FREDZIO jak zwykle biegnie pod górę.

Oczywiście nie zgadzam się z nim i także z Pedro

. Jak dla mnie najlepszym butem jest KAYANO!! Jestem lekkim pronatorem i on jest dla mnie idealny. Na pewno nie jest "szybki" ale jest miękki, sprężynujący i bardzo dobrze trzymający nogę. Biegalem w Kayano VII,VIII teraz IX i mam X
Nike... Biegalem kiedyś w Pegasusach oraz w Kantarach. Były ok, ale zdecydowanie za "miękkie" bez czucia i sprężystości. Zauważcie, że Nike REZYGNUJE ze swojego systemu AIR na rzecz ZOOM AIR. Jest to trrochę inne rozwiązanie. AIR jest najstarszym systemem amortyzacji i po prostu już przestarzałym.
Buty oprócz miękkości potrzebują sprężystości i pochłaniania energii a tego stare Nike nie mają

.
Mizuno - hmmm nie biegalem dużo ale wydają mi się bardzo spręzyste choć faktycznie biega się jak w chodakach. Podobno ten ich wave właśnie tak ma, że wydaje się twardy ale na tym polega jego zaleta. Określił bym Mizuno jako przeciwstawne do Nike.
Adidas - same złe wrażenia
NB - niestety nie biegalem