jako że wielu z nas pewnie biega z telefonem i programem a nie zegarkiem, chciałbym poinformować że znalazłem w końcu idealny tel. dla biegacza. Testowałem już kilka modeli - Samsungi, Nokie z serii E (e75 i e52) czy 5800. W końcu kupiłem Nokię Lumię 800 - bardzo mocny nadajnik gps, ściąga sygnał w kilka sekund. Endomondo ma mniejsze przekłamania widoczne na mapie treningu niż w innych telefonach. Sam program działa bardzo szybko, szybciej niż na Androidzie czy Symbianie. Do tego tel. dobrze leży w ręku i ma w zestawie etui z gumy, dla tych którzy trzymają tel. w dłoni podczas biegania. Tak chciałem tylko polecić, bo sam trochę się naszukałem
Dobry telefon dla biegacza
- mungo
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 576
- Rejestracja: 12 lip 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 3:23:50
- Lokalizacja: Jastarnia
- Kontakt:
Witam,
jako że wielu z nas pewnie biega z telefonem i programem a nie zegarkiem, chciałbym poinformować że znalazłem w końcu idealny tel. dla biegacza. Testowałem już kilka modeli - Samsungi, Nokie z serii E (e75 i e52) czy 5800. W końcu kupiłem Nokię Lumię 800 - bardzo mocny nadajnik gps, ściąga sygnał w kilka sekund. Endomondo ma mniejsze przekłamania widoczne na mapie treningu niż w innych telefonach. Sam program działa bardzo szybko, szybciej niż na Androidzie czy Symbianie. Do tego tel. dobrze leży w ręku i ma w zestawie etui z gumy, dla tych którzy trzymają tel. w dłoni podczas biegania. Tak chciałem tylko polecić, bo sam trochę się naszukałem
jako że wielu z nas pewnie biega z telefonem i programem a nie zegarkiem, chciałbym poinformować że znalazłem w końcu idealny tel. dla biegacza. Testowałem już kilka modeli - Samsungi, Nokie z serii E (e75 i e52) czy 5800. W końcu kupiłem Nokię Lumię 800 - bardzo mocny nadajnik gps, ściąga sygnał w kilka sekund. Endomondo ma mniejsze przekłamania widoczne na mapie treningu niż w innych telefonach. Sam program działa bardzo szybko, szybciej niż na Androidzie czy Symbianie. Do tego tel. dobrze leży w ręku i ma w zestawie etui z gumy, dla tych którzy trzymają tel. w dłoni podczas biegania. Tak chciałem tylko polecić, bo sam trochę się naszukałem
Ostatnio zmieniony 05 mar 2013, 13:40 przez mungo, łącznie zmieniany 1 raz.
- Matxs
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1318
- Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
- Życiówka na 10k: 47min 42 s
- Życiówka w maratonie: 5h21min
- Lokalizacja: Lubin
Dzięki za info. jak z odpornością na zachlapanie i upadki?
Mój blog
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
- mungo
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 576
- Rejestracja: 12 lip 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 3:23:50
- Lokalizacja: Jastarnia
- Kontakt:
przyznam szczerze, że jeszcze nie testowałem. Spadł mi z dużej wysokości na beton raz, ale z racji założonego gumowego etui, nic się nie stało. Szybka ma powłokę gorilla glass, która zapobiega powstawaniu rys - tego jeszcze też nie sprawdzałem 
- Matxs
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1318
- Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
- Życiówka na 10k: 47min 42 s
- Życiówka w maratonie: 5h21min
- Lokalizacja: Lubin
Nie sprawdzaj 
Ja wolę Samsung Solid b2100 - prosty bez GPS, do monitorowania biegu wolę jednak pulsometr. On i ten tel. to DLA MNIE idealna para. Swoją drogą na codzień używan Nokii E 72 - bardzo lubię tę firmę - no, ale bez reklamy . Pozdrawiam.
Ja wolę Samsung Solid b2100 - prosty bez GPS, do monitorowania biegu wolę jednak pulsometr. On i ten tel. to DLA MNIE idealna para. Swoją drogą na codzień używan Nokii E 72 - bardzo lubię tę firmę - no, ale bez reklamy . Pozdrawiam.
Mój blog
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
- mungo
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 576
- Rejestracja: 12 lip 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 3:23:50
- Lokalizacja: Jastarnia
- Kontakt:
Ja najchetniej zaopatrzylbym sie w zegarek z gps i pilsometrem,ale ok.tysiaca zl wole przeznaczyc poki co na porzadne buty i jakies ciuchy na chlodniejsze dni. Tel.to taki zloty srodek obecnie bo i tak wiekszosc z nas ma gps we wspolczesnych telefonach wiec czemu tego nie wykorzystac.
- LoveBeer
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 952
- Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
- Życiówka na 10k: 34.00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
wiele osob korzysta z telefonow jako loggerow, ale takze bardzo wiele z tych osob przechodzi potem na dedykowane gpsy, za rok sam bedziesz wiedzial dlaczego 
a telefon imho to powinien byc wszyskoodporny, z bateria ktora trzyma tydzien, a nie smartfon ktorego nie obsluzysz w np mrozie, w ktorym zdechnie ci bateria albo ktory po prostu sam zdechnie od wilgoci
a telefon imho to powinien byc wszyskoodporny, z bateria ktora trzyma tydzien, a nie smartfon ktorego nie obsluzysz w np mrozie, w ktorym zdechnie ci bateria albo ktory po prostu sam zdechnie od wilgoci
- AvantaR
- Wyga

- Posty: 105
- Rejestracja: 08 lis 2012, 12:29
- Życiówka na 10k: 39m:54s
- Życiówka w maratonie: 3g:28m:16s
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Ja nie mam problemu z obsluzeniem smartfonu na mrozie, bateria tez mi jakos specjalnie nie zdychala (choc wiadomo - zdarzalo sie). Za to kilka razy juz mi uratowal tylek, jak podczas biegania ... zgubilem sie w lesieLoveBeer pisze:a telefon imho to powinien byc wszyskoodporny, z bateria ktora trzyma tydzien, a nie smartfon ktorego nie obsluzysz w np mrozie, w ktorym zdechnie ci bateria albo ktory po prostu sam zdechnie od wilgoci
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
No tak..ale zrób długie wybieganie.....smartfon z włączonym gpsem, nie daj boże do tego słuchasz muzyki..nie wiem czy 3 godz pociągnie....
chociaż Nokia e52 pewnie da rade.....ale lumia?? .....
chociaż Nokia e52 pewnie da rade.....ale lumia?? .....
-
tombzd74
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 279
- Rejestracja: 06 gru 2012, 18:23
- Życiówka na 10k: 39:56 min
- Życiówka w maratonie: 3.15:46
Powiem tak
Używałem kilku telefonów. W ponad rok przebiegłem kilka półmaratonów i maraton. Tygodniowo robię około 90 km. Od dwóch lat używam samsunga galaxy SII. Ostatnio zastanawiałem się nad zegarkiem, ale wycofałem się z tego pomysłu. Na dobrego garmina trzeba wydać trochę kasy a i tak nie da mi tego co mój SII.
+ muza lub radio
+ suport w czasie biegu od znajomych (uwierzcie mi BEZCENNE) w ENDOMONDO to Peptalk
+ stały kontakt ze światem telefon i net.
+ korzystanie z map również w czasie biegu
+ dostępny jest również pulsometr
+ GPS może działać w obu systemach
+ bezprzewodowa komunikacja wifi w celu zrzucenia danych po biegu.
- duży, wyświetlacz (ale dla mnie to nie jest wada tylko zaleta, a dla tych co używają zegarki wada)
- brak odporności na wilgoć - to jest jedyne przemawiające za wadą oczywiście dla mnie, widać ślady użytkowania, wilgoć robi swoje, ale mam już rozwiązanie xperia Z.
- podobno bateria ale ja przebiegłem marato i kilka półmaratonów, nie zauważyłem tego problemu
Jak co to tyle:)
T
Używałem kilku telefonów. W ponad rok przebiegłem kilka półmaratonów i maraton. Tygodniowo robię około 90 km. Od dwóch lat używam samsunga galaxy SII. Ostatnio zastanawiałem się nad zegarkiem, ale wycofałem się z tego pomysłu. Na dobrego garmina trzeba wydać trochę kasy a i tak nie da mi tego co mój SII.
+ muza lub radio
+ suport w czasie biegu od znajomych (uwierzcie mi BEZCENNE) w ENDOMONDO to Peptalk
+ stały kontakt ze światem telefon i net.
+ korzystanie z map również w czasie biegu
+ dostępny jest również pulsometr
+ GPS może działać w obu systemach
+ bezprzewodowa komunikacja wifi w celu zrzucenia danych po biegu.
- duży, wyświetlacz (ale dla mnie to nie jest wada tylko zaleta, a dla tych co używają zegarki wada)
- brak odporności na wilgoć - to jest jedyne przemawiające za wadą oczywiście dla mnie, widać ślady użytkowania, wilgoć robi swoje, ale mam już rozwiązanie xperia Z.
- podobno bateria ale ja przebiegłem marato i kilka półmaratonów, nie zauważyłem tego problemu
Jak co to tyle:)
T
TomB
HM 1:27:04
M 3:15:46
HM 1:27:04
M 3:15:46
- maly89
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Ja też czasami zabieram ze sobą Moją eS2'kę. A robię to ze względu na jej wielką zaletę, której nie wymieniłeś, a mianowicie - aparattombzd74 pisze:Powiem tak
Używałem kilku telefonów. W ponad rok przebiegłem kilka półmaratonów i maraton. Tygodniowo robię około 90 km. Od dwóch lat używam samsunga galaxy SII. Ostatnio zastanawiałem się nad zegarkiem, ale wycofałem się z tego pomysłu. Na dobrego garmina trzeba wydać trochę kasy a i tak nie da mi tego co mój SII.
+ muza lub radio
+ suport w czasie biegu od znajomych (uwierzcie mi BEZCENNE) w ENDOMONDO to Peptalk
+ stały kontakt ze światem telefon i net.
+ korzystanie z map również w czasie biegu
+ dostępny jest również pulsometr
+ GPS może działać w obu systemach
+ bezprzewodowa komunikacja wifi w celu zrzucenia danych po biegu.
- duży, wyświetlacz (ale dla mnie to nie jest wada tylko zaleta, a dla tych co używają zegarki wada)
- brak odporności na wilgoć - to jest jedyne przemawiające za wadą oczywiście dla mnie, widać ślady użytkowania, wilgoć robi swoje, ale mam już rozwiązanie xperia Z.
- podobno bateria ale ja przebiegłem marato i kilka półmaratonów, nie zauważyłem tego problemu
Jak co to tyle:)
T
-
tombzd74
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 279
- Rejestracja: 06 gru 2012, 18:23
- Życiówka na 10k: 39:56 min
- Życiówka w maratonie: 3.15:46
maly89 pisze: Ja też czasami zabieram ze sobą Moją eS2'kę. A robię to ze względu na jej wielką zaletę, której nie wymieniłeś, a mianowicie - aparatRobi rewelacyjnie zdjęcia, a często lubię mieć fotodokumentacje z długich spokojnych biegów
Masz oczywiście rację:)
+ rewelacyjny aparat fotograficzny:), który zegarek to potrafi?:)
Pozdrawiam
T
TomB
HM 1:27:04
M 3:15:46
HM 1:27:04
M 3:15:46
- krunner
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 978
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
- Życiówka na 10k: 42:53
- Lokalizacja: Warszawa
To ja dla równowagi napiszę o wadach. Biegałem przez ok. rok i dwa miesiące z telefonem i pamiętam, ostatnio testowałem jedną aplikację na HTC dla kolegi z tego forum i ... nigdy więcej telefonu na treningutombzd74 pisze:Powiem tak
Używałem kilku telefonów. W ponad rok przebiegłem kilka półmaratonów i maraton. Tygodniowo robię około 90 km. Od dwóch lat używam samsunga galaxy SII. Ostatnio zastanawiałem się nad zegarkiem, ale wycofałem się z tego pomysłu. Na dobrego garmina trzeba wydać trochę kasy a i tak nie da mi tego co mój SII.
+ muza lub radio
+ suport w czasie biegu od znajomych (uwierzcie mi BEZCENNE) w ENDOMONDO to Peptalk
+ stały kontakt ze światem telefon i net.
+ korzystanie z map również w czasie biegu
+ dostępny jest również pulsometr
+ GPS może działać w obu systemach
+ bezprzewodowa komunikacja wifi w celu zrzucenia danych po biegu.
+duże rozmiary, a co za tym idzie waga telefonu.
+brak możliwości na bieżąco kontroli parametrów treningu (wygaszacz ekranu!)
+brak możliwości wykonania treningów typu szybkie interwały ze względu na zajętość jednej ręki, do tego dochodzi ten nieszczęsny wygaszacz ekranu, ew. bardzo ograniczona możliwość wykonania takiego treningu
+żadna aplikacja na telefon (z tych popularnych) nie oferuje układania treningów zaawansowanych, to są z proste loggery treningu, o bardzo ograniczonej funkcjonalności
+żadna aplikacja na telefon nie oferuje treningów opartych o puls - tzn. nie potrafi utrzymać biegacza w zadanej strefie pulsu, choć oczywiście sam pasek HR można do smartphona podłączyć i puls logować
Przemawia do mnie tylko aparat fotograficzny i możliwość wykonania "emergency call-a". Czekajmy zatem
na Garmina z wbudowanym małym aparacikiem
pozdrawiam. krunner


