Teksty przechodniów podczas biegu

[cinkownik]

Dzisiaj na nadmorskiej alejce pewna pani w rozmiarze xxl: "Wieczorem? A to nie rano się biega?"

[AdamZaw]

Z zawodów:
-jakiś lekko wstawiony gość próbuje przebić się przez ochronę, a potem "Dobra, ch*j nie biegnę bo mnie kostka boli"
-"Że komuś się chce tak biegać.."

Do tego prawie codziennie słyszę "Jak ty możesz w taką pogodę?!"
Ale ogólnie to mało zwraca na mnie i znajomych biegaczy uwagę, takie miasto.

[mihumor]

ok 8 letni chłopiec z wyższością i politowaniem - Lepiej tak jak my, w piłkę pograć"

[Mama Kin]

do mnie dzisiaj jeden pan coś mówił, ale nie wyglądało to na nic miłego, całe szczęście, że miałam słuchawki i wysoki poziom głośności

[suwmiara]

Najlepiej przeze mnie zapamiętany tekst padł z ust pewnej falenickiej właścicielki rzucającego się na mnie z furą jamnika:

"proszę iść, nie biec, piesek nie lubi biegaczy i rowerzystów"

Powiedziała to z naciskiem i całkowicie poważnie.

[mirass]

Dziś pewien starszy pan nieopodal swojego domu: "Nie ma się gdzie spieszyć". W sumie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że w drodze powrotnej zauważyłem, że czekał na karetkę do swojej żony. Chyba nic jej nie jest, ale takie słowa jednak mają drugie dno...

[Iwonka]

Podczas biegania z synkiem w wózku, jakiś pan: o przyjemne z pożytecznym

[małymiś]

Już po biegu podszedłem po jakieś picie do nocnego, wzbudzając swoim ubiorem co najmniej zainteresowanie wsród żuli. "Na szczęście" jedna zulica powiedziała: spoko, on tu lata po osiedlu.

[Dawidavila]

Mnie ostatnio zatrzymal zul i dal mi krotki wyklad o tym ze jak bede tak biegal to na stare lata beda bolec mnie kolana.

[gocu]

Miałem podobnie, tyle że na rowerze, na przełęczy Przegibek nad Bielskim: zrobiłem sobie przerwę po podjeździe, gdy podjechało samochodem dwóch tuczników z brzuchami jak piłki, zapalili papierosy i zaczęli mnie pouczac, jak to na starość wysiądą mi kolana jeśli będę jeździł na rowerze. Niestety rozbawili mnie na tyle, że (l'esprit de l'escalier...) złośliwa riposta przyszła mi do głowy dopiero później

[f.lamer]

a moim zdaniem należy doceniać to że ludzie tak troszczą się o innych i nie boją się tego otwarcie komunikować.
oni przejmują się waszymi stawami, waszym sercem, tym że za szybko biegniecie co może spowodować jakiś problem. popełniacie błąd, a oni wam go litościwie wskazują.

tyle bezinteresownej troskliwości i miłości. tyle miłości...

[Dawidavila]

No naprawde dobrzy ludzie Nastepnym razem biegnac kolo sklepu zatrzymam sie i poucze zuli i opowiem im o szkodliwym wplywie alkoholu na ich organizmy Moze ktorys sie na wroci i przestanie pic

[Skoor]

Bieglem raz w tempie 6/km po lesie i od dluzszego czasu slyszalem, ze ktos jedzie za mna na rowerze. Po pewnym czasie tym ktosiem okazal sie starszy pan ktory powiedzial

"Ale pan szybko biegnie, ledwo na rowerze dogonilem"

[Lisciasty]

a moim zdaniem należy doceniać to że ludzie tak troszczą się o innych i nie boją się tego otwarcie komunikować.

Rozumiem, że popierasz kolegów w dresach, którzy lubią spytać, czy masz jakiś problem? :]

[Aelion]

Nie pędź nie pędź przed śmiercią nie uciekniesz o_O
"Jakaś baba z zakupami" :D