Rytmy 9x400m(3'35"/km)/p.400m
82.6 - 84.6 - 82.2 - 81.8 - 84.1 - 83.4 - 84.5 - 82.8 - 82.6
-----------------------
3,6 km - 12'28".6 (3'28"/km)
------------------------
9,8 km (47'03") - razem z rozgrzewką i schłodzeniem
Miałem dziś nie biegać i dłużej pospać,ale Panowie do prac ziemno-ogrodowych przyszli godzine wcześniej i spać się nie dało.
![smutek :smutek:](./images/smilies/icon_e_sad.gif)
Jedyny pozytyw tego zwalonego biegu w Rybniku to,że nie musze się regenerować długo.
Te 10-11km przebiegnięte było tempem wolniejszym od progowego,to i nie dziwi,że zmęczony nie jestem.
Tradycyjnie rytmy ciut za szybko.Założyłem do nich Fastwitche,które niosły nieprawdopodobnie i cały trening na lekkim hamulcu.
![:taktak:](./images/smilies/taktak.gif)
Wyszedłem na czczo,żeby już nie było sensacji żołądkowych,lecz troche za późno.
Jak wracałem o 9-tej to czułem jak słońce praży.Co by nie mówić do takiego krótkiego treningu to warunki idealne,bo wiatru nie było wogóle.
![:spoczko:](./images/smilies/spoczko.gif)
Szkoda,że w tym tygodniu kończe II faze z Danielsem i rytmów przez 1,5 miesiąca nie pobiegam.
Jak progowy znowu wejdzie lekko to ponosze się o jeden stopień w tabelce VDOT.
W końcu minęło 6 tygodni a moc jest,choć ostatnie zawody temu przeczą.
![hahaha :hahaha:](./images/smilies/icon_lol.gif)