Teksty przechodniów podczas biegu

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
toxic
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 360
Rejestracja: 12 lis 2011, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Teraz mi się przypomniało... jakiś czas temu, wczesną jesienią wyciągnąłem kolegę na bieganie. Założył leginsy, a na górę niebieską koszulkę termoaktywną, czyli jego strój był bardzo dopasowany... Pod koniec biegania mijamy grupkę dzieciaków(na oko wiek 6-8 lat) i jedno z nich krzyczy "uciekajmy bo pedał biegnie!".
Ach te dzieciaki... takie to było słodkie.
"Niesamowite, jak mało wiesz o grze, w którą grasz całe życie."
New Balance but biegowy
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Zbiegam z wiaduktu, tempo w okolicach 4:40, jako że przed chwilą wbiegłam to lekko nie jest, tym bardziej że to już 11km. Naprzeciw idzie pan zmęczony-życiem-dniem wczorajszym, z reklamówką-towarzyszką nieodłączną. Nagle mnie spostrzega, przystaje i rozwierając swe ramiona rzecze: "Chooodź do mnieee".
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzisiaj biegłem z czołówką na głowie i tekst dwóch dziewczyn:
- ty, jakiś górnik biegnie

:D
Jerzzy
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 17 wrz 2014, 21:03
Życiówka na 10k: 53.33
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ruda Śl

Nieprzeczytany post

Ja może z innej beczki.Biegam wczesnie rano ok.7:) i spotykam sasiada,w mojej kategorii wiekowej K60 -amatora mocnych ,codziennych trunków-na spacerze z psem.Mówie do niego -od jutra biore cie z sobą.On odpowiada-przeciez juz chodze z psem...
Awatar użytkownika
forrest
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 07 lip 2014, 21:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ostatnio wcześnie rano wziąłem się do biegania, leżał jeszcze śnieg, było dość mroźno jak na mój rejon, bo -8 czy -9. No ale co tam, ubrałem się i poszedłem na 3 km pętelkę. Usłyszałem jak dwoje ludzi na przystanku rozmawia: "Patrz jaki idiota, w taki mróz biega, na pewno dostanie jakiejś gruźlicy". Ah ten szacunek do innych osób i ich pasji.
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Co się dziwisz, z gruźlicą nie ma żartów ;P
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
forrest
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 07 lip 2014, 21:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mam jakieś szczęście ostatnio do spotykania "komentatorów". To samo miejsce, ten sam przystanek, dwie dziewczyny pod wiatą. Wieje niemiłosiernie, ale ja postanowiłem pobiegać. Akurat skończyła mi się piosenka i do mych uszu dotarło "haha patrz, zaraz go zwieje". :P
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A na mnie ostatnio autobus grzecznie czekal na przystanku. Gdy dobiegłem i nie wsiadłem kierowca tylko machnął ręką, zamknął drzwi i odjechał... :chrap:
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:A na mnie ostatnio autobus grzecznie czekal na przystanku. Gdy dobiegłem i nie wsiadłem kierowca tylko machnął ręką, zamknął drzwi i odjechał... :chrap:
Ja dobiegłem i chciałem wsiąść, ale kierowca już zablokował drzwi i się nie otwierały. Więc się wkurzyłem i dogoniłem go na następnym przystanku :-)
PS. Spiąć się musiałem, ale on miał 2 światła i drugi przystanek nie był jakoś daleko ;-)
Awatar użytkownika
Jasiek(ES)
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 06 kwie 2012, 16:55
Życiówka na 10k: 48'55"
Życiówka w maratonie: 4:00:36

Nieprzeczytany post

Mnie dzisiaj zdarzyly sie dwa w ciagu 45minut.
1. "Ja sobie pozwole odezwac sie. Pan jest za lekko ubrany. No za lekko. Uwazac trzeba. Zeby sie nie przeziebic. Glowy zeby nie przeziebic. Ani niczego. Zima jest. Zimno jest." Akurat stalem i gmeralem w zegarku, bo nie chcial zastartowac. A zima dzis w krakowie dochodzila do 15°C.
2. Pani z pieskem-szczeniakiem. "Widzisz Rokus tego ci trzeba". I zaczela truchtac za plasajacym psiakiem. Pies chcial - na drugim koncu smyczy odbywala sie walka ze spadajacym plaszczem, torebka, ...
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie bezpośrednio podczas biegu, ale...

Wczoraj u lekarza (porządny neurochirurg), po wizycie związanej z problemami z plecami pytam:

- Panie doktorze, a biegać mogę?
- Oczywiście! Nawet pan powinien - ale nie przy takiej niskiej temperaturze, no, powiedzmy dopiero powyżej 5-7 stopni...
- A w czym niższa temperatura grozi plecom? "Przewianiem"?
- Nie, ale wie pan... po co umierać na zapalenie płuc?

Nie pierwszy raz spotykam się z kompletną ignorancją lekarza w sprawach sportu...
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

gocu pisze:Nie bezpośrednio podczas biegu, ale...

Wczoraj u lekarza (porządny neurochirurg), po wizycie związanej z problemami z plecami pytam:

- Panie doktorze, a biegać mogę?
- Oczywiście! Nawet pan powinien - ale nie przy takiej niskiej temperaturze, no, powiedzmy dopiero powyżej 5-7 stopni...
- A w czym niższa temperatura grozi plecom? "Przewianiem"?
- Nie, ale wie pan... po co umierać na zapalenie płuc?

Nie pierwszy raz spotykam się z kompletną ignorancją lekarza w sprawach sportu...
A taki porządny był...ech... ;)
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jako neurochirurg dalej jest - ale porad co do sportu u niego raczej zasięgać nie będę ;)
Awatar użytkownika
sprinterka90
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 23 sty 2015, 14:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

".. patrz Staszek jak późno, a ona sama gdzieś biegnie"

(była 22.00 i koniec lata - to przecież nie tak źle, nie?)

_________________
chronimy środowisko
Ostatnio zmieniony 02 maja 2015, 21:30 przez sprinterka90, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

jak biegłem do mysłowic ostatnio to strażnik miejski jak przebiegałem na czerwonym po pasach nic nie jechało
- będzie mandat, bedzie mandat zaraz
ale go olałem i pobiegłem - nic nie jechało odpowidziałem

a potem pytałem się po drodze - kaj jest Huta Rozalli ale nikt nie wiedział w Janowie o takiej ulicy w Mysłowicach...

edit: widać im w głowie się nie mieściło że mogę zmierzać parę km dalej, oraz mieli pałę z geografi :)
Ostatnio zmieniony 13 lut 2015, 11:03 przez klancyk3, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ