Skoor - sala tortur

[wypass]

ładna wycieczka...takie niespodziewane akcje to jak bonus do biegowej i tak już przyjemności :D

[Skoor]

Powiem Ci ze kilka ku...ew i ch...ow polecialo w trakcie tych 3 km, ale z perspektywy czasu bylo zabawnie. Jutro chyba jeszcze raz na ta trase uderze tylko juz po "glownych" drogach

[wypass]

Powiem Ci ze kilka ku...ew i ch...ow polecialo w trakcie tych 3 km, ale z perspektywy czasu bylo zabawnie. Jutro chyba jeszcze raz na ta trase uderze tylko juz po "glownych" drogach

No wiadomo, najpierw się wkurzasz....a potem jak już nerw opadnie...to jest jednak pozytywny aspekt

[Skoor]

No nerwa jak juz pusci to patrzysz na wszystko z innej perspektywy Jedyny minus tego wypadu to to, ze przez dziewczyny zapomnialem sie rozciagnac, ale za to poplywalem po bieganiu

[majak]

A ja Ci troszeczkę zazdroszczę chciałbym czasami się wybrać na taka ''przeprawę'' niestety nie tak takich polnych terenów
To był prawdziwy survival

[Skoor]

majak, u nas polnych terenow pod dostatkiem to jest zaleta malego miasta. Mamy lasy, laki, rzeke, jezioro, tylko gor brakuje

[majak]

Ja też mam rzekę, lasy, tylko,że rzeka zarośnięta tak,że nawet bym się chyba nie przeczołgał
A dystans w lesie zbyt krótki by biegac i zmierzyć go nie ma jak :/
Puki co zostaję przy asfalcie
pozdro

[mclakiewicz]

Ja po dwóch strategicznie zepsutych dychach (jedna zbyt asekuracyjnie, druga za szybko) powiem tak: zacznij od 5,50-6/km a po 5 km zacznij przyspieszać po 5-8 sek. na km. Skoro trasa równa jak stół to bez problemu powinno wyjść całkiem nieźle.

[Skoor]

mclakiewicz, chyba rozsadne podejscie proponujesz Moje pierwsze zawody w tej dziedzinie i troche sie przejmuje gdyby to bylo plywanie to bym bardziej ogarnial kwestie rozkladania sil

[wypass]

Biegnij na spokojnie, byle nie za szybko początek...ja się tego starałem pilnować bardzo na pierwszym starcie....
I na następnym też zamierzam....o ile kiedyś będzie

[mclakiewicz]

Bardzo fajny czas dziś zrobiłeś. Myślę, że na zawodach śmiało możesz atakować 55 minut.

[Skoor]

No, pozyjemy zobaczymy narazie robie sobie wolne do niedzieli

[wypass]

Moje wolne już mnie zaczyna przerażać...ale coś nie mam ochoty ostatnio na bieganie

[Skoor]

No wlasnie zauwazylem, ze cos cicho u Ciebie ostatnio. W sumie to nic na sile, odpoczniesz i wrocisz do biegania.

Ja na szczescie caly czas mam zapal i mnie to strasznie odstresowuje i sam sie dziwie, ze nie mam checi odpuscic

[wypass]

No właśnie wiem, że muszę wrócić, chcę wrócić...ale jakoś tak ....bez wymówek oczywiście....