więzadło ACL
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 13 maja 2005, 18:54
Zerwanie więzadła potwierdzil doswiadczony ortopeda oraz dodatkowo badanie USG kolana. Rezonansu nie wykonywałam. Decyzja juz zapadła. W sobote ide na zabieg ale nadal sie boje. dzieki za linki pozdrawiam. Odezwe sie jak juz bedzie po wszystkim
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 13 maja 2005, 18:54
Już jestem po operacji. Wszystko poszło dobrze. moze nie całkiem bezbolesnie ale z tym akurat sie liczyłam. Teraz czeka mnie rehabilitacja. Juz zaczełam od napinania mieśni uda i podnoszenia stopy. To dopiero boli! Nadal noga pozostaje opuchnieta, pod kolanem duży krwiak i to chodzenie o kulach...koszmar. Ale i to trzeba przeżyć. Dobrze ze zabieg mam juz za sobą:)
sport to zdrowie?:)
- JestemAsem
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 05 cze 2005, 21:24
w czwartek operacja zerwanego więzadła.. 
mam nadzieję, że żaden gronkowiec czy inne paskudztwo mnie nie dopadnie..
ile później trwa rehabilitacja?
czy, kiedy i jakie ćwiczenia zaczęliście wykonywać sami?
pozdrawiam

mam nadzieję, że żaden gronkowiec czy inne paskudztwo mnie nie dopadnie..
ile później trwa rehabilitacja?
czy, kiedy i jakie ćwiczenia zaczęliście wykonywać sami?
pozdrawiam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 07 cze 2005, 10:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Cześć. Problem łąkotek jest jedynie wstępem do szarości, od trzech lat co kilka miesięcy próbóję z tym walczyć i co powoli zaczynam zauważać zmiany. dłuższa przerwa regeneracyjna później sterowany wysiłek i już prawie dobrze, zaczynam grać w piłkę, kilka meczy i nie ma większych objawów do momentu zapomnienia o urazie. No i niestety przeliczenie się kolanko nie wytrzymuje zmęczenia oraz nacisku. Zaczynam wszystko od początku - trening lekki, boli ale musi z czasem przestaje trening mocniejszy, boli ale już jest dobrze, no niestety chyba będzie padało, teraz wiem że to nie trening a zmiana pogody. Mam nadzieje że jutro będzie słoneczko. Hej - pozdrowienia rad.
rad
- burt75
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 12 mar 2005, 17:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Siedlce
Ja już też jestem po zabiegu (19 maj ) w Żorach. Oprócz rekonstrukcji ACL (z półścięgnistego i smukłego) miałem usuniętą przetartą rączkę od wiadra w łąkotce przyśrodkowej oraz robioną chondrectomie kłykcia przyśrodkowego kości udowej oraz kłykcia bocznego kości piszczelowej. Na drugi dzień byłem już w domu (ponad 400km), po dwóch tygodniach zacząłem jeździć samochodem, co prawda było to wymuszone dotarciem na rehabilitację, ale jazda nie sprawiała mi żadnego problemu. W trzecim tygodniu po operacji potrafiłem już chodzić bez kul, ale asekuracyjnie odstawiłem tylko jedną. Obecnie jestem cały czas w trakcie rehabilitacji, kolano zginam na razie tylko do 90 stopni. Chociaż przepisali mi przeciwbóle, nie korzystałem z nich wogóle, nawet w klinice. Myślę ,że naprawdę dużo zależy od miejsca i kto przeprowadza zabieg. Ja osobiście jestem bardzo zadowolony, generalnie wyobrażałem sobie wszystko bardziej tragicznie.
Pozdrawiam wszystkich przed i po rekonstrukcji!!
Pozdrawiam wszystkich przed i po rekonstrukcji!!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 14 cze 2005, 13:44
---->do Tedi
Mam pytanie: miałeś "reperowane" więzadło krzyżowe przednie laserowo? jeśli tak to gdzie taki zabiegi przeprowadzono, jak długo trwała rechabilitacja i powrót do sportu? i czy w każdym przypadku uszkodzenia więzadła można wyleczyć je laserowo. prosze o odp. pozdro
Mam pytanie: miałeś "reperowane" więzadło krzyżowe przednie laserowo? jeśli tak to gdzie taki zabiegi przeprowadzono, jak długo trwała rechabilitacja i powrót do sportu? i czy w każdym przypadku uszkodzenia więzadła można wyleczyć je laserowo. prosze o odp. pozdro
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 cze 2005, 09:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Darłowo
Mam pytanie na rezonansie magnetycznym wyszło że mam naderwane acl i lekarz zdecydowal że trzeba będzie przprowadzić rekonstrykcje bo te więzadla sie nie regeneruja . Powinienem sie zgodzić ?