maratończyk pisze:
A co powiesz na nasze długie wybieganie w niedzielę

.100 km to jest przesada a nie tam jakieś 40

[/size]
Powiem, że to już nawet nie przesada, ale szaleństwo

Nawet pomijając samo przygotowanie, bo nie wiem na ile Wasze organizmy są na taki wysiłek gotowe, zostaje jeszcze inny ważny czynnik - pogoda

W styczniu może być równie dobrze +5 stopni, jak i -20. Biegać w tym drugim przypadku przez cały dzień to już prawdziwy hardcore. Mogłoby to być bardzo niebezpieczne ze względu na wyziębienie, ewentualne odmrożenia itp. Szczerze mówiąc sam pomysł średnio mi się podoba, bo uważam, że w tym dniu powinniśmy jako AB skupić się wyłącznie na zbiórce i pomocy dzieciom, a nie przeliczaniu kilometrów

Dużo lepszym rozwiązaniem byłoby, tak jak wcześniej proponowałem, utworzenie "sztafety", podzielenie chętnych do wzięcia udziału w tej akcji na dwu-trzyosobowe drużyny, zrobienie powiedzmy 2 godzinnych odcinków, bez napinania się: "damy radę, czy też nie", bo biegowe wyczyny nie powinny przyćmiewać samej akcji
A te 100 km można byłoby zrobić np w czasie akcji "Polska biega"

Byłby to idealny moment, żeby pokazać ludziom, że warto uprawiać sport, że warto biegać, choćby po to, żeby spełniać swoje cele i marzenia

Mam nadzieję, że się chłopaki nie obrazicie za moją szczerość, w każdym razie trzymam kciuki, żeby się Wam nic nie stało w niedzielę, bo AB potrzebuje Cie Andrzej do dalszego rozwoju
