Półmaraton 01:25

[thomekh]

6-8 tyg da się zejść bez problemu Danielsem z 5 treningami w tyg

[Sylw3g]

6-8 tyg da się zejść bez problemu Danielsem z 5 treningami w tyg

Dla kogo? Zbyt dużo zmiennych by dawać takie prognozy

[szybki123]

tak ale trzeba również pamiętać że półmaraton biegłem ponad miesiąc temu i tak jak mówiłem przed półmaratonem najdłuższe wybieganie to było 15km więc wytrzymałościowo się nie przygotowywałem szczególnie.Ja zszedłem z 46min na 40min w ciągu 7 miesięcy.Planuje teraz zejść z 40min na 38min do Września i od pazdziernika już powoli będe przygotowywał się pod kontem półmaratonu i tych dłuższych wybiegań.Dlatego chcę najpierw osiągnąć szybkość którą jest ciężej zrobić i potem dorzucić do tego odpowiednią wytrzymałość.Pozdrawiam i dziękuje za rady

[szybki123]

ja na zejście do 38 planuje poświęcić 5 miesięcy a nie 2 więc liczę że się uda i przez zimę będe już robił głównie dużo wybiegań,ogólnie postawiłem sobie dość ambitny cel ale rok temu pod koniec wakacji postanowiłem pobiec półmaraton i osiągnąłem myślę wcale nie słaby rezultat jak na debiut teraz będe walczył już o dużo lepszy wynik.Pozdrawiam

[thomekh]

6-8 tyg da się zejść bez problemu Danielsem z 5 treningami w tyg

Dla kogo? Zbyt dużo zmiennych by dawać takie prognozy

To nie są prognozy tylko ciężka praca która popłaca Nie wyobrażam sobie dłuższego BPSu. Teraz wyjątkowo podciągam do 10 tyg ale czuję, że będzie mocne śpinanie pośladów.

Planować należy cały rok ale wybierać 2-3 główne starty do których ciśnie się na prawdę mocno. Resztę zamykać normalnym trybem. Tak postępują najlepsi. Czemu by się na nich nie wzorować.


szybki123 planujesz zejść z 40 minut na 38 minut trenując do tego zadania 5 miesięcy? Na pewno nie będą to szybkie biegi, bo się zajeździsz. Wolnymi natomiast zamulisz. Lepiej sobie po prostu biegaj (normalny tryb) a prawdziwy ogień zacznij robić 2 miesiące przed zawodami.

[szybki123]

Teraz to będe biegał i wystartuje za ponad miesiąc w biegu na 5km bo jeszcze nie biegłem w tym roku spróbuje zejsć poniżej 19min następnie robię ten plan na 10km i startuje w jakiś zawodach a potem to już przygotowania do półmaratonu.

Jest:
5km-19:45
10km-40:05
jak zakończę sezon z wynikami 18:xx i 38:00 to będe zadowolony + przebiegnięty półmaraton.]

P.S należy pamiętać że ten wynik na 10km jest z wczoraj tak więc on jest najnowszy więc może dlatego wygląda okazale przy pozostałych

[Adrian26]

Jesli kolega zacznie biegac z predkosciami na 38:00 to szybko sie zorientuje gdzie jego miejsce w szeregu......
Na razie jest optymistą i wydaje mu sie ze 2 miuty w lewo lub prawo to niewielka roznica:):):):)

Nie rozumiem tylko po co mu takie "doświadczenie" ? Lepiej niech stopniowo dochodzi do wyniku, a nie rzuca się od razu na głęboką wodę i naraża się na przetrenowanie.
Prawie każdy, kto zszedł szybko z 50 minut na 40 początkowo tak myśli

[szybki123]

nie myslę tak ja zszedłem z 46min na 40min i wtedy co biegłem to 46 to myślałem że stać mnie na lepszy wynik a na te 40 to już wiem że dałem z siebie maxa,teraz przygotowanie na 5km,potem lużne bieganie i przygotowanie najpierw na 39min a potem 38min.Pozdrawiam

[thomekh]

No to trzeba było tak od razu mówić Porządnie się zregeneruj po tym rekordzie i będzie dobrze.

[bjj]

Raczej nie ma co uogólniać ile czasu i jakiego treningu potrzeba żeby zrobić 38min/10km bo każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na trening. Jeden będzie 2 lata trenował i lipa a inny trenując 2-3x tygodniu w kilka miesięcy wykręci te 38min.

[Adrian26]

Dwa razy w tygodniu to chyba trochę przesadziłeś