BPS Petera Greifa
- szubert
- Wyga

- Posty: 126
- Rejestracja: 14 lis 2012, 12:41
- Życiówka na 10k: 40:06
- Życiówka w maratonie: 03:09:11
- Lokalizacja: Warszawa
wg mnie ten plan jest na zajechanie. Cel ukończenia maratonu np zbliżając się w okolice 3 - 3,30 h można osiągnąć poprzez stosowanie innych planów treningowych, nie eksploatując tak organizmu jak to ma miejsce wg Greifa (np. przy biegach 35 km) a zaraz po nich stosując wcale nie lżejsze akcenty. Po sobie wiem, że naprawdę sprawdza się reguła biegów najdłuższych trwających 2,5 h i taki bieg też jest wymagający. Poczytajcie o przygotowaniach do maratonu wg Danielsa, wiem ze nie wszystkim on pasuje, ale jest skuteczny jeśli dobierzemy odpowiednie środki treningowe aktualne do naszych możliwości. Pamiętajmy o jednym; osiągnięcie zamierzonego celu przy najmniejszym nakładzie sił. Moim zdaniem BPS Petera Greifa temu nie służy.
Biegam od 08-2012
● 5 km: 20:12
● 10 km: 40:29
● Półmaraton: 01:29:31
● Maraton: 03:06:43
● 5 km: 20:12
● 10 km: 40:29
● Półmaraton: 01:29:31
● Maraton: 03:06:43
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Bo ty nie zrozumiałeś co Greif chce od ciebie uzyskać.szubert pisze:wg mnie ten plan jest na zajechanie. Cel ukończenia maratonu np zbliżając się w okolice 3 - 3,30 h można osiągnąć poprzez stosowanie innych planów treningowych, nie eksploatując tak organizmu jak to ma miejsce wg Greifa (np. przy biegach 35 km) a zaraz po nich stosując wcale nie lżejsze akcenty. Po sobie wiem, że naprawdę sprawdza się reguła biegów najdłuższych trwających 2,5 h i taki bieg też jest wymagający. Poczytajcie o przygotowaniach do maratonu wg Danielsa, wiem ze nie wszystkim on pasuje, ale jest skuteczny jeśli dobierzemy odpowiednie środki treningowe aktualne do naszych możliwości. Pamiętajmy o jednym; osiągnięcie zamierzonego celu przy najmniejszym nakładzie sił. Moim zdaniem BPS Petera Greifa temu nie służy.
Ty nie masz przebiec tylko 42km. To dasz rade biegając z byle jakim planem, nawet planem od sąsiada albo starszego brata.
Greif chce, żebyś uzyskał jak najlepszy wynik na twoje możliwości. Ty masz walczyć!! Walczyć o życiówkę!! Tak on (i ja tez) rozumiem sport i w ten sposób odróżniam sport od rekreacji.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4260
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
z ciekawosci, jak myslicie dlaczego dlugie wybieganie jest w sobote a nie niedziele ?
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
A ja mam dłuższego...Goralll pisze:Ja biegając najdłuższe treningi do 29 km przebieglem 2 maratony w czasie 2:56 i 2:48
2:39 bez treningu.
ale o to tu nie chodziło.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Moje przypuszczenie jest takie, aby był dzień przerwy między akcentami. W poniedziałek jest TM, albo P.cichy70 pisze:z ciekawosci, jak myslicie dlaczego dlugie wybieganie jest w sobote a nie niedziele ?
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4260
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
no dobrze ale przecie rownie dobrze mozna akcenty biegac wtorek czwartek i dlugi w niedziele czyli w dzuen kiedy jest 99% maratonow. tak np zaleca daniels, przepraszam za literowki ale z fona pisze
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
To co jeszcze mi przychodzi do głowy to, aby schemat trzymać do końca i wtedy ostatnia 35 jest 8 dni przed maratonem, a ostatni akcent 11 dni przed. Może ten jeden dzień na końcu ma znaczenie?
W każdym razie chcę go spróbować. Jak nie wyjdzie to przerzucę się na Hansonów
W każdym razie chcę go spróbować. Jak nie wyjdzie to przerzucę się na Hansonów
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Tylko dlaczego nigdzie nie można znaleźć planu Greifa,tylko sam BPS,końcowe 8 tygodni.
Przecież ma znaczenie co biegaliśmy wcześniej,same 8 tygodni nie rozwiązują sprawy.
Mógłbym kiedyś spróbować biegać po Greifowemu,niemniej wolałbym 14-18 tygodni planu a nie
biegać "jakiś tam plan" a na końcu BPS G.
Przecież ma znaczenie co biegaliśmy wcześniej,same 8 tygodni nie rozwiązują sprawy.
Mógłbym kiedyś spróbować biegać po Greifowemu,niemniej wolałbym 14-18 tygodni planu a nie
biegać "jakiś tam plan" a na końcu BPS G.
-
pehop
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 449
- Rejestracja: 14 sie 2012, 10:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mazowsze
Bo Greif BPS udostępnił "for free", a za opracowanie planu trzeba mu zapłacić i do tego znać niemiecki na tyle, by go zrozumieć i się z nim dogadać...
"Niezależnie od okoliczności zewnętrznych, każdy ma niezbywalne prawo spieprzyć swoje życie tak, jak uważa to za stosowne" - by mój ojciec
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Krzychu też mnie to zastanawiało. Stwierdziłem jednak, że czas przed BPS poświęcę na poprawę najgorszego elementu u mnie czyli prędkości.
W tym planie najbardziej boję się poniedziałków. Mocny trening na koniec 4 dniowego maratonu może dać porządnie w kość i tak co tydzień
W tym planie najbardziej boję się poniedziałków. Mocny trening na koniec 4 dniowego maratonu może dać porządnie w kość i tak co tydzień
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Ten plan jest dobrze przemyślany,tylko trzeba go dobrze realizować.Masz tendencje biegać za "szybko".sosik pisze:Krzychu też mnie to zastanawiało. Stwierdziłem jednak, że czas przed BPS poświęcę na poprawę najgorszego elementu u mnie czyli prędkości.
W tym planie najbardziej boję się poniedziałków. Mocny trening na koniec 4 dniowego maratonu może dać porządnie w kość i tak co tydzień
Ważne,żeby niedzielny regener był regenerem a nie latanym po 5:10-5:20.Biegaj to nawet po 5:45-5:50/km.
Coś wiem o tak wolnym bieganiu....
To zupełnie inna bajka jak bieganie na tętnie 70-75%.Wtedy poniedziałek jest jakby po dniu odpoczynku.
U mnie regeneracyjny bieg to lepszy wypoczynek jak dzień wolny!
Interwały środowe sa na dłuuuugich przerwach i tak należy to robić....a nie że dam radę to zrobię sobie 3 minutowe pauzy.
Lubisz biegać +30km więc ten BPS powinien Ci pasować...a że będzie bolało...no musi,to nie zabawa a porządny
trening.Ja teraz "niby" plan 5-15 biegam a nogi mam ciągle zmęczone.
Jestem już uzależniony i ciężko mi będzie wejść w fazę luzowania.
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Dokładnie tak jest... on tez chce zarabiać.pehop pisze:Bo Greif BPS udostępnił "for free", a za opracowanie planu trzeba mu zapłacić i do tego znać niemiecki na tyle, by go zrozumieć i się z nim dogadać...
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Krzychu ostatnie wolne wybieganie miałem w tempie 5'10" i na 67% hrmax i mniej więcej tak planuję te wolne wybiegania. Czyli tętno wyraźnie < 70%. Wiem, że mam ciągnoty do biegania za szybko, ale jeśli nawet interwały polecę szybciej to nie zamierzam skracać przerwy, tylko grzecznie tak jak w planie napisali robić 
Rolli i wcale mu się nie dziwię i mimo wszystko miło z jego strony, że się podzielił chociaż tymi ostatnimi 8 tygodniami
.
Rolli i wcale mu się nie dziwię i mimo wszystko miło z jego strony, że się podzielił chociaż tymi ostatnimi 8 tygodniami
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Kiedyś z pulsometrem biegłem regenera i miałem 59%hrmax a po minucie tętno prawie wróciło do normy.Normalnie jaksosik pisze:Krzychu ostatnie wolne wybieganie miałem w tempie 5'10" i na 67% hrmax i mniej więcej tak planuję te wolne wybiegania. Czyli tętno wyraźnie < 70%. Wiem, że mam ciągnoty do biegania za szybko, ale jeśli nawet interwały polecę szybciej to nie zamierzam skracać przerwy, tylko grzecznie tak jak w planie napisali robić
Rolli i wcale mu się nie dziwię i mimo wszystko miło z jego strony, że się podzielił chociaż tymi ostatnimi 8 tygodniami.
spacer.
Może ten BPS Greifa to zmyła,za kase może być inny plan.

