maromaroPL – Chudy Wawrzyniec w dobrym zdrowiu

Moderator: infernal

maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 14, Czwartek 07.02

6,54 km BS

Czas: 31:42
Tempo: 4:51

5x1200m Interwały
Czasy poszczególnych odcinków: 4:25, 4:23, 4:24, 4:25, 4:25
na przerwie ok. 3:30 w marszu

Trzeci akcentowy dzień pod rząd - spodziewałem się jakiegoś zmęczenia, a tu relatywna świeżość :) Jest postęp, interwały bez większych trudności weszły.
New Balance but biegowy
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 14, Piątek 08.02

7,26 km BS

Czas: 33:47
Tempo: 4:39

Minimalna ilość treningu wciśnięta pomiędzy różne obowiązki :)
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 15, Środa 13.02

11,68 km BS

Czas: 57:40
Tempo: 4:56

Tydzień 15, Czwartek 14.02

16,30 km BS

Czas: 1:20:34
Tempo: 4:57

Stracił mi się coś poprzedni post :) W górach niestety nie pobiegałem, ale za to fajnie na nartach sobie pojeździłem. Z poprzedniego tygodnia przepadł jeden trening, na szczęście wszystkie specjalistyczne zrobiłem. Kilometraż to niecałe 50k.
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 15, Piątek 15.02

6,59 km BS

Czas: 31:35
Tempo: 4:48

4x1000m Interwały

Czasy poszczególnych odcinków: 3:51, 3:54, 3:52, 3:47
na przerwie ok. 3:10 w marszu

Myślałem, że pierwszy tor będzie OK, a tu dupa - śnieg i lód. Tempo około 10s/km słabsze niż zakładane. Do niedzieli się raczej nie ociepli, więc trzeba będzie niedzielny bieg na elektryku zrobić albo gdzieś indziej :)
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 15, Sobota 16.02

13,61 km BS

Czas: 1:05:12
Tempo: 4:48

4 dzień treningowy z rzędu - najtrudniej było wyjść z domu, potem poszło gładko. Zauważyłem, że u mnie zmęczenie bardziej niż w nogach kumuluje się w głowie. :) Samopoczucie ponadprzeciętne.
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 15, Niedziela 17.02

6,68 km BS

Czas: 32:11
Tempo: 4:49

2x3000m Tempo progowe
Czasy poszczególnych odcinków: 12:01, 11:58
na przerwie ok. 2:00 w marszu

5,09 km BS
Czas: 23:24
Tempo: 4:36

W sumie całkiem konkretny trening wyszedł, pomimo że był wciśnięty w plan dnia za pomocą młotka. Te spokojne fragmenty biegu na relaksie. Dochodzę do wniosku, że Merrelle + Twardo = bóle łydek. Ale to jest taki fajny ból - przynajmniej czuję że coś zrobiłem. Bieżnia dalej oblodzona, tym większe moje zdziwienie było, że z zapasem byłem w stanie takie tempo utrzymać. Znaczy się jest postęp. (albo to te buty są takie zajebiste :) )

Podsumowanie - Tydzień 15

5 treningów biegowych - Dystans: 70,9 km


Zakończyłem fazę 2 planu Danielsa - podsumowanie liczbowe:
6 tygodni biegania
371 km przebiegnięte w 30 dni treningowych
12,4 km średnio na jeden trening

No to pora teraz przejść do konkretów. I kilometraż spory i jakościowo będzie trudno. Jak patrzę na te 24km Tempa Maratońskiego to mnie ciarki przechodzą :) Ale o to tu chodzi.
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 16, Wtorek 19.02

11,45 km BS

Czas: 56:22
Tempo: 4:55

Trening po ciemku, fragmenty w lesie masakra :) ale mimo wszystko zadowolony.

Tydzień 16, Czwartek 21.02

18,17 km BS

Czas: 1:27:55
Tempo: 4:50

Przetarcie nowych butków. W internecie kupiłem sobie Adidasy Duramo 4 w wersji trailowej za 129 zł. Słuszna cena za słuszne obuwie. Pierwsze moje obuwie biegowe to były te właśnie Adidasy z tym że wersja nr 3 i na asfalt. Nigdy nie było z nimi większych problemów i jakoś bardzo mi podeszły. A to tak jest, że jak się znajdzie wygodne buty to się ich nie powinno zmieniać. Wyglądają dokładnie tak: http://images.okazje.info.pl/p/odziez-i ... g60477.jpg
Co by nie uprawiać reklamy to nie podam namiaru na sklep, ale jeśli ktoś by był zainteresowany to proszę o PW :)

Jeśli chodzi o trailowe właściwości to jest OK :) trudno mi ten model odnieść do innych trailowych bo to moje pierwsze tego typu buty, ale mogę porównać je ze standardowymi butami na asfalt. W zwykłych butach na zbitym śniegu lub lodzie jest tragicznie, w trailowych trudno o uślizg, co nie oznacza że nie da się wywinąć orła :) W kopnym śniegu różnicy nie ma prawie żadnej.

Przemyślenie końcowe: O ile nie jestem w stanie zrozumieć wydawania fortuny na cudowne czarodziejskie systemy, o tyle inwestycja w trochę dodatkowej gumy w bieżniku, szczególnie zimą, jest moim zdaniem uzasadniona.

Tyle o nowym obuwiu, teraz o starym. Asicsy przechodzą na emeryturę i pewnie posłużą mi już tylko do koszenia trawnika. Przez ostatni miesiąc wyściółka przy pięcie uległa dezintegracji i twardy chyba plastikowy zapiętek zaczął tak drażnić moją piętę przez pierwszych kilka kilometrów, że nadeszła decyzja o zmianie. Przebieg z tego co udało mi się naliczyć to około 1700km.

Tutaj kilka fotek:
Ogólny stan
Obrazek

Dziura w siateczce, ta z moim palcem to ta największa. Generalnie siatka jeszcze w kilku miejscach zaczynała się w mniejszym lub większym stopniu rwać.
ObrazekObrazek

Zużycie podeszwy
ObrazekObrazek

Wyściółka buta lewego przy pięcie (prawy w minimalnie lepszym stanie nie wiadomo czemu :) )
Obrazek
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 16, Piątek 22.02

6,50 km BS

Czas: 32:05
Tempo: 4:51

4x2000m Tempo progowe

Czasy poszczególnych odcinków: 8:56, 7:56, 7:58, 8:02
na przerwie ok. 2:00 w marszu

Ten pierwszy odcinek to nie literówka, ale odzwierciedlenie stanu bieżni wczoraj :) Szczerze to miałem myśli, żeby olać ten trening i wrócić do domu. Już nawet te rozgrzewkowe 6,5k mnie jakoś zmęczyło - chyba głównie przez ten wiatr i śnieg ciągle w ryj. No ale pierwszy tydzień najważniejszej fazy planu, a ja już pękam - no nie sądzę :) Pozostałe odcinki po ulicach dookoła stadionu, pomiar odległości na Garmina. Trening i tak obcięty, bo miało być 4x2500, ale jakieś tam minimum przyzwotości spełnione.

Tydzień 16, Sobota 23.02

26,00 km BS
z elementami fartleka
Czas: 2:06:15
Tempo: 4:51
całość na 1% pod górę

Elektryk, konkretny long, super weszło. Dodatkowo, żeby się nie zanudzić sobie wplotłem 3 szybsze odcinki: 1km po 4:15, 1,5km po 3:41 i na koniec 1km od 4:00 do ok. 3:20.

Jutro GP Tych, elektryk tak nie obciąża mięśniowo, więc mam nadzieję, że jutro powalczę na w miarę świeżości. No i kurna, żeby nie było za ślisko :)

EDIT: W sumie jak tak wstałem z krzesła to jednak trochę mięśniowo obciąża :)
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 16, Niedziela 24.02

Zawody - GP Tychy 5/6
10,00 km
Czas: 40:45
Tempo: 4:04 (4:04, 4:02, 4:02, 4:08, 4:14, 4:14, 4:02, 4:00, 4:05, 3:54)

Trochę niedosyt. Liczyłem, że się otrę o 40 minut, ale trochę brakło. Mówi się trudno i żyje się dalej :)

Podsumowanie - Tydzień 16

5 treningów biegowych - Dystans: 80,4 km

Konkretny kilometraż i konkretnie jakościowo. Może jak zejdą śniegi to wyjdzie jakiś progres.

Obrazek
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 17, Wtorek 26.02

10,44 km BS

Czas: 51:55
Tempo: 4:58

Tydzień 17, Środa 27.02

10,00 km BS

Czas: 48:14
Tempo: 4:49

Tydzień 17, Czwartek 28.02

6,51 km BS

Czas: 31:26
Tempo: 4:50

4x1600m Tempo progowe + 1km BS + 3x1600m Tempo progowe

Czasy poszczególnych odcinków: 6:10, 6:13, 6:15, 6:17, 6:22, 6:18, 6:13
na przerwie ok. 1:10 w marszu

Już mam w miarę wyklarowaną sytuację na uczelni - zajęcia w pon, wt, śr, więc idealnie pod mój plan treningowy. Pracy dużo, ale na bieganie chwila się zawsze znajdzie :)

Odnośnie dzisiejszego treningu: wszystkie odcinki za szybko, ale weszły bez problemu. Bieżnia OK. Jutro laba :)

Wpisowe wczoraj wysłałem na połówkę w Żywcu, mam nadzieję, że to dzisiaj zaksięgowali i nie będę musiał dopłacać. Rozpoczynam modlitwy o dobrą pogodę :)
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 17, Środa 27.02

15,00 km BS

Czas: 1:25:00

Wspólne bieganie z grupą biegową.

Tydzień 17, Czwartek 28.02

6,51 km BS

Czas: 32:15
Tempo: 4:57

4x1200m Tempo progowe + 11,76km BS + 5000m Tempo progowe

1200m wyszło po: 4:46, 4:47, 4:47, 4:45 - na przerwie ok. 1:10 w marszu
BS w 56:00 co daje tempo 4:46 - Na płaskim i równym zakładane tempo 4:59 jest dla mnie po prostu za wolne.
5000m wyszło w 19:47 co daje tempo 3:57.

Złote myśli na dziś:
1) Interwały tempowe tak do 2-3 km to pikuś. Sama przyjemność.
2) Jeśli chodzi o repertuar Danielsa to te 20-minutowe Tempo jest dla mnie najtrudniejszą jednostką. Interwały i Rytmy wchodzą dużo lepiej.
3) Bardzo jestem zadowolony z dzisiejszego treningu. W zeszłym sezonie pamiętam, że robiłem podobną jednostkę. 2x5km, jedno w 20:00 wyszło, drugie w 20:20. To był cały trening, tydzień potem nabiegałem 18:34 na 5k (trochę niedomierzone) - jeden z moich lepszych biegów. Dzisiaj po zrobieniu ponad 22km (w tym tempówki) zrobiłem bez szaleństw 19:47. No co tu dużo mówić - progres jak nic :)

Z innej beczki: wgrałem sobie dzisiaj na telefon audiobooka. :) Bardzo polecam znudzonym biegaczom, czas dużo szybciej mija. I też mam takie spostrzeżenie, że zawsze gdy biorę muzykę na trening wychodzi szarpane tempo. Z audiobookiem wręcz przeciwnie.

Podsumowanie - Tydzień 16

5 treningów biegowych - Dystans: 83,1 km
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 18, Poniedziałek 04.03

11,01 km BS

Czas: 54:39
Tempo: 4:58

Tydzień 18, Środa 06.03

8,89 km BS

Czas: 44:02
Tempo: 4:57

Tydzień 18, Czwartek 07.03

6,62 km BS

Czas: 31:58
Tempo: 4:50

4x3600m Tempo progowe
Czasy poszczególnych odcinków: 14:25, 14:21
na przerwie ok. 3:30 w marszu

W poniedziałek zaskakująco dobrze, choć i tak coś tam w nogach czułem. Środa bez historii.
Dzisiejsze Tempo na relaksie. Ogólnie szałowo i bardzo wiosennie (chwilowo).

Prognozy na 17.03 na Żywiec troszkę pesymistyczne. Jeszcze kilka dni temu jak sprawdzałem to miało być 15C i bezwietrznie. Dzisiaj pokazuje -1C i śnieg. Ah, te długoterminowe prognozy :)

A jeśli chodzi o formę to sam nie wiem ile tam będę w stanie nabiegać. W głowie mi się rysuje plan minimum 1:30. Fajnie by było się zbliżyć do 1:27 tak jak na Bytomskim. Wtedy się bardzo mocno w przygotowaniach czułem. Teraz też nie jest źle, ostatnie tempa dobrze idą. Zobaczymy :)
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 18, Sobota 09.03

10,35 km BS

Czas: 51:18
Tempo: 4:57

Tydzień 18, Niedziela 10.03

4,50 km BS

Czas: 21:35
Tempo: 4:48

20,00 km TM

Czas: 1:24:58
Tempo: 4:15

Bieżnia. 50 kółek :) dawno się tak nie wynudziłem. Mięśniowo i tlenowo wymagający trening, ale pod względem psychicznym to katorga :) na końcu trochę cukrowo mnie odcięło, co pokazuje że z bufetu już na 10-15km muszę korzystać.

Trochę zaostrzył mi się apetyt na tą połówkę za tydzień. :) Czas w okolicach 1:27 uważam za jak najbardziej realny. Ale czy byłbym w stanie dołożyć 22,195km w tym samym tempie? Trudno powiedzieć. :)

Podsumowanie - Tydzień 18

5 treningów biegowych - Dystans: 68,9 km
Ostatnio zmieniony 14 mar 2013, 14:06 przez maromaroPL, łącznie zmieniany 1 raz.
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 19, Wtorek 12.03

8,90 km BS

Czas: 43:15
Tempo: 4:52

Tydzień 19, Środa 13.03

11,41 km BS

Czas: 57:30
Tempo: 5:03

Ten dzisiejszy bieg na jakimś takim niedojebaniu :)

Jutro ostatni mocny trening. 2x20minut progowo. Bardzo możliwe, że w piątek w ogóle nie pójdę pobiegać albo że będzie to symboliczne kilka kilometrów w tempie chodu :) Trzeba przed Żywcem nabrać świeżości. To już chyba z 5 tydzień, gdzie wybieguję wszystkie treningi - jestem pełen podziwu dla swojej systematyczności :)
maromaroPL
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 19, Czwartek 14.03

4,81 km BS

Czas: 23:00
Tempo: 4:47

5km P + 2km BS + 5km P + 2km BS
Czasy poszczególnych odcinków: 19:55, 19:52

Bieżnia zasypana, pozostało mi więc robienie okrążeń wokół stadionu tak jak ostatnio po około 1,5km. Miłe urozmaicenie treningu. Zrobienie 3,5 kółka jest mniej męczące psychicznie niż zrobienie 12,5. W odróżnieniu od bieżni trzeba biec trochę bardziej aktywnie, głównie jeśli chodzi o atakowanie podbiegów. Ogólnie to optymistyczny trening. Jutro spokojne rozbieganko, sobota na relaks, a w niedzielę walczymy :)
ODPOWIEDZ