Śniadanie przed 21km
- szfagir
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 07 lut 2013, 17:47
- Życiówka na 10k: 00:49:19
- Życiówka w maratonie: 04:42:57
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Dzisiaj dzień bez biegania, ale zaczynam sprawdzać czy mój organizm toleruje owsiankę.
Na śniadanko poszło:
- 100g płatków owsianych
- 50g płatków żytnich
Zalałem świeżo zagotowaną wodą, przykryłem i odczekałem ok 15 minut. Następnie dosypałem:
- 30g ziaren dyni
- 30g orzechów włośkich
- 30g rodzynek
Uzupełniłem wszystko mlekiem i łyżeczką miodu.
Nie sądziłem, że to takie syte. Objętościowo weszło mi to wszystko do miseczki o pojemności 600ml.
Na śniadanko poszło:
- 100g płatków owsianych
- 50g płatków żytnich
Zalałem świeżo zagotowaną wodą, przykryłem i odczekałem ok 15 minut. Następnie dosypałem:
- 30g ziaren dyni
- 30g orzechów włośkich
- 30g rodzynek
Uzupełniłem wszystko mlekiem i łyżeczką miodu.
Nie sądziłem, że to takie syte. Objętościowo weszło mi to wszystko do miseczki o pojemności 600ml.
ZAWODOWO: kampanie Google Ads, audyty stron internetowych
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu

- Stary Koń
- Wyga
- Posty: 107
- Rejestracja: 08 kwie 2012, 11:16
- Życiówka na 10k: 53,16
- Życiówka w maratonie: brak
No nie, no jakie 120?. Wychodzi, że zużył 150 g płatków. 100 g płatków, to około 370-380 kalorii. Dochodzą bakalie, pestki, miód i mleko. W zależności od ilości dodatków to mogło być i 800 kalorii (a może i lepiej). Ze 150 g płatków to ja iałbym ze dwie porcje (no może prawie dwie). Ale ja je gotuję, nawet trochę za długo.
Przepraszam, nie widziałem 0- 1200 kcal. A nie potrafię usunąć posta.
Przepraszam, nie widziałem 0- 1200 kcal. A nie potrafię usunąć posta.
- szfagir
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 07 lut 2013, 17:47
- Życiówka na 10k: 00:49:19
- Życiówka w maratonie: 04:42:57
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Całkiem przyzwoite śniadanie. Jutro wezmę trochę inne wartości tzn. zmniejszę ilość płatków o jakieś 30g. Myślę, że 120g płatków, z dodatkami da rade - będę wtedy miał więcej wody/mleka:)
Śniadanie wciągnąłem ok 7 rano i do tej pory nie czuje rewolucji w żołądku, wiec może jakoś da się o owsiance przeżyć. Mam założenie, że do niedzieli na śniadanie wcinam owsiankę. Wtedy będę miał największy sprawdzian, bo jak zwykle z rana śniadanie a ok 11 bieg:)
Nigdy nie liczyłem kalorii i to 1200kcal jest dla mnie szokiem:)
Śniadanie wciągnąłem ok 7 rano i do tej pory nie czuje rewolucji w żołądku, wiec może jakoś da się o owsiance przeżyć. Mam założenie, że do niedzieli na śniadanie wcinam owsiankę. Wtedy będę miał największy sprawdzian, bo jak zwykle z rana śniadanie a ok 11 bieg:)
Nigdy nie liczyłem kalorii i to 1200kcal jest dla mnie szokiem:)
ZAWODOWO: kampanie Google Ads, audyty stron internetowych
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 631
- Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wroclaw
Na poczatku troche uwazaj ... podobno do tych ilosci blonnika jelita musza przywyknac. Ja mialem raz ostre rozwolnienie ... wyczyscilo mnie chyba do zera
Ale sie nie zniechecilem.

- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Nie ma co się zastanawiać ile to kalorii - lepiej od razu sprawdzić:

Zakładam, że składniki ważyłeś, a nie "na oko" dodawałeś
Mówi się, że śniadanie powinno stanowić około 30% dziennego zapotrzebowania. Ja staram się zjadać na śniadanie do około 800kcal (przez cały dzień około 3000). 1200 kalorii to już faktycznie nieco sporo.

Zakładam, że składniki ważyłeś, a nie "na oko" dodawałeś

Mówi się, że śniadanie powinno stanowić około 30% dziennego zapotrzebowania. Ja staram się zjadać na śniadanie do około 800kcal (przez cały dzień około 3000). 1200 kalorii to już faktycznie nieco sporo.
- szfagir
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 07 lut 2013, 17:47
- Życiówka na 10k: 00:49:19
- Życiówka w maratonie: 04:42:57
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Mogę wiedzieć gdzie taką przyjemną tabelkę mogę znaleźć?maly89 pisze:![]()
ZAWODOWO: kampanie Google Ads, audyty stron internetowych
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu

- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
- szfagir
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 07 lut 2013, 17:47
- Życiówka na 10k: 00:49:19
- Życiówka w maratonie: 04:42:57
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Nawet nie wiedziałem, że są tak rozbudowane strony:)
Myślę, ze jutro zejdę w okolice 950kcal i zobaczę jak mi po tym będzie:)
Myślę, ze jutro zejdę w okolice 950kcal i zobaczę jak mi po tym będzie:)
ZAWODOWO: kampanie Google Ads, audyty stron internetowych
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu

- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Bo nie ilość, a jakość się liczy 


Ja bym ograniczył płatki, 150g płatków to cała masa. Kiedyś jadłem 40-50. Teraz jak już się nie odtłuszczam jem po 80g i jestem pełnyszfagir pisze:Nawet nie wiedziałem, że są tak rozbudowane strony:)
Myślę, ze jutro zejdę w okolice 950kcal i zobaczę jak mi po tym będzie:)

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 685
- Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Wątroba jest często niedoceniana w dietach. Ja przynajmniej raz w tygodniu spożywam 300-400gr jako zamiennik do piersi drobiowej, co do walorów smakowych się nie wypowiadam bo wiem że niektórzy nie jedzą podrobów właśnie z tego powodu ale wartości odżywczych nie mówiąc już o bardzo efektywnym żródle białka, nie można jej odmówić.Yurek3 pisze:Wątroba to najlepiej przyswajane białko oprócz żółtek ,i z diety wynika ,że masz otwarte szlaki metaboliczne ,które pozwalają korzystać z tłuszczu jaklo energii i jeśli tak jest a wszystko na to wskazuje to możesz na takim pożywieniu przejechać wiele kilometrów i wiele godzin nie uzupełniając paliwa w postaci pożywienia.Jeden z najlepszych wyścigów mtb w zeszłym sezonie pojechałem po tym jak dzień przed wyścigiem zjadłem pół kilo smażonej wątróbki z cebulką. Ciekaw jestem czy to przypadek, zapamiętałem to, bo naprawdę dobrze jechałem a ta wątróbka była jedyną nietypową rzeczą w diecie.
Pozdrawiam
- szfagir
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 07 lut 2013, 17:47
- Życiówka na 10k: 00:49:19
- Życiówka w maratonie: 04:42:57
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Zaryzykuje jutro 100g płatków, jak dalej będę bardzo długo syty to zejdę na mniej:) Przed niedzielą myślę, że odnajdę dobrą porcję:) Co do redukcji to... mogłaby być, ale nie wiem czy mam ochotę na jakieś diety. Nie najadam się na noc, obiady jem gotowane a sniadania, są na najbliższy czas znane:)maly89 pisze: Ja bym ograniczył płatki, 150g płatków to cała masa. Kiedyś jadłem 40-50. Teraz jak już się nie odtłuszczam jem po 80g i jestem pełny
ZAWODOWO: kampanie Google Ads, audyty stron internetowych
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu

-
- Wyga
- Posty: 60
- Rejestracja: 24 lis 2011, 00:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak już mamy być tak dokładni że dodajemy masło, to ja sugeruje masło orzechowe, ale zrobione tylko z orzechów, bez dodatku cukru i tluszczy roślinnych. Jest bardzo zdrowe i będzie pasować do owsianki.oraz łyżkę solową masła i pamiętaj od tłuszczu się nie tyje jedynie od nadwyżki węglowodanów.
- szfagir
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 07 lut 2013, 17:47
- Życiówka na 10k: 00:49:19
- Życiówka w maratonie: 04:42:57
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Jutro schodzę na 80g owsianki, albo może nawet mniej 60/70g. Zjadłem przed chwilką swoją 100g porcję i jestem pełny. Zaczyna mi coraz bardziej smakować.
ZAWODOWO: kampanie Google Ads, audyty stron internetowych
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu
PRYWATNIE: biegacz i amator dobrego alkoholu
