majak-komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Wreszcie! ;)
Fajnie, że się zrzeszyłeś...ja się noszę z zamiarem...ale na takie moje bieganie to nie ma sensu :hahaha:

Opaski kompresyjne planuję i ja...już od jakiegoś czasu...
Pasek do zegarka też by się przydał...nie powiem, że nie... :taktak:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ja w ramach zasady "idź pod prąd" nie zapisuje się nigdzie, jestem niezrzeszony, czy to biegowo, czy morsowo ;)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Hej, nie jesteś jedynym ;) po debiucie 3 tygodnie sie leniłem i uzupełniałem węglowodany :D co mnie kosztowało +3,5kg teraz lenię się już 10 dni :D więc jutro rani trzeba wyjść pobiegać ;)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wypass pisze:Opaski kompresyjne planuję i ja...już od jakiegoś czasu...
Jakie rozważasz? Ja biję się z myślami, czy kalenii z deca czy te compressport.
Skoor pisze:A ja w ramach zasady "idź pod prąd" nie zapisuje się nigdzie, jestem niezrzeszony, czy to biegowo, czy morsowo ;)
Do biegania nie potrzeba klubu, ale jak się jest w grupie fajnych ludzi, którzy lubią biegać jest miło, i łatwiej o informacje biegowe(naprawdę mam się o dkogo uczyć) jak i same wspólne wyjazdy w swoje paczce są fajniejsze :uuusmiech:
sochers pisze:Hej, nie jesteś jedynym ;) po debiucie 3 tygodnie sie leniłem i uzupełniałem węglowodany :D co mnie kosztowało +3,5kg teraz lenię się już 10 dni :D więc jutro rani trzeba wyjść pobiegać ;)
Ja postawiłem przede wszystkim na odpoczynek i myślę, że to dobry ruch :oczko:
A Ciebie coś sporo przybyło :orany:
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

majak pisze:
wypass pisze:Opaski kompresyjne planuję i ja...już od jakiegoś czasu...
Jakie rozważasz? Ja biję się z myślami, czy kalenii z deca czy te compressport.
Myślałem o tych z Deca...ale względem moich dolegliwości z krążeniem kupię te compressportu...
Wszędzie piszą, że to firma medyczna, że te opaski faktycznie zwiększają krążenie od kostki w górę...
Więc tak się noszę z tym zakupem i odkładam...a że są dwa razy droższe niż w Dec...to jeszcze nie kupiłem :trup:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No fajnie sobie biegasz, 19km raz i drugi, ladnie ladnie :hejhej:
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wypass pisze:
majak pisze:
wypass pisze:Opaski kompresyjne planuję i ja...już od jakiegoś czasu...
Jakie rozważasz? Ja biję się z myślami, czy kalenii z deca czy te compressport.
Myślałem o tych z Deca...ale względem moich dolegliwości z krążeniem kupię te compressportu...
Wszędzie piszą, że to firma medyczna, że te opaski faktycznie zwiększają krążenie od kostki w górę...
Więc tak się noszę z tym zakupem i odkładam...a że są dwa razy droższe niż w Dec...to jeszcze nie kupiłem :trup:
Dzięki, też wezmę te compressport-u
Skoor pisze:No fajnie sobie biegasz, 19km raz i drugi, ladnie ladnie :hejhej:
Na razie tak właśnie biegam i obserwuję siebie jak bardzo mnie to obciąża.
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Na reszcie czujesz, że żyjesz po tym maratonie :taktak: :spoczko:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

@wypass, święta idą, zażycz sobie Compressporty na gwiazdkę ;) ja mam jeszcze imieniny po drodze na szczęście :D

@majak, widziałem różnicę po wiosennym i jesiennym maratonie. Wiosną to po biegu ŻARŁEM do wieczora, i w kolejnych dniach miałem wilczy apetyt - co w połączeniu z brakiem ruchu dało +3,5kg. Teraz po Poznaniu owszem, kollację zaszamałem potężną :) ale już w poniedziałek nie czułem że biegłem, organizm nie domagał się więcej paliwa, a w sumie nawet mniej, bo nie biegam i mam mniejsze zapotrzebowanie - czyli waga stoi w miejscu, mimo tego że zdarza mi się szarpnąć browar. Albo dwa :bum: (teraz Komes potrójny na tapecie, cudo)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Tak trzeba będzie zrobić...mi już tylko gwiazdka została w tym roku... :taktak:
Komesa piłem chyba z niebieską etykietą...ciemny..taki sobie...
Natomiast Erdinger w moim lidlu jest za 4.99, a Paulaner za 2.39...nie sposób przejść obojętnie :nienie: :spoczko:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

No ja za ciemnymi piwami ogólne nie przepadam, choć dostałem ten o którym piszesz i jest jakby to powiedzieć "jak się zachce". Ale ja piłem ten http://www.browarfortuna.pl/nasze_piwa/potrojny_zloty/ i jestem zachwycony, mimo 9% alko (!) delikatny i głęboki smak :) piłem też poczwórnego byrrsztynowego, ma 10% alko, ale tu już czuć, że jest cięższy i ciemniejszy i mi tak nie podpasował.

O.S. Zauważyliście, że to kolejne miejsce, gdzie nam sie dyskusja browarowa rozwija? :bum:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Jakoś tak wychodzi, że piwo jest wpisane w nasze życiorysy dość mocno :bum:
Zatem spróbuję tego Komesa...
Jak lubisz delikatne i bogate w smak piwa, polecam te oznaczone IPA
Np. to: http://blog.kopyra.com/index.php/2014/0 ... z-witnicy/
Piłem i będę pił nie raz...u mnie w mieście kosztuje 9zł...ale lepsze to niż czteropak warki w tejże cenie :spoczko:
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wypass pisze:Na reszcie czujesz, że żyjesz po tym maratonie :taktak: :spoczko:
Oj tak :uuusmiech:
sochers pisze:O.S. Zauważyliście, że to kolejne miejsce, gdzie nam sie dyskusja browarowa rozwija?
Nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz :oczko:
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

wypass - trochę wprowadzasz ludzi w błąd, IPA nie jest specjalnie delikatne w smaku, zwykle jest raczej mocno gorzkie. ;) a na pewno dla osoby, która przestawia się z najbardziej powszechnych lagerów. :) Długo się przekonywałam do tego gatunku, ale teraz Lwówek Jankes to moje ulubione piwo (co prawda to niby nie jest Indian Pale Ale, tylko autorskie Lwóweckie Pale Ale, niemniej zbliżone).

Na etykietkach Komesa jest napisane, że może długo leżakować i dojrzewać w butelce. Ech, żeby to człowiek miał cierpliwość kupić piwo i nie ruszyć go przez rok... :lalala:
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja ostatnio w lidlu kupilem komesa poczwornego (chyba, 10% mial) ktory chyba polezal zbyt dlugo ;) byl tak zarabiscie kwasny ze go wylalem, ale lezakowal jak na moje oko o kilka lat za dlugo. Druga butelka byla ok, a po otwarciu tej pierwszej pomyslalem, ze sie nanpiwie nie znam... :bum:
ODPOWIEDZ