Kanas78 - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Nie każdy musi biegać maratony, ale gratulacje za walkę :taktak:
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

To prawda. Ale wcale się nie zdziwię jak za jakiś czas Kanaska znów pociągnie ten dystans :usmiech: Zapytajcie jakąś kobietę tuż po porodzie czy chce mieć jeszcze dzieci :bum:
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Kanas, no rozczulila mnie twoja relacja :hejhej: kibice wkurzali, matka z dzieckiem poganiala, maraton przereklamowany, ee tam, po prostu sciema jakas :taktak:
ale ukonczylas i to w dobrym zdrowiu! super, tylko sie cieszyc.

A jak cie kibice wkurzali to zapraszam na jakies zawody do mnie, tu malo kto kibicuje. Wszedzie reklamuje te imreze http://www.xtremeidfjord.no/Hardangervidda-Marathon bardzo bym kiedys chciala sie odwazyc pobiec choc polowke!
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

gratulacje za wytrwalosc i ukonczenie ;) swoja droga nie przypominam sobie zeby kiedys targala mna tyle negatywnych emocji w trakcie biegu. moze po prostu jeszcze nie jestes gotowa na taki dystans? teraz kazdy chce biegac maratony, ale ten dystans nie kazdemu sluzy ...
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

ooo, nareszcie ktoś odważył się napisać całą prawdę o maratonie ;-) :)
Obrazek
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Karola, super relacja :) Piotrek vel piotr_j, więc forumowo Ty też go możesz znać, nie tylko ja ;)
Chciałam tylko napomknąć, że swoją ścianę przeżyłam zn 4 maratonie, tak więc ten...no... ;) i pomyśl sobie, jaki progres zrobisz next time ;)
a tak szczerze, bez żartów, to już Ci dzisiaj napisałam co nieco :) czymaj się :)
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Kanasku, gratulacje! Teraz już wiesz, że nie taki diabeł straszny, jak go malują ;)
A w przyszłym roku zmiana - biegunka o 5:14, a maraton w 3:30 będzie :hahaha:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

No, Ty szczera babka jesteś, wiedziałam, że u Ciebie relacja bez ściemy będzie! A skoro najlepiej Ci się biegło w lesie bez kibiców i uliczny maraton za monotonny to uderzaj w trail. :hej:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

No pacz, jak ludzie mogą mieć inne odczucia wobec podobnych rzeczy :) Zazdroszczę pomarańczy!
A tak w ogóle to pogadałaś sobie z kimś na trasie czy biegłaś cały czas sama? Może powinnaś spróbować faktycznie czegoś bardziej w terenie, na przykład taki Maraton Winnic ;) Albo zupełny trail.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Kasia, może to będzie śmieszne, ale nie zamachałam nawet do jednego zdjęcia; nie z nikim nie rozmawiałam, nabiłam sobie w głowę, żeby nie tracić energii :lalala:
Na koniec, na 39km zagadałam z jednym gościem, który miał kryzys i wiedział, że nie złamie swojego wyniku i też szedł :bum:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Hm, no widzisz, to może co nieco wyjaśniać. Lecieć samemu przez 5 godzin, nie odzywając się do nikogo ani nic, tylko na wkurzeniu ;) , to raczej słabo jest... Może po prostu za mocno się spięłaś przed tym maratonem - coś takiego, że to już kolejny, do którego podchodzisz, to teraz zes*asz się a polecisz :bum: Nie wiem, powiem Ci tylko, że na mecie Winnic nie czułam wielkiej euforii, zadowolenie przyszło kilka dni później - jest jeszcze dla Ciebie nadzieja! :taktak:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

A bo ja może źle się wyraziłam, nie, że cały czas biegłam na złości; może później, jak zmęczenie dawało się we znaki ;) i generalnie po prostu, chciałam się skupić na tym zadaniu, może faktycznie za bardzo.
Ale jednak powoli dociera do mnie świadomość, że "złamałam" 5:15 :bum:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Kanas78 pisze:Ale chyba jednak powoli dociera do mnie świadomość, że "złamałam" 5:15 :bum:
No to jest pewien progres ;) A dla rozweselenia poczytaj sobie tutaj ;) http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=137&id=38
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zdecydowanie ambicja zepsuła Ci ważne wydarzenie, jakim jest przebiegnięcie maratonu. Teraz możesz sobie potrenować tak, by zaspokoić ambicje :)
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
piotr_j
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 29 wrz 2010, 12:28
Życiówka na 10k: 44:40
Życiówka w maratonie: 03:44:07

Nieprzeczytany post

Kanas, tak jak mówiłem, o następnych maratonach pogadamy za miesiąc :)
ODPOWIEDZ