

Moderator: beata
Jestem. Biegam. Ale temperatura mnie dobija, chociaz może nie tylko temperatura, co ogólnie zmeczenie - biegam, ale czuję się słaba, ociężała i forma oklapła. Wczoraj miałam trening, w ramach ktorego było m.in. 20 min. szybszego rozbiegania i myślałam, ze padnę (a wyszło mi to po 4:41, więc szału nie było). Nic to, forma raz jest, raz jej nie ma, a poza tym nie zamierzam się katować w ten upałkasia41 pisze:Czytam na bieżąco forum, ale coś zginęła Ania, Matika, Paulina(już po przeprowadzce czy jeszcze?).Chyba że dziewczyny urlopują się??
Ma_tika, pocieszyłaś mnieMa_tika pisze:Jestem. Biegam. Ale temperatura mnie dobija, chociaz może nie tylko temperatura, co ogólnie zmeczenie - biegam, ale czuję się słaba, ociężała i forma oklapła. Wczoraj miałam trening, w ramach ktorego było m.in. 20 min. szybszego rozbiegania i myślałam, ze padnę (a wyszło mi to po 4:41, więc szału nie było).
może urlop byl jednak zbyt intensywny? umówmy się - wyjazdy górskie są super, głowa odpoczywa, ale czy fizycznie człowiek odpoczywa? hmmmbeata pisze:Ma_tika, pocieszyłaś mnie- mam teraz tak samo, i kompletnie nie wiem, co to jest? Starość? Czy rzeczywiście tak dobijają mnie warunki pogodowe? Od powrotu z urlopu biegałam może 5 razy - miło nie było, dwa razy zrobiłam trasę na rowerze, a wczoraj poszłam się wspinać - nie byłam w stanie zrobić dróg, które normalnie robię do góry do dołu, ech. A przecież urlop był intensywny, powinnam siły mieć, a tu nic, jestem jak dętka, przebita
.
Na formie mi nie zależy, ale chciałabym się dobrze czuć, mieć energię do życia. Nie potrafię nic nie robić, a nie mam na nic sił i zmęczona jestem od rana, ech ...![]()
Wiesz, ale ja wiem po sobie, że dobrze funkcjonuję, gdy jestem fizycznie zmęczona ... a nawet bardzo zmęczona ... a bardziej męczę się siedząc w pracy ... i w góry to mogłabym znów jechać - tam przecież napieram, i nic mi nie jestMa_tika pisze:może urlop byl jednak zbyt intensywny? umówmy się - wyjazdy górskie są super, głowa odpoczywa, ale czy fizycznie człowiek odpoczywa? hmmm![]()
W weekend to planuję: dużo pobiegać (jednak), zrobić znów z 60k na rowerze, i może pojechać się powspinać. Takie moje spajedź do spa na weekend - wynudzisz sie, ale odpoczniesz