panucci10 - komentarze

[panucci10]

Niemiec na 3.15 to mordęga, normalnie plan stachanowski , z twoim wybieganiem możesz to kupić taniej mniemam. Ten plan opiera się na ciężkiej sekwencji treningowej czyli jak nie robisz go po całości i nie możesz jechać treningu po treningu to on się będzie rozmydlał jako idea - tak mi to wygląda. Z pulsometrem chcesz to biegać? Jak schudniesz te 7 kg to koło 3.15 bez planu nabiegasz, to Ci z samego zrzutu i stażu wyjdzie. Te 7 kg to dobra koncepcja, nawet jak 5 wyjdzie z tego to zobaczysz dużą różnicę.

przeceniasz chyba moje możliwości, albo ja sie niedoceniam Biegać to chce bez pulsometru, poprostu nie lubie. Musze ważyć coś ok 76kg, mam nadzieje ze dam rade!

[Krzychu M]

Niemiec na 3.15 to mordęga, normalnie plan stachanowski , z twoim wybieganiem możesz to kupić taniej mniemam. Ten plan opiera się na ciężkiej sekwencji treningowej czyli jak nie robisz go po całości i nie możesz jechać treningu po treningu to on się będzie rozmydlał jako idea - tak mi to wygląda. Z pulsometrem chcesz to biegać? Jak schudniesz te 7 kg to koło 3.15 bez planu nabiegasz, to Ci z samego zrzutu i stażu wyjdzie. Te 7 kg to dobra koncepcja, nawet jak 5 wyjdzie z tego to zobaczysz dużą różnicę.

przeceniasz chyba moje możliwości, albo ja sie niedoceniam Biegać to chce bez pulsometru, poprostu nie lubie. Musze ważyć coś ok 76kg, mam nadzieje ze dam rade!

Jak zrzucisz 3-4 kilo to zobaczysz,że tempa będziesz szybsze biegać.A Niemiec na maraton 3:15 baaardzo ciężki.Chyba,że akcenty będziesz z niego robił a reszte wybiegań trochę skracał,bo kilometraż w tym planie duży

[panucci10]

Chłopaki, niemiec trudny jest !@#$% ale tak jak pisałem chce tylko informacyjnie do niego podejsc a nie trzymać sie sztywno planu. Ja nie chce sie zajechać, chce poprostu troche poukładać te swoje treningi Moze jakos dobrze pojdzie? Trening z niemca na 3:30 nie robie bo to nie ma sensu a na 3:20 nie ma takiego wiec zaczerpne troche wiedzy z tego na 3:15! Do Dębna mam 13 tyg i zaczynam go robić od nastepnego pn bo w tym tyg jeszcze nie bede mial czasu

[Krzychu M]

Chłopaki, niemiec trudny jest !@#$% ale tak jak pisałem chce tylko informacyjnie do niego podejsc a nie trzymać sie sztywno planu. Ja nie chce sie zajechać, chce poprostu troche poukładać te swoje treningi Moze jakos dobrze pojdzie? Trening z niemca na 3:30 nie robie bo to nie ma sensu a na 3:20 nie ma takiego wiec zaczerpne troche wiedzy z tego na 3:15! Do Dębna mam 13 tyg i zaczynam go robić od nastepnego pn bo w tym tyg jeszcze nie bede mial czasu

Powodzenia!Poobcinaj troche kilometów i biegaj wedle samopoczucia,co by się nie zajechać.A wzorując się na akcentach z niemieckiego planu napewno sobie nie zaszkodzisz,bo lepsze to niż robienie czegoś samemu na pałę

[Anna NH]

Aż musiałam prześledzić całego Twojego bloga po przeczytaniu celu Nr 0.
Mnie by się to pewnie ciągle śniło po nocach po takim przeżyciu - tak jak czasem śni mi się matura czy sesja.
No to trzymam kciuki za realizację Wszystkich 4-ech celów i będę śledzić bloga dalej.
A, i co to ten plan niemiecki bo się nie znam?

[panucci10]

Powodzenia!Poobcinaj troche kilometów i biegaj wedle samopoczucia,co by się nie zajechać.A wzorując się na akcentach z niemieckiego planu napewno sobie nie zaszkodzisz,bo lepsze to niż robienie czegoś samemu na pałę

Dzieki! Napewno sie sprzyda ! O przyciecie km nic sie nie martw, bedzie i tak dostosowywane do moich potrzeb i czasu. I tak jak piszesz, nie zaszkodzi czymś sie posilkowac i napewno bedzie to lepsze niz na pałe

Aż musiałam prześledzić całego Twojego bloga po przeczytaniu celu Nr 0.
Mnie by się to pewnie ciągle śniło po nocach po takim przeżyciu - tak jak czasem śni mi się matura czy sesja.
No to trzymam kciuki za realizację Wszystkich 4-ech celów i będę śledzić bloga dalej.
A, i co to ten plan niemiecki bo się nie znam?

heh no cel "nr 0" jest najlepszy 3maj mocno kciukasy bo beda potrzebne !
A plany niemieckie na np 10km, połówkę czy maraton są na tej stronie , ja bede posiłkował sie tym planem

[mihumor]

Patrząc na tempa to ten plan już nie taki straszny, Pulchniak to biegał z pulsometrem i wychodziły mu bardzo mocne tempa - dużo ponad te z tabelek, do tego dokładał tempa w wybieganiach i jak dla mnie to był kilerski mix, ja bym nie dał rady bo mój trening pod Poznań był dużo łagodniejszy a i tak byłem długo bardzo zmęczony i dojechany , a z tempami to wygląda to ok, ty lubisz długie tematy a tam ich jest sporo więc powinno Ci siadać.

[panucci10]

Patrząc na tempa to ten plan już nie taki straszny, Pulchniak to biegał z pulsometrem i wychodziły mu bardzo mocne tempa - dużo ponad te z tabelek, do tego dokładał tempa w wybieganiach i jak dla mnie to był kilerski mix, ja bym nie dał rady bo mój trening pod Poznań był dużo łagodniejszy a i tak byłem długo bardzo zmęczony i dojechany , a z tempami to wygląda to ok, ty lubisz długie tematy a tam ich jest sporo więc powinno Ci siadać.

z tego co tam widzialem to jest moze pare rzeczy które beda ciezkie, reszta wydaje sie byc w miare ok! Te dlugasy z akcentem na koniec tez bede robil ale nie za kazdym razem. Moze sie cos uda polepszyc w tej mojej przygodzie z bieganiem

[Sylw3g]

gupi plan

[Krzychu M]

Patrząc na tempa to ten plan już nie taki straszny, Pulchniak to biegał z pulsometrem i wychodziły mu bardzo mocne tempa - dużo ponad te z tabelek, do tego dokładał tempa w wybieganiach i jak dla mnie to był kilerski mix, ja bym nie dał rady bo mój trening pod Poznań był dużo łagodniejszy a i tak byłem długo bardzo zmęczony i dojechany , a z tempami to wygląda to ok, ty lubisz długie tematy a tam ich jest sporo więc powinno Ci siadać.

z tego co tam widzialem to jest moze pare rzeczy które beda ciezkie, reszta wydaje sie byc w miare ok! Te dlugasy z akcentem na koniec tez bede robil ale nie za kazdym razem. Moze sie cos uda polepszyc w tej mojej przygodzie z bieganiem

Na pewno sporo się poprawisz,tylko z tym planem ostrożnie,bo jak się w niego wgryziesz to zobaczysz,że jest b.ciężki.Ja się na Niemca zdecydowałem na plan pod połówkę,na dychę jest też OK,ale na maraton jest delikatnie mówiąc obciążający.Jak będe biegał pod maraton to raczej Daniels,tu prawie w każdym tygodniu są 3 treningi wychodzące poza pierwszy zakres,a to szybka droga do przetrenowania i kontu...

[panucci10]

gupi plan

lubie głupoty

Na pewno sporo się poprawisz,tylko z tym planem ostrożnie,bo jak się w niego wgryziesz to zobaczysz,że jest b.ciężki.Ja się na Niemca zdecydowałem na plan pod połówkę,na dychę jest też OK,ale na maraton jest delikatnie mówiąc obciążający.Jak będe biegał pod maraton to raczej Daniels,tu prawie w każdym tygodniu są 3 treningi wychodzące poza pierwszy zakres,a to szybka droga do przetrenowania i kontu...

Krzychu wiesz ze dobrze gadasz ale tez wiesz ze nie lubie byc uwiazany dlatego tez pewnikiem nie bede go wykonywał tak jak Ty swoj czyli nawet na 105-110% tylko pewnie na 60-75% jak zgubie jakis trening bo mi cos wypadnie to napewno nie bede chcial go nadrobic tylko poprostu go omine ale tak jak juz pisalem musze zaczerpnac jakis konkretny plan a ten jest rozpisany nawet fajnie i zrozumiale powinno isc dobrze, lepsze to niż plan bez planu

[Krzychu M]

Jak zrealizuję swoje założenia wiosenne,to na jesień pod maraton też sobie dam trochę luzu i pobiegam bez planu.A jak nie to orka dalej na jesień A Niemiec jest bardzo przejrzyście napisany.Czytasz,idziesz na trening,zajezdnia i zadowolenie po dobrze wykonanej robocie

[panucci10]

Jak zrealizuję swoje założenia wiosenne,to na jesień pod maraton też sobie dam trochę luzu i pobiegam bez planu.A jak nie to orka dalej na jesień A Niemiec jest bardzo przejrzyście napisany.Czytasz,idziesz na trening,zajezdnia i zadowolenie po dobrze wykonanej robocie

no mam nadzieje ze osiagniesz swoje wiosenne założenia i dasz sobie troche luzu Jednak bieganie bez planu i właśnie na luzie dziala super na psyche Co do Niemca to zgadzam sie z Toba ! Plan jasno i przejrzyście napisany!

[Aniad1312]

Jednak bieganie bez planu i właśnie na luzie dziala super na psyche

Zgadzam się

[Krzychu M]

Biegasz coś,czy nie masz czasu pisać?Chyba nie odchudzanie Cię tak męczy,że nie masz siły pobiegać
Liczę,że będziesz 26 stycznia i pobiegamy trochę.A po może jakieś piwko.....dla uzupełnienia elektrolitów