sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[sosik]

Wigi - gratki życiówki w HM - ładnie pocisnąłeś.
Co do mojego maratonu to plan jest 20.10 w Katowicach - Bieg Kukuczki.

[kapolo]

Podziwiam Cię za poranne wstawanie. Wczorajszy trening tez miałem pobiec rano, niestety zignorowałem budzik.

Tak z ciekawości, jeżeli można się spytać. O której kładziesz się spać?

[rubin]

hej Sosik;
mam pytanie co do Twojego ostatniego treningu progowego - biegłeś 2x15' z przerwą 3' w truchcie; powiedz mi, czy długość i intensywność przerwy wynika z czegoś konkretnego - ja w sobote biegłam 2x20', ale przerwe miałam 6' i zwyczajnie maszerowałam, i teraz nie wiem czy ma to jakieś znaczenie czy nie ma

[sosik]

Bartku te treningi po 4 rano to wyjątkowo. Normalnie kładę się najpóźniej o 23 i wstaję o 5, a treningi rozpoczynam ok 5:15-5:20. To ranne wstawanie bardzo sobie chwalę bo po treningu cały dzień organizm jest na fajnych obrotach .

Monika co do przerw to biegam wg Danielsa, a on podaje, że treningi P to 1 minuta przerwy na każde 5 minut biegu. Poleca też wolny trucht zamiast marszu bo wtedy organizm szybciej usuwa kwas mlekowy, który się nagromadził w czasie odcinka progowego.

[mihumor]

Trening progowy ma tak dobrane tempo, że powinien w minimalnym stopniu "zakwaszać" mięśnie, to bieganie właśnie na progu zmęczenia, myślę, ze trucht czy marsz to już małe znaczenie, kwestia wytrenowania i potrzeby - lepiej pewnie truchtać czy nawet biec jak jest siła,wola i ochota, ja zawsze truchtam chyba, że po prostu nie daje rady, jak biegałem progowy na 30 sekundach (jest taki rzeźnicki trening ) to po prostu stawałem, robiłem kilka kroków i jazda dalej. Przerwy winno się robić w ok 1/5 czasu biegu - krótkie, mają przyzwyczaić organizm do łapania szybkiego odpoczynku, do szybkiej odbudowy. Jak to działa, gdy biegniemy zawody to po tak dobrze zrealizowanym treningu, gdy czuje się zmęczenie wystarczy na chwilę minimalnie zwolnić tempo, złapać chwilę niższej intensywności na krótkim zbiegu i łapiemy szybciutko kolejny drugi oddech. Nawet w maratonie na końcówce lekko zwolniłem niecały 37km by zebrać siły na ostatnią 5kę - i to wystarczyło, mimo tylko nieco niższego tempa nagle zebrałem masę mocy - tak to działa. Zresztą przy niby równym biegu też biegniemy nieco szybciej i nieco wolniej, czyli chwilami troszkę odpoczywamy - trzeba się nauczyć tego odpoczynku, łapać to w locie

[rubin]

dzięki wynika z tego, że za bardzo sobie poodpoczywałam ; następnym razem po czymś równym polecę a nie po piargach, to może 4' w truchcie starczą

[sosik]

Michał jak zawsze świetnie to wyjaśnił .
Teraz się zastanawiam czy nie rozbić paru progów na krótsze odcinki z krótszymi przerwami. Ja bardzo lubię długie progi, ale może faktycznie to przyniesie lepsze rezultaty?
Michał i pytanie czy jak biegam 2x15' to dobrze zrozumiałem, że to ma być tempo jak dla 20' ciągłego? Czy jednak ciutkę wolniej?

[mihumor]

Do 20' to samo tempo. Te krótsze na minimalnych przerwach warto biegać - interwały tempowe się to zwie i to właśnie ma budować umiejętność odpoczynku w czasie długiego biegu.

[sosik]

To czy np 8 x 5'P + 1'B będzie dobrze? Bo bym spróbował w czwartek takie coś machnąć.

[mihumor]

Chyba 6x po coś między 5 a 6 minut wystarczy na pierwszy raz, to tak po ok 1,3 km, można to też łączyć z objętością czyli zaczynasz od rozgrzewki czyli godzina BS i taki IT po tej godzince, lub na odwrót - 2-3km rozgrzewki + IT + 1 godzina biegu - bardzo dobre jednostki imitujące długie wybiegania, później w planie będziesz miał jeszcze bieganie tego IT na początku i na końcu a pomiędzy tym 80 minut biegu, wtedy czuje sie jak 1,2-1,3 kma może zniszczyć człowieka

[sosik]

To jaka jest tak na prawdę różnica między 4 * ( 5'P + 1' B ), a 2 * ( 10'P + 2'B ) ?

[mihumor]

W sensie celowości? Raczej niewielka, jedna jednostka lepsza jest dla WT, druga lepsza do pracy nad szybkim odpoczynkiem podczas wysiłku - ale generalnie to podobne jednostki

[rubin]

można to też łączyć z objętością czyli zaczynasz od rozgrzewki czyli godzina BS i taki IT po tej godzince, lub na odwrót - 2-3km rozgrzewki + IT + 1 godzina biegu - bardzo dobre jednostki imitujące długie wybiegania,

taki zestaw należy wcisnąć w miejsce BD, czy oprócz, gdzieś w tygodniu?

[mihumor]

można to też łączyć z objętością czyli zaczynasz od rozgrzewki czyli godzina BS i taki IT po tej godzince, lub na odwrót - 2-3km rozgrzewki + IT + 1 godzina biegu - bardzo dobre jednostki imitujące długie wybiegania,

taki zestaw należy wcisnąć w miejsce BD, czy oprócz, gdzieś w tygodniu?

BD to akcent wiec można go zrobić zamiast a można też oprócz - jak pasuje. Generalnie po takich tempach na wejściu to człowiek się czuje jakby już miał w nogach ze dwie dyszki a i węgli wypalone ma sporo więcej niż przy wolnym klepanku

[sosik]

Mam taki plan na przyszły tydzień:
czwartek - 3km BS + 4*(1,3km P 1'B) + 5'BS + 3*(1,3km 1'P) + 3km BS
niedziela - 3km BS + 4*(1,3km P 1'B) + 10km BS + 3,9km P + 3km BS

zapowiada się ciekawie zwłaszcza niedziela