Garmin FR 610 HR vs. Garmin 410 HR

Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

A wracając do pytania w tytule wątku - czy 410 różni się od 610 tylko dotykowym ekranem vs. guzikami (czy tam pierścieniem), czy jeszcze czymś istotnym?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
PKO
Awatar użytkownika
Drimik
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 20 sie 2012, 11:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Chyba jeszcze typowo użytkowe rzeczy:
- 610 trzyma do 4 tygodni w trybie oszczędzania energii a 410 tylko 2
- 610 ma alerty wibracyjne (to chyba najbardziej przydatne z różnic)
- i jeszcze 610 posiada coś co sie nazywa Training Effect
nody
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

- w 610 można ustawić pokazywanie aktualnej prędkości z footpoda. Dzięki temu nawet podczas interwałów zmiana tempa jest "natychmiastowa" - niezależna od gps. Zegarek równocześnie zapisuje ścieżkę gps, więc osiągnięty dystans pobierany jest z gps (nie jest to opcja "bieganie po bieżni"). Ta opcja jest dostępna jeszcze w 310 i 910. Odpada wtedy problem bezwładności systemu gps. Footpoda "niegarminowskiego" można kupić już za 60-100pln.
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

A wiesz może Nody, czy do mierzenia tempa za pomoca FP jest konieczna jego kalibracja? W którymś z postów podesłałeś link do programu do kalibracji ale jeszcze przez to nie przebrnąłem a kalibrowanie na bieżni itp. mi się nie uśmiecha ;)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
nody
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:A wiesz może Nody, czy do mierzenia tempa za pomoca FP jest konieczna jego kalibracja? W którymś z postów podesłałeś link do programu do kalibracji ale jeszcze przez to nie przebrnąłem a kalibrowanie na bieżni itp. mi się nie uśmiecha ;)
ło boziu... ja już myślałem, że Ty się teraz wypowiesz :) ... Już pisałem, FP nie trzeba kalibrować, jeśli taki speed_cell ma dokładność prosto z pudełka 95-100%, to przy tempie 5:00 daje to ok. 0-15s "stałego" błędu. Jak raz skalibrujesz, to błąd będzie jeszcze mniejszy. W FP bardziej istotny jest fakt, że zmiana tempa nie skacze jak w gps, tylko płynnie i szybko dostosowuje się do rzeczywistego tempa. Praktycznie po kilku krokach masz już tempo, dlatego bieganie krótkich interwałów jest wykonalne. Nawet jeśli tempo będzie zawyżane/zaniżane o 5%, to będzie to błąd ciągły i łatwo go zauważyć (dlatego kalibracja z pliku .tcx jest prosta, szybka i wystarczająco dokładna, żeby nie wychodzić na bieżnię). Oczywiście cały czas mowa jest o biegach bez dużych podbiegów/zbiegów. Na biegach ulicznych oceniam dokładność swojego FR60 na poziomie 99%. Na ostatnich 2 biegach było to 100% (cały czas bez kalibracji). Sam byłem zszokowany. Wydaje mi się, że jest to fajna funkcja i dlatego dopłaciłbym 200pln do 610.
Kolaj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 654
Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:50
Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy

Nieprzeczytany post

Ja próbowałem kalibrować i z plików tck programem i także bezpośrednio w urządzeniu (910XT) z GPS ale ostatecznie dałem sobie z tym spokój. Dlaczego? Kalibracja polega na ustawieniu współczynnika korygującego. Jego wartość "z pudełka" to 1000.

Zarówno w przypadku kalibracji z plików, jak i bezpośredniej, wartość ta za każdym razem była inna, z przedziału bodaj 950-1030. Dokładnych liczb nie pamiętam, natomiast istotne jest, że czasem wychodziła korekta w dół a czasem w górę.

Doszedłem do wniosku, że nie ma co się napinać i zostawiłem domyślną wartość 1000. W końcu to nie apteka, te kilka % rozrzutu przy pomiarze tempa jest dla mnie zupełnie akceptowalne.
nody
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze:A wracając do pytania w tytule wątku - czy 410 różni się od 610 tylko dotykowym ekranem vs. guzikami (czy tam pierścieniem), czy jeszcze czymś istotnym?
- w 610 można wyświetlić 4 pola na raz, w 410 - max 3
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Dzięki za odpowiedzi. W międzyczasie przeczytałam kilka recenzji i 610 wydaje się być lepszym wyborem. Teraz pozostaje mi tylko znaleźć albo sklep, albo kogoś biegającego z tym zegarkiem, bo nie jestem pewna, czy nie będzie na mnie za duży ;) Mam bardzo wąskie nadgarstki (14 cm w obwodzie), więc nie jest to nieuzasadniona obawa... Mierzyłam ostatnio model 405 i był za duży, ale jak patrzę po wymiarach, 610 jest ok. 1 cm krótszy, więc jest nadzieja.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
szymcu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 22 maja 2012, 00:58
Życiówka na 10k: 43:51
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Dzięki za odpowiedzi. W międzyczasie przeczytałam kilka recenzji i 610 wydaje się być lepszym wyborem. Teraz pozostaje mi tylko znaleźć albo sklep, albo kogoś biegającego z tym zegarkiem, bo nie jestem pewna, czy nie będzie na mnie za duży ;) Mam bardzo wąskie nadgarstki (14 cm w obwodzie), więc nie jest to nieuzasadniona obawa... Mierzyłam ostatnio model 405 i był za duży, ale jak patrzę po wymiarach, 610 jest ok. 1 cm krótszy, więc jest nadzieja.
Posiadam 610 i 910 więc może trochę nie w temacie ale jedno co mogę powiedzieć to to, że z 610 będziesz zadowolona. Ja mam trochę mniej szczęścia (3 razy wymieniałem z powodu rdzewiejącej koperty jednakże zdania o tym dobrym urządzeniu nie zmienię) :)
Awatar użytkownika
zapa
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 200
Rejestracja: 29 sie 2012, 19:53
Życiówka na 10k: 46:00
Życiówka w maratonie: 03:48:52
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kachita pisze:, czy nie będzie na mnie za duży ;)
Zapewniam, ze nie jest za duży. Dla kobiety jest idealny. Zwłaszcza w wersji niebieskiej. Na moim blogu znajdziesz video recenzje tego zegarka. Miałem juz kilka zegarków na swojej ręce i 610 jest naprawdę dobrym produktem.
Zapraszam: http://www.biegamblog.pl - wyjątkowy blog o bieganiu :) - testy, recenzje, porady, relacje,
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

zapa, ja naprawdę mam wąski nadgarstek. Polar RS300x mieści się na nim na styk, z drugiej strony zimą mogę sobie zegarek założyć na wszystkie warstwy bluzy, kurtki, etc. i starcza mi paska. Po specyfikacji widzę, że Garmin 610 jest o 1,4 cm dłuższy od Polara (i chyba trochę sztywniejszy w okolicy cyferblatu), ale jest to do przeżycia. Najwyżej będzie mi się nieco majtał latem ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Kachita. Z tego co widzę na fotkach to 610 i 910 mają takie same paski. Zmierzyłem zatem kilka przedmiotów i stwierdzam, że 610 dopniesz na łapce. Dlaczego? Ponieważ 910 zapięta na opakowaniu po etopirynie (średnica 13 cm) nie "lata" i można jeszcze docisnąć bardziej :spoczko: Weź pod uwagę, że 610 jest zgrabniejsza od 910 i lepiej pasuje do damskiej łapki (tak myślę :lalala:)
Pasek jest tak zbudowany, że masz duże możliwości regulacji :taktak:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Dzięki, Wolf :) Właściwie to już się zdecydowałam na zakup, teraz tylko muszę się oswoić z myślą, że nagle ubędzie mi tyle kasy z konta ;)

A, i to nie chodzi o długość paska, tylko o wielkość koperty zegarka.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Dzięki, Wolf :) Właściwie to już się zdecydowałam na zakup, teraz tylko muszę się oswoić z myślą, że nagle ubędzie mi tyle kasy z konta ;)

A, i to nie chodzi o długość paska, tylko o wielkość koperty zegarka.
Znam ten ból. Jednak będzie Pani zadowolona. Sprzęt na lata, no chyba, że wejdzie coś lepszego :hahaha: A czemu nie 910? Nie myślisz o tri?
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie, tri to nie dla mnie :) Poza tym jak mierzyłam 910 przed Biegiem Niepodległości, to był stanowczo za duży i za bardzo wystawał poza nadgarstek ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ