Brzuch...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 17 sty 2013, 22:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chciałbym zapytać o dość istotną sprawę dla mnie. Otóż biegając i odżywiając się zdrowo chcę schudnąć i pozbyć się brzucha. Jest dość spory. Boję się, że zostaną mi obrzydliwe fałdy skóry. Czy i w jaki sposób sobie z tym radziliście?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 03 lut 2013, 12:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
zekir84 pisze:Chciałbym zapytać o dość istotną sprawę dla mnie. Otóż biegając i odżywiając się zdrowo chcę schudnąć i pozbyć się brzucha. Jest dość spory. Boję się, że zostaną mi obrzydliwe fałdy skóry. Czy i w jaki sposób sobie z tym radziliście?
Może nie jestem jakimś asem, nie jestem też trenerem, na forum dopiero co zawitałem, ale co nieco tam sądzę, tak więc nie uważam, abyś się miał czym martwić. To nie jest tak, że dziś zaczniesz biegać, a za miesiąć będziesz chudy jak patyk i bez brzucha. Spoko, nie ma takiej możliwości, ponieważ tak szybko nie schudniesz. Po drugie jak zaczniesz już chudnąć, tzn. redukować tkankę tłuszczową to spalać się ona będzie z całego ciała jednocześnie. Nie będzie także zrzucisz brzuch, poniewaz tłuszcz z jednego miejsca się nie spala. Po trzecie uważam, że możesz popracować nad podejściem. Nie traktuj biegania jako jakieś super antidotum na duży brzuch. Potraktuj to raczej jako sposób życia, spędzania czasu, formę aktywności, która towarzyszyć będzie Ci już zawsze. Nie można zaplanować, że przez rok bede biegac i sie dobrze odżywiać, a potem to sobie znowu odpuszczę. Jeśli potraktujesz sprawę poważnie, po czasie z pewnością będziesz mógł się pochwalić mniejszym brzuche i nie będzie tam żadnych fałd. Wierz mi. Ponadto, jeśli zależy Ci na tym brzuchu tak bardzo (rozumiem, to kompleks wielu facetów w wieku około 25 lat, którzy nagle uprzytomniają sobie, że picie piwa przez studia jednak pozostawiło jakiś ślad) to możesz dorzucić do biegania ćwiczenia fizyczne na sam brzuch, np. A6W, albo ABS2, albo po prostu jakieś brzuszki itd. Treniengów na necie jest mnóstwo. Ćwiczenia te nie spalą z Twojego brzucha tłuszczu, ale wyćwiczysz sobie mięśnie brzucha, co z pewnością poprawi jego estetykę. Brzuch będZie bardziej napięty, nie będzie "zwisać".
Mam nadzieję, że udało mi się pomóc. Powodzenia i pozdrawiam serdecznie.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 17 sty 2013, 22:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wszystko OK. Nie biegam z myślą, że za miesiąc będę wyglądał jak Pudzian. Ale np. moja małżonka będąc w ciąży już zanim zaczął jej rosnąć brzuch smarowała go sobie jakąś maścią na rozstępy. I ich nie miała. I fajnie wróciła do wyglądu sprzed ciąży. Więc pytam czy powinienem też coś podobnego stosować.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=14&id=4516zekir84 pisze:Chciałbym zapytać o dość istotną sprawę dla mnie. Otóż biegając i odżywiając się zdrowo chcę schudnąć i pozbyć się brzucha. Jest dość spory. Boję się, że zostaną mi obrzydliwe fałdy skóry. Czy i w jaki sposób sobie z tym radziliście?
Też się tego bałem, a jak widać nie jest najgorzej. Chociaż przyznaję, że część skóry jeszcze zalega. Ale tak jak widać na zdjęciach - niespecjalnie rzuca się to w oczy

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 17 sty 2013, 22:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Uwierz kolego, że Ty wyglądałeś na początku swojej przygody z bieganiem dużo lepiej niż ja teraz.Też się tego bałem, a jak widać nie jest najgorzej. Chociaż przyznaję, że część skóry jeszcze zalega. Ale tak jak widać na zdjęciach - niespecjalnie rzuca się to w oczy
Ale OK - włączam od dzisiaj do swojego programu dnia ćwiczenia na brzuch.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Byc moze, ale blizny po rozstepach wciaz widnieja na moim brzuchu - tak ku przestrodze zapewne 
Powodzenia

Powodzenia

- LukiRadar89
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 08 lut 2013, 16:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zabrze
w styczniu skonczylem 24 lata mam 181 cm wzrostu.
w styczniu 2012 roku czyli ponad 13 miesiecy temu wazylem 103 kg, dzis waże równe 60 kg
Czuje sie duzo lepiej z tym i wyrównalo mi sie ciśnienie i ogólnie samopoczucie lepsze
wielu znajomych mówi mi że przesadziłem z spadkiem wagi
ale po swoim ciele nie widze jakis szczególnych rostepów czy blizn 
Ciezko jest stracić niepotrzebne kilogramy ale mi sie udało
Potrzeba duzo silnej woli, determinacji, czasu i aktywnosci fizycznej 
Powodzenia wszystkim którzy chcą i walczą o prawidłowa mase
w styczniu 2012 roku czyli ponad 13 miesiecy temu wazylem 103 kg, dzis waże równe 60 kg

Czuje sie duzo lepiej z tym i wyrównalo mi sie ciśnienie i ogólnie samopoczucie lepsze

wielu znajomych mówi mi że przesadziłem z spadkiem wagi


Ciezko jest stracić niepotrzebne kilogramy ale mi sie udało


Powodzenia wszystkim którzy chcą i walczą o prawidłowa mase

- przemik88
- Wyga
- Posty: 77
- Rejestracja: 15 sie 2012, 22:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Podlasie
Cześć
,
Kolego, bieganie + brzuszki + dużo dużo silnej woli = pełen sukces
Znam to z autopsji (z 98 kg bf-28% zszedłem do 68 kg bf-9%).
Pozdrawiam i życzę efektów !

Kolego, bieganie + brzuszki + dużo dużo silnej woli = pełen sukces

Znam to z autopsji (z 98 kg bf-28% zszedłem do 68 kg bf-9%).
Pozdrawiam i życzę efektów !
Veni, Vidi, Vici
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 15 lut 2013, 10:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja jeszcze czasem dorzucam pływanie, żeby wszystkie mięśnie popracowały! Macie jakieś rady żeby się pozbyć tych rozstępów? bo głupio tak iść do drogerii i samemu szukać jak sie o tym pojęcia nie ma
- przemik88
- Wyga
- Posty: 77
- Rejestracja: 15 sie 2012, 22:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Podlasie
Polecam maści/kremy z mocznikiem. W większości przypadków dostępne w aptekach bez recepty. Nie polecam mazideł z drogerii. Niestety całkowite pozbycie się rozstępów (zwłaszcza tych głębokich) jest raczej niemożliwe.krzakuu pisze:ja jeszcze czasem dorzucam pływanie, żeby wszystkie mięśnie popracowały! Macie jakieś rady żeby się pozbyć tych rozstępów? bo głupio tak iść do drogerii i samemu szukać jak sie o tym pojęcia nie ma
Veni, Vidi, Vici
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Witam!
Nie ma nic na szybko....
Biegaj sobie spokojnie, swoim tempem, jedz ostrożniej...ogranicz zbędne rzeczy jak słodycze i fast-foody...
A w ciągu pół roku zauważalnie spadnie tłuszcz, jak mówili koledzy z całego ciała...jednak z brzucha też
Jak zacząłem biegać w maju 2012, ważyłem 110kg, teraz ważę 93kg, nie jest to tak duży spadek jak u kolegów czytam...ale jednak...
Powodzenia i nie rezygnuj za szybko !
Nie ma nic na szybko....
Biegaj sobie spokojnie, swoim tempem, jedz ostrożniej...ogranicz zbędne rzeczy jak słodycze i fast-foody...
A w ciągu pół roku zauważalnie spadnie tłuszcz, jak mówili koledzy z całego ciała...jednak z brzucha też

Jak zacząłem biegać w maju 2012, ważyłem 110kg, teraz ważę 93kg, nie jest to tak duży spadek jak u kolegów czytam...ale jednak...
Powodzenia i nie rezygnuj za szybko !
-
- Wyga
- Posty: 83
- Rejestracja: 03 gru 2007, 16:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Małopolska
Brzuch jest najtrudniej odchudzić. Nie będę Cię oszukiwał, bo mam w tym niezłe doświadczenie. W każdym razie regularne bieganie i ograniczenie złych nawyków żywieniowych -na dłuższą metę- przyniesie efekt. Możesz dodatkowo 1 raz w tygodniu solidnie popływać (np 1-1,5 km) lub iść 2-3 razy na siłownie i porobić obwody. Ważne jest też to co jesz po treningu. Ja jem mleko z płatkami, jakieś owoce, czasem jajka gotowane, czarny chleb, ser biały. Unikam białego pieczywa, tłustego mięsa aczkolwiek nie przesadzam z tym. Pozdrawiam;-)
trening jest częścią mnie...
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Bieganie jest doskonałym dodatkiem do suplementów na spalanie tłuszczu?
Jeżeli już ktoś się decyduje na jakiekolwiek wspomaganie to chyba powinno być na odwrót 

