Komentarz do artykułu Święta biegaczy

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:to doprawdy przedziwna konstrukcja nie wierzyć w Jezusa ale wiedzieć co myślał, co myślał i o co mu chodziło. dziwnie tez musi być obchodzić rocznicę urodzin osoby w istnienie której się nie wierzy.

ech, pewnie przemawia przeze mnie fundamentalizm :)
:hahaha: Qba chłopaku ogarnij się wszystko ci się pomieszało. Albo przemawia przez ciebie pycha. Stawiam na to drugie.

Co masz na myśli mówiąc "nie wierzyć" w Jezusa?
Czy chodzi ci o to, że ktoś w ogóle neguje istnienie postaci historycznej Jezusa z Nazaretu, czy o to, że nie wierzy w chrześcijańskiego Boga?
A może chodzi ci o to, że ty odmawiasz prawa do uznania Chrystusa za postać historyczną osobom nie wyznającym chrześcijaństwa?
Czy może raczej chodzi ci o to, że twoim zdaniem jeśli ktoś jest niewierzący (albo przynajmniej nie jest chrześcijaninem), to nie jest wstanie zrozumieć Nowego Testamentu, nauk Jezusa?
Trudno zgadnąć o co ci chodzi.

Jeśli twierdzisz, że ktoś kto nie jest katolikiem nie jest wstanie zrozumieć podstawowych nauk Chrystusa (nie dogmatu Kościoła lecz nauk Chrystusa sensu stricte) to faktycznie przemawia przez ciebie fundamentalizm, jak cholera!!
To tak jakbyś napisał, że ktoś nie jest w stanie zrozumieć filozofii Marksa, jeżeli nie jest prawdziwym komunistą. :spoczko:

Qba a może ty po prostu zapomniałeś, że słowo "wiara" w języku polskim ma kilka znaczeń:
Słownik języka polskiego pisze: wiara
1. «określona religia lub wyznanie; też: przekonanie o istnieniu Boga»
2. «przekonanie, że coś jest słuszne, prawdziwe, wartościowe lub że coś się spełni»
3. «przeświadczenie, że istnieją istoty lub zjawiska nadprzyrodzone»
4. pot. «grupa ludzi zżytych ze sobą»
5. daw. «wierność komuś lub czemuś»
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
PKO
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

początkowo przemawiało przeze mnie rozbawienie ale teraz przeważą znudzenie. Nudzą mnie rozmowy w których zaczyna dominować pusta erystyka i osobiste wycieczki.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
edek103
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 337
Rejestracja: 20 maja 2010, 21:54
Życiówka na 10k: 42:10
Życiówka w maratonie: 3:36:19

Nieprzeczytany post

Hm...dziwne jestem osobą niewierzącą....ale niegdy nie spotkałem tak mało tolerancyjnych ludzi jak katolicy ( i szczególnie w Polsce). Chyba tylko "polskiemu katolikowi" jako przedstawicielowi wiary miłującej bliźnich może przyjść do głowy refleksja " czemu ktoś kto nie wierzy obchodzi święta" " anektuje święta". Zauważcie jak w Polsce osoby które nazywają sie katolikami wypowiadają sie o świadkach yechowy, zielonoswiatkowcach, muzułmanach czy buddystach....... Spędziłem dużo czasu w rożnych krajach i kulturach i zapewniam was ze " miłość bliźniego" nie jest w naszym kraju priorytetem.

Na pewno kazdy z Was wierzących zostawia wolne nakrycie.....prawda piękny zwyczaj...ale kto otworzyłby dzwi i zaprosił do stołu wygłodzonego i brudnego bezdomnego?????? Niestety hipokryzja wśród katolików to dosyć powszechna cecha bo np myslisz ze centra handlowe pełne ludzi to sami ateiści???:):):)
Jestem niewierzący ale dlaczego Qba odmawia mi prawo do poszanowania tradycji, do możliwości spotkania sie z najbliższymi, złożenia życzeń tym których kocham. Nie ciesze sie z narodzenia Boga ale z tego ze z najbliższymi jesteśmy zdrowi i szczęśliwi. I zapewniam Was że ateiści tez mają refleksje nad upływem czasu, tego co w życiu jest naprawdę warte, nad tym ze warto być a nie mieć.....a właśnie takie rodzinne spotkania są ku temu najlepszą okazją i wiara nie ma tu nic do rzeczy.

Pozdrawiam wszystkich i życzę jeszcze przyjemnego świątecznego wieczoru.

P.S Jak rozumiem 1 Maja pracujesz....bo to przeciez święto wrednych komunistów.:):):)
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

edek103, prosiłbym żebyś czytał uważnie to co piszę.

nigdy nie napisałem, że niewierzący nie mają prawa obchodzenia świąt. oczywiste jest, że spotkania z bliskimi, życzenia wypowiadane od serca są bardzo ważne. każdy ma do tego prawo.

jednak niewierzący czynią to "podłączając się" pod święto religijne, Boże Narodzenie. Chodzi o konkretną wiarę, w Jezusa Chrystusa, i Jego narodziny. Kolędy to nie tradycyjne polskie przyśpiewki ale pieśni religijne niosące konkretną duchową treść. opłatek to nie chrześcijański symbol przywodzący na myśl chleb, którym dzielił się Chrystus z apostołami podczas ostatniej wieczerzy, znak komunii.

z punktu widzenia chrześcijaństwa, wykonywanie gestów i działań o charakterze religijnym, w oderwaniu od tego znaczenia, wywołują różne emocje, u mnie jest to akurat rozbawienie.

proszę też byś zwrócił uwagę, że czym innym jest święto Bożego Narodzenia w sensie religijnym a czym innym zwyczaje świeckie z tym świętem związane. puste nakrycie to tradycja świecka, nie ma związku z Bożym Narodzeniem. nie pytaj więc katolików czy chrześcijan o puste nakrycie, pytaj Polaków w ogóle.

na każde twoje spotkanie z bliskimi, na każdy dzień, który obchodzisz jako święto, życzę Tobie wszystkiego dobrego. z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę Tobie, by w Twoim życiu pojawił się Jezus, nie dlatego, że chcę Ciebie nawracać, ale dlatego, że z całego serca wierzę, że wtedy Twoje życie będzie prawdziwie szczęśliwe.

na koniec - ja również spotykam się z niechęcią wobec innych wyznań, ale to nie ma nic wspólnego z wiarą katolicką, chrześcijańską bardziej z tym jakim kto jest człowiekiem, po prostu. Wiarę katolicką i jej ideały w spotkaniach z ludźmi innych wyznań pięknie reprezentował Jan Paweł II i wolałbym by mierzyć jego miarą a nie tych, którzy wierzącymi się jedynie nazywają.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2243
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Ooo, nareszcie ciekawa dysusja,... :hej:
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

jeszcze dopisek po rozmowie z najwspanialszą z żon: w moim domu stawiało się puste nakrycie, znam zwyczaj mówiący o przyjęciu niespodziewanego gościa. sam intuicyjnie nakrycia bym nie stawiał - gdyby zjawił się ktoś z rodziny, wyjąłbym talerz z szafy, nie byłbym jednak skłonny wpuścić do domu nieznajomego, pewnie bym się zwyczajnie bał.
Ania mówi, że ona łączy to z otwartością na przyjście Chrystusa w każdym czasie, "cokolwiek uczyniliście jednemu z moich braci najmniejszych, mnieście uczynili", i że byłaby gotowa przyjąć każdego. podziwiam ją.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:jeszcze dopisek po rozmowie z najwspanialszą z żon: w moim domu stawiało się puste nakrycie, znam zwyczaj mówiący o przyjęciu niespodziewanego gościa. sam intuicyjnie nakrycia bym nie stawiał - gdyby zjawił się ktoś z rodziny, wyjąłbym talerz z szafy, nie byłbym jednak skłonny wpuścić do domu nieznajomego, pewnie bym się zwyczajnie bał.
Ania mówi, że ona łączy to z otwartością na przyjście Chrystusa w każdym czasie, "cokolwiek uczyniliście jednemu z moich braci najmniejszych, mnieście uczynili", i że byłaby gotowa przyjąć każdego. podziwiam ją.
ale to pogański zwyczaj :D
Go Hard Or Go Home
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

ale chrześcijańska interpretacja.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:to doprawdy przedziwna konstrukcja nie wierzyć w Jezusa ale wiedzieć co myślał, co myślał i o co mu chodziło.
To jedno zdanie mi wystarczy. Reszta cokolwiek napiszesz to po tym zdaniu to już tylko puste słowa, siano.
Odmawiając ludziom niewierzącym w chrześcijańskiego Boga zrozumienia przesłania (chociażby etycznego) zawartego w nauce Jezusa, uświadomiłeś mi jak bardzo nie rozumiesz tego czym się tak chełpisz. To bardzo smutne.
Ostatnio zmieniony 27 gru 2012, 15:38 przez zoltar7, łącznie zmieniany 1 raz.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

i o tym właśnie mówię. odnoszę się do Twoich postów i tego jak będąc osobą niewierzącą przypisujesz sobie, że wiesz o co chodziło Jezusowi w konkretnej sytuacji, i co myślał :)
a ty to przenosisz na wszystkich i każdą sytuację, tylko po to by mnie oczernić, nudne to. pozwolę sobie już nie odnosić do twoich wpisów w tym temacie :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:
infomsp pisze:Tradycja i religia są ogłupieniem dla mas (religia <> wiara).
Widzę, że marksizm wielkie spustoszenie uczynił w umyśle twoim. :hahaha:
A ty widzę, że bierzesz się za filozoficzne dyskusje a nie wiesz czym się różni wiara od religii. Czepiasz się tego drugiego jednocześnie dowodząc, że odmawia Ci się prawa do tego pierwszego. Do tego jeszcze podłączasz coś takiego jak fakt historyczny, co nie jest ani wiarą ani religią.

Co do przykładu z wyrzuceniem ze świątyni, to warto doczytać, jakie dokładnie padają tam słowa. Tam jest mowa o fanatyzmie, tyle że nie religijnym.
nemo_nikt
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 02 mar 2012, 20:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie mogę się oprzeć aby zabrać tu głos.

Obawiam się że Qba Krause nie ma racji. Przynajmniej jeśli chodzi o to:
Qba Krause pisze: i o tym właśnie mówię. odnoszę się do Twoich postów i tego jak będąc osobą niewierzącą przypisujesz sobie, że wiesz o co chodziło Jezusowi w konkretnej sytuacji, i co myślał
zoltar7 jako ateista może nie wierzyć w Boskość Jezusa, ale może wierzyć (czy raczej wiedzieć jeżeli Nowy Testament potraktujemy jako dowód rzeczowy na istnienie postaci Jezusa) w historyczną osobę Jezusa. Może mieć świadomość jego nauk i na tej podstawie może wnioskować co zrobił by Jezus w danej sytuacji.
tomek_runner
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 16 mar 2012, 11:06
Życiówka na 10k: 39:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

o kurcze jaki swiateczny hochlik, ja tu chcialem cos o bieganiu pisac a tu forum teologiczne mi sie wlaczylo.
nemo_nikt
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 02 mar 2012, 20:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak to jest, jak człowiek za dużo tlenu wdycha to się strasznie uduchowiony staje ;)
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

tylko, że świadomość ta jest bardzo fragmentaryczna i powierzchowna, że tak pozwolę sobie to określić.

w skrócie: Jezus przyszedł na świat by ludzi zbawić. Powiedział, że jest drogą, prawdą i życiem oraz że nikt nie przychodzi do Ojca inaczej niż przez Niego. To oznacza, że zbawienia nie można dostąpić z pominięciem Jezusa. A Boże Narodzenie bez Boga to dosłowne i bardzo konkretne pominięcie Jezusa Chrystusa. Wątpię by cieszył się z tego, że ludzie odrzucają zbawienie.

Oczywiście, jest to wizja świata chrześcijańska, są inne. Ale w tej konkretnej tak to właśnie wygląda.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ