Ja bym chętnie pogonił za taką zgrabną biegaczką jak Ty <w sensie na treningu>, ale za daleko od siebie mieszkamyMartyna_K pisze:A gońcie Wy się!![]()
Ciekawość, panie Kolego, ciekawość![]()

A ciekawość to pierwszy stopień do piekła



Moderator: infernal
Ja bym chętnie pogonił za taką zgrabną biegaczką jak Ty <w sensie na treningu>, ale za daleko od siebie mieszkamyMartyna_K pisze:A gońcie Wy się!![]()
Ciekawość, panie Kolego, ciekawość![]()
super extra zajebioza, że tak sie wyrażeKrzychu M pisze:Ja na 99% MW biegnę.Myślałem o złamaniu w końcu 3:30,ale może podczepię się pod Ciebie i pociągniesz mnie na lepszy wynik![]()
Mnie do tej pory maratony nie leżały,więc mam do nich duży respekt.Może z Tobą dam radę....chyba,że będziesz szalał na jakieś 3:05-3:10.Wtedy się na wspólny nie piszę
Krzysiek może i tak ale dla mnie tempo po 4:44/km przez 42km to abstrakcja! Poza tym nie wiem do jakiego że tak powiem poziomu mozna ciągnąć tak bez planu i w haosiemihumor pisze:Obaj już na wiosnę polecicie koło 3,20, to koło to znaczy nieco szybciejA jesienią to trudno teraz prorokować - kupa czasu.
Na wiosnę CM biegnę jako zając ok.4:00,celem jest połówka i dyszka w 40 min.mihumor pisze:Obaj już na wiosnę polecicie koło 3,20, to koło to znaczy nieco szybciejA jesienią to trudno teraz prorokować - kupa czasu.
Dzieki.Choć wolałbym Cię widzieć na trasie.Szybkiego powrotu do biegania.Czuję,że będziesz miał mocne wejście na planie Danielsowym.Darek reaktywacjaDarekbe022 pisze:Dla odmiany ja chętnie mogę zostać waszym prywatnym fotografem![]()
![]()
Wezmę taką opcję pod uwagęmihumor pisze:Według mnie to szkoda biec maratonu na przebiegnięcie jak się żetelnie jest przygotowanym do połówki i tylko dokrętkę maratońska można dołożyć i jest, warto nawet bez spinania się pobiec na wynik nieco poniżej kalkulatora wychodzący z połówki na 3- 5 minut słabszy z opcją wypróbowania przyspieszenia na końcówce, albo przetestować równy bieg tak bez spinki na wynik, na chłodnej głowie, popróbować odżywiania , picie, sprawdzić jak przyjmujemy zejście z treningu, jak ostatnie akcenty itp, to są doświadczenia i pewne kwestie psychiczne, kapitał do wzięcia i nie do przecenienia, przyda Ci się jak będziesz chciał pobiec szybciej
heh przecież nic nie zaszkodzi jesli pobiegniesz sobie cos takiegoKrzychu M pisze:Świetne długie wybieganie!Trochę Ci zazdroszczę swobody treningów i nie trzymania się planów.Bo mam ochotę takie 25-27km sieknąć![]()
Tylko kto za mnie potem te ciągłe zrobi
Martyna nie ma sprawyMartyna_K pisze:Panucci, GENIALNEZa rok przygarnijcie mnie jako Osła. Albo chociaż Kota w Butach