Komentarz do artykułu Jak minał Samsung Irena Women's Run ?

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

PKO
Fiszer
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 48
Rejestracja: 23 lip 2013, 20:50
Życiówka na 10k: 44:40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciekawy jestem reakcji społecznej przy scenariuszu w którym to sami mężczyźni biegną
Obrazek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ale tak sie często dzieje, choćby na Mistrzostwach Swiata, są biegi tylko dla Pań lub tylko dla Panów.
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Fiszer pisze:Ciekawy jestem reakcji społecznej przy scenariuszu w którym to sami mężczyźni biegną
chyba nie ma żadnych przeszkód, aby zorganizować sobie taki bieg i się dowiedzieć ;)
widać jakoś nie ma zapotrzebowania na tego typu eventy. trudno z "męskości" zrobić główny atut imprezy biegowej :bleble:
Obrazek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Może gdyby zrobić bieg samych Chipendalesów w strojach mocno skąpych? A może mocno skąpej stroje wystarczą, nie muszą to byc Chilendalesi? :)
hassy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jakiś czas temu (zeszły rok?) był tu opis podobnej imprezy - może to była nawet zeszłoroczna edycja opisywanego tu SIWR? W dyskusji pod tamtą relacją było sporo wypowiedzi co do idei "tylko dla..." (w dowolnym kryterium wyłączności). Generalnie nie było problemu, choć w tamtym przypadku pikanterii dodawał fakt, że - o ile dobrze pamiętam - Panie po skończeniu biegu trafiały do zamkniętej "strefy radości" tylko dla kobiet, gdzie towarzyszyli im jedynie... hmmm... nieprzesadnie przyobleczeni hostesi (rodzaj męski od "hostessa"). Tak więc wyglądało z relacji na to, że strefa ta była niedostępna dla męskich członków rodzin, chłopaków itd., którzy mogli kibicować swoim damom na trasie, ale potem musieli czekać za płotem aż się panie nacieszą ukończeniem biegu.

Wszystkim P.T. Uczestniczkom tegorocznego SIWR oczywiście wielkie gratulacje :)

P.S. Czy bieg miał wymiar międzynarodowy? Czy to tylko nasze typowopolskie zakompleksiałe parcie na zagraniczność i światowość leżało u podstaw angielskojęzycznej (oczywiście) nazwy imprezy?
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pewnie wszystkim to zwisa, ale ja bojkotuję takie zabawy, które są zarezerwowane wyłącznie dla jednej płci. Wg mnie to nie jest fajne.
Niby przyświeca temu piękny charytatywny cel, ale chyba coś nie tak:
"W tym roku panie biegły w szczytnym celu. 50 000 zł ze sprzedaży pakietów startowych została przeznaczona dla fundacji wielokrotnej medalistki paraolimpijskiej Katarzyny Rogowiec, która pomaga osobom niepełnosprawnym, chorym i zagrożonym wykluczeniem społecznym oraz aktywizuje środowiska pełnosprawne na rzecz osób z niepełnosprawnością."
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ