogę ogarnąć przekazanie komuś żelu, wody itp.
Choć nie wiem jak to będzie na takiej dużej imprezie wyglądałona pewno dokładnie trzeba będzie się umówić gdzie
a gdzie nocujecie?
Takie długie wybiegi powiedzmy po 30km wychodzą mi powyżej 5min/km aczkolwiek zdarzają się i takie po równo 5 albo nieco mniej. Jakoś tak bez szału z tempem u mnie ostatnio ale to taki czas w sezonie, że nie ma co z prędkościami przeginać.a odnośnie kilometrażu możesz mi jeszcze powiedzieć w jakim tempie biegasz długie wybiegania?
Piotrek żebyś nie musiał wózka ciągnąć z żelami po takim ogłoszeniuPiotr-Fit pisze:Chętnie Wam pokibicuję, bo jak pisałem wyżej biegnę tylko ten śniadaniowy a na maratonie jestem kibicem.
To kwestia dogadania jeszcze, jednak wstępnie mogę ogarnąć przekazanie komuś żelu, wody itp.
Choć nie wiem jak to będzie na takiej dużej imprezie wyglądałona pewno dokładnie trzeba będzie się umówić gdzie
a gdzie nocujecie?
pavulon pisze:Takie długie wybiegi powiedzmy po 30km wychodzą mi powyżej 5min/km aczkolwiek zdarzają się i takie po równo 5 albo nieco mniej. Jakoś tak bez szału z tempem u mnie ostatnio ale to taki czas w sezonie, że nie ma co z prędkościami przeginać.a odnośnie kilometrażu możesz mi jeszcze powiedzieć w jakim tempie biegasz długie wybiegania?