OTARCIA SUTKÓW

markowski86
Wyga
Wyga
Posty: 124
Rejestracja: 13 sie 2013, 13:53
Lokalizacja: Puszczykowo/ Poznań

Nieprzeczytany post

Witam,

Mam dość krępujący problem. Od pewnego czasu (od około trzech tygodni) doświadczam podczas biegu krwawych i bolesnych obtarć sutków:( Biegam bardzo regularnie od lutego tego roku, ale jakoś wcześniej nie miałem takiego problemu. Próbowałem plastrów (bez opatrunków), ale szybko się odklejają oraz wazeliny, ale ta przy biegach powyżej 10km już nie pomaga... Realizuję plan przygotowujący do maratonu poniżej 4h (Poznań Maraton 2013) więc mój obecny tygodniowy kilometraż to około 60km.
Biegam w koszulkach Kalenji:
http://www.decathlon.pl/koszulka-krotki ... 38565.html
oraz
http://www.decathlon.pl/koszulka-krotki ... 39063.html

Zainwestować w inne, droższe koszulki, czy może są inne sposoby?
Bardzo proszę o poradę, ponieważ jest to bardzo uciążliwe. W czasie biegu boli i dekoncentruje, a przed kolejnymi treningami nie zdąży się zagoić:(
''Biegnij jeśli możesz, idź jeśli musisz, czołgaj się jeśli nie masz wyboru- tylko nigdy się nie poddawaj!''

10km- 45'40''
21'097km- 1h47'04''
42'195km- 4h15'09''

Blog
Komentarze
PKO
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

A jak to się ma do działu BUTY? ;)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
wiercipieta
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 29 lis 2011, 15:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Skóra musi być sucha. Jeśli masz włosy na klatce piersiowej, to zamiast plastra 2,5 cm zastosuj 5-centymetrowej szerokości (np viscoplast). U mnie plastry lepiej się trzymają kiedy naklejam je w kształcie litery V,czyli góra od strony pach, a dół do splotu słonecznego. Za długie odklejają się, za krótkie też, w moim przypadku optymalnie jeśli mają około 15 - 20 cm. Odczekaj kilka minut przed biegiem, żeby klej "złapał" zanim zaczniesz się pocić. Popróbuj. Koszulką fizyki nie oszukasz, tak samo zakrwawisz Kalenji za 19,90 jak markową za stówę albo dwie.
Pozdrawiam.
Mój blog
Obrazek
Biegam całkowicie rekreacyjnie - dla relaksu i dla zdrowia.
Awatar użytkownika
baltazar
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 27 sty 2012, 11:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Fordon

Nieprzeczytany post

Ilu biegaczy tyle sposobów. Osobiście stosuję mały plaster przyklejony centralnie na sutek, długie plastry odklejają się w moim przypadku po 7km.
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No rzeczywiście lekki offtopic :ble: niech admin przeniesie nas do odpowiedniego działu..
A odpowiadajac na pytanie, nie ma nic lepszego od plastrów kinesio, a próbowałem różnych plastrów, wazeliny itp.. te otarcia to była dla mnie zmora, teraz właściwie na stałe mam naklejone kwadraciki (2x2cm) kinesio.. dokladnie kinesio tex gold, i bardzo je wszystkim polecam, trzeba tylko lekko rozciagnać przed naklejeniem, trzymaja aż samemu się ich nie odklei, można się w nich kapać itp. Tylko trochę ciężko je dostać. Oczywiście jeśli się ma bardzo owłosiana okolice sutków to trzeba najpierw cos z tym zrobić..
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

wiem, że wszyscy chcą dobrze doradzić ale w tej materii nie ma co zbyt wiele kombinować.

mój (mój, jasne, mnóstwo osób tak robi) sposób działa od czterech lat, nigdy plaster mi się nie odkleił, nawet podczas biegów ultra, zaznaczam, że klatę mam owłosioną, niegoloną i jestem z tego dumny.

plaster POLOVIS - zwykły plaster materiałowy bez opatrunku. szerokość obojętna ale lepszy wąski bo się wygodniej rwie.

palcami odsłaniamy sutek, który sam w sobie nie jest owłosiony (poprawcie mnie jeśli się mylę...) i przyklejamy kawałeczek 1cm x 1cm wprost na suchą brodawkę.

powtarzam, sposób sprawdzony dziesiątki razy, ani razu plaster się nie odkleił, ani razu nic nie było obtarte.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

harti pisze:No rzeczywiście lekki offtopic :ble:
zastanawiałem się przez moment, bo może pytanie związane było z wysokim wiązaniem butów :bum: ... Ale przy okazji - nie wiem, w jakich warunkach do tych otarć dochodzi, bo mam różne koszulki i w różnych okolicznościach je używam, luźne i przylegające, pod plecak i bez niczego, miękkie i twardsze w dotyku, z reguły i tak są mocno mokre...i raz mam, a raz nie mam otarć...Ogólnie: pod tymi miękkimi rzadziej dochodzi do obtarć...Za poradą kupiłem biały plaster "uniwersalny przylepiec tkaninowy" Polovis Plus, szerokości ~1cm, kroje tak, by był kwadrat 1x1 i centralnie oklejam sutki. Świetnie trzyma, nawet gdy koszulka i ciało są wilgotne, u mnie dodatkowo w towarzystwie włosów. Po biegu, pod prysznicem mocno moczę i dopiero gdy kilka razy przesunę palcem, złapię rąbek - pomału zdejmuję bez bólu i kłopotu :). Ostatnio skleroza mnie dopadła kilka razy i nie oklejałem - nic się nie wydarzyło, więc teraz stosuję do tych koszulek z Lidla, bo one powodowały kłopoty ;)

ps. zderzyłem się postem z Qbą - jak się okazuje technika jota w jotę ta sama. I działa :D
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:
plaster POLOVIS - zwykły plaster materiałowy bez opatrunku. szerokość obojętna ale lepszy wąski bo się wygodniej rwie.

palcami odsłaniamy sutek, który sam w sobie nie jest owłosiony (poprawcie mnie jeśli się mylę...) i przyklejamy kawałeczek 1cm x 1cm wprost na suchą brodawkę.

powtarzam, sposób sprawdzony dziesiątki razy, ani razu plaster się nie odkleił, ani razu nic nie było obtarte.
no widzisz, u Ciebie wystarcza zwykły materiałowy Polovis.. zazdroszczę (bo łatwo dostępny i bardzo tani), ja próbowałem go, niestety po nasiąknięciu (potem/deszczem) odpadał :( i jedyne co u mnie trzyma to kinesio, dosłownie jak druga skóra..
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

harti a jak duży kawałek naklejałeś i za przeproszeniem gdzie?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
TomoM
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 177
Rejestracja: 20 lut 2012, 14:28

Nieprzeczytany post

taśma malarska albo izolacja dają świetnie radę

T.
MateuszSz.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 04 gru 2012, 09:33
Życiówka na 10k: 51:52
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Według mnie na dłuższe biegi najlepiej zakładać mocno przylegającą koszulkę. Sam mam dwie z serii Nike Compression. W luźnych koszulkach też miewam otarcia.
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:harti a jak duży kawałek naklejałeś i za przeproszeniem gdzie?
kwadraciki wielkości paznokcia.. na sam, za przeproszeniem sutek, i część tzw. otoczki sutkowej :) na kilka km starczało, na 20+ już nie..
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

to biję się w oplastrowane piersi, pierwszy raz spotkałem się z sytuacją by polovis zawiódł.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
markowski86
Wyga
Wyga
Posty: 124
Rejestracja: 13 sie 2013, 13:53
Lokalizacja: Puszczykowo/ Poznań

Nieprzeczytany post

P@weł pisze:A jak to się ma do działu BUTY? ;)
Ups... Dopiero zaczynam i tak to czasem wychodzi:P
''Biegnij jeśli możesz, idź jeśli musisz, czołgaj się jeśli nie masz wyboru- tylko nigdy się nie poddawaj!''

10km- 45'40''
21'097km- 1h47'04''
42'195km- 4h15'09''

Blog
Komentarze
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

markowski86 pisze:Witam,

Mam dość krępujący problem. Od pewnego czasu (od około trzech tygodni) doświadczam podczas biegu krwawych i bolesnych obtarć sutków:( Biegam bardzo regularnie od lutego tego roku, ale jakoś wcześniej nie miałem takiego problemu. Próbowałem plastrów (bez opatrunków), ale szybko się odklejają oraz wazeliny, ale ta przy biegach powyżej 10km już nie pomaga... Realizuję plan przygotowujący do maratonu poniżej 4h (Poznań Maraton 2013) więc mój obecny tygodniowy kilometraż to około 60km.
Biegam w koszulkach Kalenji:
http://www.decathlon.pl/koszulka-krotki ... 38565.html
oraz
http://www.decathlon.pl/koszulka-krotki ... 39063.html

Zainwestować w inne, droższe koszulki, czy może są inne sposoby?
Bardzo proszę o poradę, ponieważ jest to bardzo uciążliwe. W czasie biegu boli i dekoncentruje, a przed kolejnymi treningami nie zdąży się zagoić:(
Nijak sie to ma do działu buty
Ale - z doswiadczenia decathlon starcza do ok 15 km potemnie daje rady
zmien koszulke, daja rade te z Tchibo i napewno daj rade koszulki adidasa z serii climacool lub climawarm.
Adidasa sa drogie ale kupuje w outlecie jak maja wyprzedaze.
Moze jakies inne tez daja rade ale to co powyzej mam przetestowane.
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ