Mam pewien problem. Otóż jakoś 5 miesięcy temu skręciłem kostkę. Powrót do aktywności fizycznej mi trochę zajął, ale ja nie o tym. Najpierw miałem silne bóle w piszczelu podczas biegania. Następnie ku mojemu zdziwieniu, bóle ustąpiły. Jakies 2 tygodnie po ustąpieniu bólu w piszczelu, pojawił się inny problem. Podczas biegu nagle zaczęła mnie boleć zewnetrzna strona kolana (z boku) w tej samej nodze. Ból był na tyle poważny, że musiałem przerwać trening. Do domu dokuśtykałem.
Na drugi dzień, czułem ból w nodze. Miałem problemy z chodzeniem, ciężko mi się schodziło po schodach. Gdy nogi nie używałem, bólu nie czułem. Po 3 dniach ból ustąpił. Myślałem, że tylko coś naciągnąłem, toteż poszedłem pobiegać. Po 1,5km ból znów złapał i znów przerwa... Poczytałem trochę w internetach no i widzę, że ludzie mają podobny problem i jest to ITBS.
Tutaj moje pytanie. Do jakiego lekarza mam się udać? Czy muszę udać się do lekarza rodzinnego po skierowanie na zdjęcie RTG i skierowanie do ortopedy? Czy prywatnie udać się do fizjoterapeuty? Jakieś rady, pomysły?

Pozdrawiam!