Papierosy - warto przeczytać

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

no właśnie to nie rozumiem jak się tak książka ma do NLP? (o to chcę zapytać @Jaszczur'a)

chodzi mi o uzasadnienie wypowiedzi, bo równie dobrze można by rzucić że to czary działają lub hipnoza...
Nie widzę podstaw by łączyć książkę Carra z NLP, ale może się mylę.
Chodzi mi o jakieś uzasadnienie

@Kangoor5'a - Treści książki nie znasz, więc nie pytam o nią i nie wiem czemu się o niej wypowiadasz?
ale może wiesz coś na temat NLP w kwestii rzucania palenia? to może być ciekawe.

A co do książki, jak działa to moja opinia jest taka:
Schemat jest prosty - zbudowanie pozytywnego nastawienia - otwarty umysł - przy zamkniętym metoda nie zadziała.
Przejście po możliwych powodach skłaniających do sięgania po fajka:
- Analiza każdego,
- wykazanie bezsensu, iluzji
Zrozumienie mechanizmu i tyle.
Finalnie nie ma po co palić.
PKO
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nigdzie się wypowiadałem o treści tej książki.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:.... Ale wiedząc czym rzekomo jest NLP i jak podobno działa ta książka, może jej autor znalazł drogę do głów palaczy ....
podobno nie
chill
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 24 wrz 2014, 15:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja nie słyszałem wcześniej o tej książce, ale może polecę ją kumplowi, który zainspirowany moją walką z nałogiem też postanowił rzucić palenie. Ja przestałem palić dzięki silnej woli - było mi zwyczajnie żal tych wszystkich chwil spędzonych na bieżni i treningach, żeby tracić zdrowie przez papierosy. Poza tym brałem tabex i w końcu się udało ;) zyczę wytrwałości wszystkim, którzy próbują rzucić palenie
Hanna77
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 18 cze 2013, 14:13
Życiówka na 10k: 43:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rzuciłam w czerwcu po kilkunastu latach palenia. najprostsze metody zawsze są najskuteczniejsze wiec po prostu nie kupiłam sobie kolejnej paczki. wiem, ze to niewiele nie palić ponad 3 miesiące ale nie myślę już o dymku obsesyjnie więc jest szansa, ze jednak zostanę nikotynowym abstynentem.
Awatar użytkownika
Marek_29
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 28 wrz 2014, 21:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja kiedyś paliłem papierosy. Później popalałem. Bieganie pomogło mi nie tylko zrzucić kilka kilogramów, poprawić samopoczucie, ale też do końca zerwać z nałogiem. Bardzo się z tego cieszę
Zusina80
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 30 wrz 2014, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja nie paliłam podczas ciąży i karmienia, ale potem znów wróciłam. Może dałabym rade nie palić jakby mój mąż zadeklarował że mi w tym pomoże i rzuci ze mną. Zazdroszczę że Wam się udało i trzymam kciuki w dalszej walce.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ