Długotrwały ból piszczeli

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
p_iwo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 14 wrz 2013, 11:05
Życiówka na 10k: 53.36
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja też mam ten sam problem. Robię okłady z lodu, maści i leki przeciwzapalne. Przed każdym biegiem - jako rozgrzewkę - robię dużo tych polecanych ćwiczeń (podnoszenie przodu stopy). Ostatnio wystartowałem w biegu solidarności na 5 km i nic się nie działo, ani przed ani potem. Nawet nie czułem piszczeli. Jutro maraton - boję się, bo na innych forach odradzili mi start - ale spróbuję najwyżej zejdę z trasy. W końcu do domu trzeba wracać z "tarczą, albo na tarczy". :)
Zawód - kancelaria adwokacka wrocław
Pasja - Bieganie:)
PKO
p_iwo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 14 wrz 2013, 11:05
Życiówka na 10k: 53.36
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przebiegłem Maraton (4.29 - debiut). Ból piszczeli w ogóle nie doskwierał. Ćwiczenia i maści zadziałały:) pozdrawiam
Zawód - kancelaria adwokacka wrocław
Pasja - Bieganie:)
Awatar użytkownika
Meetyou
Wyga
Wyga
Posty: 53
Rejestracja: 09 kwie 2012, 22:38
Życiówka na 10k: 00:46:46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja mam identyczny problem jak Wy, trenuję z bólem piszczeli od 4 miesięcy - 2 tygodnie przerwy na regenerację nic nie pomogły, zatem uznałem, że nie będę dalej czekał i tracił czas na przygotowywanie się do maratonu. Mnie lekko pobolewa podczas treningów, największy ból czuję podczas dotykania piszczeli - wystarczy, że lekko dotknę chorego miejsca to boli jak cholera :D
Po maratonie wybieram się do lekarza żeby wreszcie wyleczyć się z tej kłopotliwej dolegliwości. Miesiąc przerwy murowany.

Pozdrawiam:D
"Biega­nie jest dla mnie pożytecznym ćwicze­niem. Chodzi o to, czy byłem, czy nie byłem lep­szy niż wczo­raj. W biegach je­dynym prze­ciw­ni­kiem, ja­kiego ma się do po­kona­nia, jes­teśmy my sa­mi i to, ja­cy by­liśmy wczo­raj".
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ