Sylw3g - sweet komcie... :P

[Gife]

Pięknie z pięty trzaskasz w tych asicsach

[Kwiat]

A te cztery bardzo równe kilometry pod rząd to czysty przypadek czy jednak już jakiś przejaw umiejętnego czucia tempa ?

[neevle]

Ogólnie chodzą słuchy, że ten Parkrun jest niedomierzony, więc może coś w tym być. A atestowanych piątek niestety nie ma zbyt wiele... Chyba ta towarzysząca MW jest, ale to trzeba sprawdzić.

Jaki masz teraz właściwie główny cel biegowy?

[Sylw3g]

Pięknie z pięty trzaskasz w tych asicsach

Nie przesadzajmy. Ale biegam, jak biegam.

A te cztery bardzo równe kilometry pod rząd to czysty przypadek czy jednak już jakiś przejaw umiejętnego czucia tempa ?

Dobrze się biegło tym tempem, więc tak sobie leciałem. W sumie nic więcej powiedzieć nie mogę Nawet te cztery kilometry były za wolne, w odniesieniu do sugestii z tabel, więc ani mnie one specjalnie nie podniecają, ani niczego nowego nie wnoszą w moim pojmowaniu swoich cech (że się tak wyrażę)

Ogólnie chodzą słuchy, że ten Parkrun jest niedomierzony, więc może coś w tym być. A atestowanych piątek niestety nie ma zbyt wiele... Chyba ta towarzysząca MW jest, ale to trzeba sprawdzić.

Jaki masz teraz właściwie główny cel biegowy?

Ogólny? Jest tak daleko idący, że o nim nigdy nie będę mówić głośno
Jeżeli roczny, to chciałbym poprawić jeszcze: Tysiaka, Półtoraka, Piątkę, Dychę, Połówkę i Maraton Trzeba kuć żelazo, póki gorące. Jestem też trochę zafiksowany na punkcie 36:XX/10k i 1:19/Połówka, ale na to w tym roku się chyba nie zanosi.

[neevle]

Ogólny? Jest tak daleko idący, że o nim nigdy nie będę mówić głośno
Jeżeli roczny, to chciałbym poprawić jeszcze: Tysiaka, Półtoraka, Piątkę, Dychę, Połówkę i Maraton Trzeba kuć żelazo, póki gorące. Jestem też trochę zafiksowany na punkcie 36:XX/10k i 1:19/Połówka, ale na to w tym roku się chyba nie zanosi.

Ogólny to wiadomo, mistrzostwa świata, igrzyska olimpijskie itp., jak każdy tutaj.
Całkiem satysfakcjonujące jest trzaskanie interwałów, bo dobrze wchodzą, ale... nie boisz się, że trening na tysiaka trochę się gryzie z tym pod maraton?
W każdym razie, pewnie się na jakichś zawodach miniemy.

[Sylw3g]

Gryzie się i to strasznie, ale progres jest na tyle duży, że powinno się udać zejść poniżej tych parszywych 3min. Już byłem raz bardzo blisko... Bardzo... Brakowało mniej jak 100m, a by te 3min pękło, ale ktoś raczył wejść mi na tor i mnie zatrzymać

[Darekbe022]

Kiedy bieganie na treningach przełoży się na szybkie tempo podczas zawodów?

[Sylw3g]

Proszę mnie tu nie wprowadzać w kompleksy Przecież postęp jest, życiówki wpadają, a że nie nie rozwijam się na tyle szybko, jakbym sobie tego życzył... Cóż, nie można mieć wszystkiego

Natomiast powinieneś czym prędzej się pochwalić swoim postępem Wzbudzisz spory zachwyt

[neevle]

Jak w sobotę przeglądałam Twojego bloga, to zauważyłam jeszcze jedną rzecz - mamy takie same wagi kuchenne.

[Sylw3g]

:D

Swojska firma. A przynajmniej nazwa.
Eh, żeby moje tyle ważyły

[Krzychu M]

Osiem x 1,2km to chyba przesada.Jesteś mistrzem interwałów!
Aż boję się pomyśleć jak dychę polecisz.
W końcu masz progres na jaki zasługujesz.

[Sylw3g]

Osiem x 1,2km to chyba przesada.

A przypomnieć Ci Twój przebiegnięty dystans z ostatnich 30 dni?

[Krzychu M]

Graty!Aleś nabiegał .....choć początek za szybki i gdyby nie to,urwałbyś sporo sekund.

[ioannahh]

to jeszcze tutaj:
BRAAAWOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!! :D

[szymon_szym]

czapki z głów!
w zeszłym sezonie poprawiałeś się o sekundy, teraz ścinasz po minucie z życiówki
zasłużyłeś na ten wynik ciężką pracą. gratulacje!