A co!
Nie, no dobra trochę przyszydziłem. Ale ja na prawdę nie zwykłem szydzić z innych (nie wiem dlaczego taka łatka do mnie przylgnęła), jeśli szydzę to z siebie

Teraz to będzie tak, że jak coś napiszę to zawsze będzie brane jako szydera. A ja w miarę swojej mizernej wiedzy staram się rzeczowo pisać na tematy okołobiegowe. Oczywiście zdarza mi się mylić i błądzić
Niemniej jednak z tego miejsca chciałem bardzo goraco pozdrowić wszystkich BBL-owiczów nie tylko tych z Poznania. Pozdrawiam Olsztyn, Police, Kraków, Racibórz oraz Wólkę Ogryzkową (nie wiem czy tam odbywaja się zajęcia ale na pewno mieszka tam wielu fantastycznych biegaczy). Jeśli kogoś pominąłem to najmocniej przepraszam
