brałem wczoraj udział w półmaratonie bieg lwa..i około 18 km złapał mnie zakwas...tak myślę...miałem uczucie jakby żyła zmieniała pozycje z lewej na prawa stronę łydki..nie minęło parę minut i zaczęło się z prawa łydką dziać..i tak miałem az do mety..
