GRUDZIĄDZ BIEGA

[zielicho]

Witam
Ciekaw jestem waszych interpretacji.Miałem okazję zbadania swojego zakwaszenia po wysilku.
w pierwszej próbie przebieglem 3km ze średnią 5:26/km puls śr 133 zakwaszenie 2,08 mmol
w drugiej próbie przebiegłem 3 km ze średnią 5:16/ km puls śr 140 zakwaszenie 2,08 mmol
Jak trenowac przed maratonem, to co robię jest do oblukania na run-log nick zielicho.
Start albo w sierpniu w Gdansku albo w stolicy we wrześniu

[Adrian26]

Z tego co widzę, masz strasznie niski kilometraż -według tego dzienniczka wychodzi średnio 24 km/tydzień. Jest to bardzo niewiele w kontekście biegania maratonu, w każdym razie start w sierpniu bym Ci odradzał choćby ze względu na prawdopodobne upały Z tego co tak przelotnie widziałem, brakuje Ci długich wybiegań, takich gdzieś powiedzmy po 25-30 km. Myśle, że 3-4 takie treningi to podstawa w przygotowaniach do maratonu

[zielicho]

Te 24 km to średnia z całego roku. Normalnie bez przeszkod wychodzi mi ponad 50km.Wybiegania staram się robić - najdłuższe bylo 28 km, nie zawsze się oczywiście daje wszystko poukładać. Mam swiadomość ,że musze zwiększyć kilometraż do ok 70km /tydz.Dojdę do tego stopniowo.Nie chcę zapindolić organizmu.
Bardziej chodziło mi o pomoc w wyznaczeniu prędkości na treningi

[Adrian26]

To napisz jakie życiówki masz na innych dystansach (najlepiej w miare aktualne) i jeżeli znasz swoje przybliżone tętno maksymalne to też byłoby fajnie

[zielicho]

Półmaraton w G-dzu 1:38:54
10 km w Kwidzynie 45:58 -zabił mnie upał... liczyłem na czas ponizej 45min.Hr max?Najwyższe zmierzone w Papierniku 190.
CHyba dużo więcej nie wycisnę

[maratończyk]

Półmaraton w G-dzu 1:38:54
10 km w Kwidzynie 45:58 -zabił mnie upał... liczyłem na czas ponizej 45min.Hr max?Najwyższe zmierzone w Papierniku 190.
CHyba dużo więcej nie wycisnę

Dajcie spokój. Przeciez ty to juz zawodowiec jesteś.Z takimi czasami możesz na maratonie mysleć o 3.20 a 3.30 robisz na luzie.Na Hrmax nie patrz bo to nie jest żaden wyznacznik i cięzko pracowac na zakresach.Mi lepiej pracuje sie na sredniej prędkości. Wedlug mnie powinieneś biegac spokojnie te 70 km w tygodniu bez większego żyłowania się. Ja taką metodę przyjmuję i sprawdza się w 100 %. Biegam jeszcze z kolegą Wojtkiem i nasze motto to :"wybiegać swoje kilometry trzeba i wtedy wynik sam przyjdzie ". Oczywiście mozna się żyłować ,biegac interwały ,podbiegi itp.Tylko czy warto dla wyniku lepszego o 5 minut.Znajdź w necie program na 3:30 w maratonie i daj znać czy wyrobisz go do Gdańska czy Warszawy. Oczywiście takie programy mozna sobie modyfikowac pod siebie.Ja tylko czerpie to co mi pasuje i sprawdza się.Teeningi po 5.10-5.15 powinny wystarczyć.

[Adrian26]

Półmaraton w G-dzu 1:38:54
10 km w Kwidzynie 45:58 -zabił mnie upał... liczyłem na czas ponizej 45min.Hr max?Najwyższe zmierzone w Papierniku 190.
CHyba dużo więcej nie wycisnę

Spokojne biegi (rozbiegania, wycieczki biegowe) powinieneś robić w tempie 5:30-5:50/km. Do tego dorzuciłbym dwa treningi w tygodniu w granicach 12-15 km w tempie 4:50-5:00, plus oczywiście długie wybieganie tak jak pisałem wcześniej Polecam do tego ćwiczenia gimnastyki siłowej, pompki i jakiś trening na mięśnie brzucha

[Adrian26]

Biegam jeszcze z kolegą Wojtkiem i nasze motto to :"wybiegać swoje kilometry trzeba i wtedy wynik sam przyjdzie ". Oczywiście mozna się żyłować ,biegac interwały ,podbiegi itp.Tylko czy warto dla wyniku lepszego o 5 minut.Znajdź w necie program na 3:30 w maratonie i daj znać czy wyrobisz go do Gdańska czy Warszawy. Oczywiście takie programy mozna sobie modyfikowac pod siebie.Ja tylko czerpie to co mi pasuje i sprawdza się.Teeningi po 5.10-5.15 powinny wystarczyć. [/size]

W ten sposób prędzej czy później trafisz na "ścianę wynikową", której nie będziesz w stanie przeskoczyć
Zaczynając się bawić w nieco poważniejsze bieganie z 48 minut na 10 km zszedłem w ciągu pół roku na 42 minuty. Czy osiągnąłbym taki wynik biegając spokojnym tempem? Pewnie tak, ale zajęłoby mi to na pewno o wiele dłużej. Zielicho musiałbyś sobie przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie. Czy chcesz po prostu przebiec maraton, czy powalczyć o jakiś lepszy wynik. 3:20 będzie raczej dla Ciebie nieosiągalne w tym roku, ale 3:30 spokojnie mógłbyś spróbować złamać Jeżeli zdecydujesz się np, że chcesz pobiec maraton poniżej 3:30, to polecam Ci właśnie te dwa treningi w tempie maratońskim, ewentualnie ciut szybszym.

[maratończyk]

Dzisiejszy dzień troszeczkę zabiegany , bo 25 km rano i 8 wieczorem a w międzyczasie jeszcze kilka kilometrów rowerkiem . Teraz nogi w misce z solą lekka kolacja i oczywiście wpis na forum .
Dziękuje wszystkim za dzisiejszą pomoc w pakowaniu pakietów startowych na Bieg Trzech Plaż. Poszło wyjątkowo sprawnie . Było nas tylu, że mimo wszystko podzieliliśmy się na dwie grupki. Jedna poszła sobie pobiegać :uuusmiech: a druga pakowała . Trzysta reklamówek czeka już na naszych biegaczy . Pozostało jeszcze wiele spraw, ale myślę, że ogarniemy to w piątek. Przypominam wszystkim, że proszę o odbiór pakietów w piątek w godzinach 18.00-20.00 a kto nie da radę to w sobotę w godzinach 09.00-10.30. Zmykam i do jutra.Andrzej wasz prezes

[maratończyk]

A teraz coś mocnego żeby nie było że wypadłem z obiegu

[dejw]

Kiedyś pisaliśmy na forum o Annette Fredskov która mimo poważnej choroby zdecydowała się przebiec 366 maratonów w ciągu roku.
Śledzę dokonania zawodniczki na bieżąco i całkiem dobrze jej idzie

http://www.biegusiem.pl/?p=2974

http://www.endomondo.com/profile/4346528

[dejw]

Półmaraton w G-dzu 1:38:54
10 km w Kwidzynie 45:58 -zabił mnie upał... liczyłem na czas ponizej 45min.Hr max?Najwyższe zmierzone w Papierniku 190.
CHyba dużo więcej nie wycisnę

Moim zdaniem wyciśniesz więcej - spokojnie.Troche wiary w siebie,modyfikacja treningu i naprzód
Wszystko zależy od tego na co się nastawiasz w tym roku.W kwestii maratonu nie pomogę Ci nic bo nigdy go nie przebiegłem,ale jeżeli chodzi o poprawę prędkości to na spokojnie,biegając 50km/tydz. w ciągu hmm 3 miesięcy zejdziesz do około 43 minut na 10km.

[zielicho]

Temat mojego biegania przenoszę tutaj, bo szkoda zaśmiecać wątek grudziądzki przed Biegiem 3 Plaż.
viewtopic.php?f=12&t=35315
A i dzięki za dobre słowo

[maratończyk]

Cześć wszystkim :uuusmiech: . Coraz bliżej do B3P .Na naszej stronie pojawił się artykuł Marcina o tym, co uczestnik powinien wiedzieć, więc zobaczcie . Jeżeli chodzi o nas biegaczy z Akademii Biegania to scenariusz będzie troszeczkę rozszerzony . W piątek będzie potrzebna pomoc w biurze zawodów i dlatego dziewczyny do wydawania pakietów powinny przyjść na godzinę 17.30.Wystarczą z dwie i myślę, że nie ma potrzeby abyście przyjeżdżały wszystkie nie licząc oczywiście przyjazdu po pakiety ( wstępnie wiem, że będzie zona i córka Irka, Justyna gdyż mają już wprawę w tych sprawach bo obsługiwały kilak zawodów). Więcej dziewczyn będzie potrzebnych w sobotę przed biegiem. Myślę jak byście pojawiały się tak od 08.00 lub później to będzie ok. Wasza pomoc będzie potrzebna przy mecie i tutaj widzę wasze córki do pomocy przy wręczaniu medali, wody. Również pomoc będzie potrzebna przy wydawaniu posiłków zupki,kiełbasek z grilla i dziewczyny mile widziane lub ktoś z waszych rodzin.
Jeżeli chodzi o chłopaków to w piątek również przed 18.00 będzie potrzebna pomoc przy oznakowaniu trasy, którą trzeba przejść i taśmować. Większość pracy czeka nas w sobotę z rana gdzie trzeba przygotować linie mety i startu. Przygotować podium i otoczenie jak również pokierować ruchem na parkingach, ponownie przejść trasę i sprawdzić lub dokonać poprawek. Dlatego dobrze by było jakbyście zaczęli pojawiać się również od godziny 08.00. Nie będę pisał, że liczę na was, bo już niejednokrotnie pokazaliście mi ze na was można liczyć. Mam nadzieje ze wszystko zagra jak trzeba i impreza wypali. Pozdrawiam was i życzę miłego dnia- Andrzej.

[maratończyk]

12 sposobów na mocne i zdrowe stawy

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/56,105 ... NajCzytSST