problemy z górnymi drogami oddechowymi
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 05 sty 2006, 08:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
od dłuższego czasu (około 2,5 roku) mam duże problemy z oddychaniem podczas wysiłku, chodziłem do wielu lekarzy i różne rzeczy mi wmawiano i na nie leczono. moja spirometria wygląda bardzo dobrze wszystko powyżej 115% procent normy. potrzebuję fachowca
żwirek
- mientusek
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 05 sty 2006, 13:06
Hej.. Też kiedyś miłam dość poważne problemy.. i co mi pomogło?? Rabka.. dobry klimat.. najlepiej jakies sanatorium..
Niemożliwe to tylko wielkie słowo żucone na wiatr przez maluczkich, którzy godzą się z naturalną koleją rzeczy, zamiast wykrzesać siły, by ją zmienić. Niemożliwe to nie fakt. To jedynie opinia. Niemożliwe to nie deklaracja. To wyzwanie. Niemożliwe to pote
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Zwirek, a jakie rzeczy Ci wmawiano, jeśli można wiedzieć? ronex@op.pl
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 05 sty 2006, 08:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
wyniki ze spirometri są z przed podawania lekarstw, jeśli chodzi o testy uczuleniowe to miałem robione z 3 lata temu i wyszło że jestem uczulony a trawy - mam zamiar je powtórzyć
żwirek
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Zwirek, powtórz sobie testy, zrób rtg płuc. Chyba lekarze Ci to zlecili? Jeżeli masz kaszel i np. problemy z odkrztuszaniem i uczucie przykurczu w obszarze oskrzeli (= problemy z oddychaniem, duszność), to może to być reakcja na alergeny (pyłki traw i drzew na przykład ew. inne). Wynik spirometrii (tzn. gdy pojemność życiowa płuc odpowiada normie wiekowej, a Ty masz ponad normę, bo biegasz) nie rozsądza najprawdopodobniej o tym, czy jesteś alergikiem, czy nie. Takie jest moje zdanie. Miałem taki przypadek w bliskiej rodzinie, dlatego tak się wymądrzam. Pozdrowienia.