Witam:)
Niestety, wpadłam dzisiaj rano na mało udany pomysł, żeby zagrać w siatkówkę w legginsach Pumy, w których do tej pory tylko biegałam. Mało udany, bo przy upadaniu na kolanie zrobiła się całkiem spora dziura.
Miał ktoś kiedyś podobny problem? Co najlepiej zrobić - po prostu zszyć, zacerować? Zdaję sobie sprawę, że defekt będzie widoczny, chciałabym jednak odratować moje spodnie.
Pozdrawiam
Dziura w legginsach
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 22 lis 2012, 23:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
może lepiej łatka z podobnego materiału na kolanie zamiast szycia. a na drugim kolanie taka sama - żeby wyglądało symetrycznie.
a spodnie jakieś wypasione? bo jak nie, to może kupić nowe "po taniości" - jakieś HI-TEC, czy coś.
a spodnie jakieś wypasione? bo jak nie, to może kupić nowe "po taniości" - jakieś HI-TEC, czy coś.
Go Hard Or Go Home
-
- Wyga
- Posty: 114
- Rejestracja: 04 cze 2012, 23:25
- Życiówka na 10k: 00:56:52
- Życiówka w maratonie: brak
Kolega mnie ubiegł
)
Aby było estetycznie możesz używając elastycznej nic naszyć dwie łaty z elastycznego materiału. Zleć to krawcowej aby było profesjonalnie wykonane. Uratujesz rajtki i kilka złotych zaoszczędzisz na zakupie nowych. Samo zszycie elastycznej tkaniny zabezpieczy przed pruciem i wystrzępianiem się materii jednak będzie widoczne, a dobrze wkomponowana łatka może wyglądać ok.

Aby było estetycznie możesz używając elastycznej nic naszyć dwie łaty z elastycznego materiału. Zleć to krawcowej aby było profesjonalnie wykonane. Uratujesz rajtki i kilka złotych zaoszczędzisz na zakupie nowych. Samo zszycie elastycznej tkaniny zabezpieczy przed pruciem i wystrzępianiem się materii jednak będzie widoczne, a dobrze wkomponowana łatka może wyglądać ok.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 22 lis 2012, 23:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za pomoc!
Chyba faktycznie pomyślę nad łatami - wszystkim ciekawskim będę mówić, że to wynik nie mojej bezmyślności, a zwykła kreatywność

Chyba faktycznie pomyślę nad łatami - wszystkim ciekawskim będę mówić, że to wynik nie mojej bezmyślności, a zwykła kreatywność

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 lut 2013, 16:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Oliwia, czy to były jakieś drogie legginsy? Może zamiast bawić się w łatki lepiej kupić nowe? Teraz jest dużo promocji... w sklepach sportowych również, więc można kupić dobre ciuchy za niewielkie pieniądze 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 22 lis 2012, 23:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Parę złotych za nie dałam, ale jak żadna metoda nie podziała to wtedy kupię oczywiście nowe
a te zniszczone obetnę i może będą robiły za wersję "letnią" 

