ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
papillon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 649
Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3 city

Nieprzeczytany post

Frankie a widziałam go u Kate na FB :D
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
PKO
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

papillon pisze:Frankie a widziałam go u Kate na FB :D
no prosze prosze, jaki research pogłębiony :hahaha:

trzymam kciuki za wszystkich startujących w ten weekend - bedzie fajny wiosenny bieg, dacie radę!!! :)
kasia41 pisze:A jak forma na PM rośnie?
cięzko powiedzieć, ale czuję się zmeczona i zniechęcona - chyba dobry znak ;-) Jeszcze jutro mam trening z gatunku szybsze bieganie, w niedz. spokojnie, a w przyszłym tygodniu tylko jakoś symbolicznie pobiegam. W piątek jedziemy do Berlina i lekko się tym stresuję...
Obrazek
Awatar użytkownika
kambodja
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 287
Rejestracja: 20 cze 2013, 08:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

trzymam kciuki za startujących !!!! Ale Wam fajowo :hej:
Ja jutro testuję wreszcie nogę - no nie boli nie boli od 5 dni :spoczko:
I Papilonka miałaś rację z tymi ćwiczeniami - od poniedziałku lekko robię jakieś lekkie wygibasy na tego Achillesa - tak delikatnie typu powolne opadanie z palców na całą stopę i mam wrażenie, że nogi między stopą a łydką są bardziej elastyczne.

Matika wo matko ale miałaś spotkanie pierwszego stopnia :grr: Ja raz tylko zwiewałam ale nikt mnie nie gonił tylko jakieś wyrostki dziwnie patrzyły.

Charm - moja Mama w dzieciństwie złamała żebro i samo się zrosło - a dowiedziała się, że miała złamane po fakcie jak się już zrosło - więc da się z tym żyć tylko nie wiem jak z tym bieganiem - pewnie ostrożnie trzeba
Zaczęłam biegać pod koniec maja 2013 i chyba się uzależniłam
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kambodja pisze:Charm - moja Mama w dzieciństwie złamała żebro i samo się zrosło - a dowiedziała się, że miała złamane po fakcie jak się już zrosło - więc da się z tym żyć tylko nie wiem jak z tym bieganiem - pewnie ostrożnie trzeba
no właśnie jak tż złamał (nota bene ratując mnie...), to wszystko było ok pod warunkiem powstrzymania się od bardziej "intensywnych czynności" - na rowerze mógł jeździć bez problemu, ale jak spróbował porąbać drewno do wędzenia to już dobrze nie było...

trzymam kciuki za wszystkich startujących :)

a ja jednak zapisałam się na paprocany.... chcę spróbować.... nawet jeśli będę ostatnia... ale w weekend przebiegłam ponad 7km, więc myślę, że z dobiegnięciem jednego okrążenia, tj 7km nie będzie problemu... wiem, że 1,5 miesiąca biegania to za wcześnie, ale... chcę sprobować...
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

wariatki noooo :hej: :hahaha: Zbyszek ma przefajną dziewczynę, czy tam narzeczoną nie wnikam :oczko: i na pewno zbyszek jest TYLKO kolegą :hahaha:
dla wiadomości podaję ogólnej, że ja mam za kim ganiac :oczko: :bum: :spoczko: w tą wiosnę :D :D :D

papiśku, no da się gadać, jak biegniemy w 2 zakresie, moż eta rozmowa nie jest jakas szczególnie głeboka, ale wymieniamy się wszystkim, i chichramy, bo Zbyszek ma duże poczucie humoru :oczko:

cieszę się, że ze zdrowiem już waszym lepiej i wszyscy startujecie tak, jak zaplanowaliście!!!!!!!!!
oczywiście czekam na fotorelację :hej:

matika co za cymbał :grr: ja na szczęście nie miałąm az tak przykrej sytuacji, ale ja raczej biegam bez świadków :oczko: staram sie latac tam, gdzie nie ma ludzi :spoko:

mam dziś pół domu dzieciaków
ide pizzę robić

buziaki wiosenne dla wszytskich :bleble:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

ASK pisze:To do zo!
Mnie można poznać po jaskrawo żółtych podkolanówkach. Nad doborem koloru koszulki i opaski na włosy się jeszcze zastanawiam :spoczko:
Zobaczę jak się będę czuła jutro rano i wtedy się zastanowię gdzie stanąć.
Ja będę albo głównie na czarno, albo jednak ubiorę oczojebną zieloną koszulkę, ma ona jedną wadę czyli logo runnersclub ale w sumie logo i tak pewnie numer (biegnę z 303) zasłoni :).
PaulinaJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 423
Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
Życiówka na 10k: 40:22
Życiówka w maratonie: 3:15:22

Nieprzeczytany post

Melduje sie z Sobótki :-)
Wieje tu mocno i tak jakoś sie zanosi na deszcz??
Pakiet odebrałam, wiem co i jak ale nadal nie wiem jak sie zorganizować. Hotel mam przy rynku wiec mogłabym na start przyjść juz na gotowo ale jednak meta jest jakies 500-700 m dalej wiec wypadałoby mieć tam w depozycie jakies ciuchy na przebranie.
Awatar użytkownika
papillon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 649
Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3 city

Nieprzeczytany post

no KateKate to się zaciekawiłam teraz na poważnie :hej:


Ma_Tika Ty się stresujesz? nieeee Ty jesteś nasza twardzielką :hej:
Prosimy o fotorelację!

Za wszystkich 3 mam kciuki!!!!!!!!!!!
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Czesc PaulinaJ, sprawdzalam pogode i ma jutro mniej wiac, a padac dopiero popoludniu. Ale moj barometr w dom tez pokazuje ze idzie na deszcz. Nie moge sie zdecydowac na ubior, zobacze jak jutro bedzie.
Jutro planuje wyjechac o 9 z domu, to ok 9:30 powinnam byc w Sobotce. Po odebraniu papierow bede sie pewnie krecic przy depozytach, nr 186, jaskrawozolte podkolanowki, prawie 170 cm, nieszczupla, K35 :usmiech: , wlosy brazoblond dlugosc za uszy, oczy brazowe.
PaulinaJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 423
Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
Życiówka na 10k: 40:22
Życiówka w maratonie: 3:15:22

Nieprzeczytany post

ASK a ja głupia nie mam wyboru bo wzięłam tylko jeden strój :wrrwrr:
Uwierzyłam w prognoze, jakby było zimno to mam dlugi rękaw albo koszulka z pakietu :-)

Zjadłam, teraz oglądam tv i odpoczywam. Głowa mnie boli.
Czekolady mi sie zachciało :taktak:

Ja mam 854, blondynka, mała, wersja XS :-)
Buty oczojebne- bluzka fioletowa, czarne spodnie :-) opaska chyba zielona.

A po oczach to chyba cieżko mi bedzie cię poznać, będę musiała każdej napotkanej głęboko zaglądać :-)

Miałam biec z telefonem ale nie wiem czy to dobry pomysł, poza tym opaska na ramie jest Za duża i nie mam jak zmniejszyć :-(
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ASK i Paulina strasznie Wam zazdroszcze tego startu,będę 3 mać kciuki!!!
Mam nadzieję,że pogoda Wam dopisze,nie będzie padać ani też za ciepło.
Jaki sobie kobietki założyłście czas?

Matika mam pytanko,jaki realizujesz plan na ten PM?Bo z tego co czytam to biegasz szybko :taktak:

Papilonka biegaj i ciesz się tym co robisz!!!

Charm a teraz coś dla Ciebie,mój syn przyniósł do domu takiego kotka:niewiem:
Oczywiście zostaje u nas!!!!!
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oto kotek :taktak:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Kasia, piekny kotek.
Ja przygotowywalam sie do czasu ponizej 2 godzin, ale przez to przeziebienie moge nie dac rady. Kasia, czy jak wezme rano jeszcze paracetamol to mi pomoze w biegu, czy raczej przeszkodzi, czy bez znaczenia?

PaulinaJ, ja mam saszetke na pas i w niej telefon, chusteczki, pomadke i jedzonko.
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wiesz ja bym odradzała paracetamol, bo może Cię osłabić, najlepiej już rano nie brać żadnych leków, może vit.C.
To jest chyba Twój pierwszy półmaraton?
Jeżeli tak, to przecież nie masz żadnej spiny,obierz sobie za cel ukończyć go i to będzie sukces.
Czytam teraz książkę "Bieganie metodą Gallowaya" i właśnie on zaleca pierwszy pólmaraton ukończyć a potem wyciągać wnioski na kolejne i moja rada dla Ciebie jest taka sama.
Ja rzadko biegałam na lekach przeciwbólowych, bo jestem uczulona na większość z nich i albo startowałam z bólem albo rezygnowałam, ale jednak częściej startowałam :taktak:
Dasz radę, twarda "baba" z Ciebie!!!!!
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

lasencje ale bosko macie :taktak: :taktak: :taktak: :taktak: tez tak kce :bum: !!!!!!!!!!!!!!!

ja planuje sobie półmaraton w bytowie w czerwcu ale nie wiem co z praca wyjdzie...napewno jakis w tym roku machne-koniecznie :hej: ten bytów by mi lezał najbardziej bo to rodzinne miasto mojego K. ...

Mam cel-zeby go przebiec :hej: czas mi wisi :bum:

Bawcie sie dobrze :hej: czekamy na foty :hejhej:
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ