Piechu - komentarze

[acer]

Witaj...widzę, że wróciłeś do biegania...super i powodzenia 3 Listopada!

[Piechu]

w końcu się udało a GP to dla mnie raczej rekreacja, z moimi wynikami będę przeszczęśliwy jeśli nie będę ostatni w swojej kategorii wiekowej :D

[acer]

..... z moimi wynikami będę przeszczęśliwy jeśli nie będę ostatni w swojej kategorii wiekowej :D

e'tam spokojnie biegasz dla wyników czy dla Siebie? ....będzie dobrze!

[Piechu]

e'tam spokojnie biegasz dla wyników czy dla Siebie?

oczywiście masz rację ale jednak warto byłoby pobiec jak najlepiej

[Piechu]

No gratki!...Robi się profeska..czołówa, 310-tka

a tam profeska, nie ukrywam jestem gadżeciarzem i wcale się tego nie wstydzę
więcej napiszę po kilku treningach, póki co jestem zadowolony i z zegarka i z czołówki. Chociaż na początku miałem mieszane uczucia co do latarki, przez kilkaset pierwszych metrów żałowałem wydanych pieniędzy Ale gdy już wbiegłem w totalną ciemność... noooo Panie, muszę podziękować za rekomendację
Piąteczka to taka mała wprawka przed sobotą, zobaczymy jak będzie. A skoro nie będzie Cię na najbliższym biegu to pozostają jeszcze 4, nic straconego

[P@weł]

nie ukrywam jestem gadżeciarzem i wcale się tego nie wstydzę

No to przybij piątkę

gdy już wbiegłem w totalną ciemność... noooo Panie, muszę podziękować za rekomendację

Światło jest konkret, docenia się je w zupełnej ciemnicy

Piąteczka to taka mała wprawka przed sobotą, zobaczymy jak będzie. A skoro nie będzie Cię na najbliższym biegu to pozostają jeszcze 4, nic straconego

Będzie git, czytałem, że masz obawy o czas - z tym, który wykręciłeś treningowo na pewno na końcu nie będziesz Przeglądałem wyniki zeszłoroczne: najlepsi 16-17', środek 22-26", ogon >30' Może skuszę się na grudniowe zawody, ale najpierw sam się muszę do siebie przekonać, że jest sens..Właśnie chciałem iść pobiegać przed wyjazdem, ale nawet jeszcze z biura nie wylazłem..

[moonfall84]

Właśnie chciałem iść pobiegać przed wyjazdem, ale nawet jeszcze z biura nie wylazłem..

To do roboty a nie na forum siedzisz :D

[Crocodil]

Piąteczka to taka mała wprawka przed sobotą, zobaczymy jak będzie. A skoro nie będzie Cię na najbliższym biegu to pozostają jeszcze 4, nic straconego

Będzie git, czytałem, że masz obawy o czas - z tym, który wykręciłeś treningowo na pewno na końcu nie będziesz Przeglądałem wyniki zeszłoroczne: najlepsi 16-17', środek 22-26", ogon >30' Może skuszę się na grudniowe zawody, ale najpierw sam się muszę do siebie przekonać, że jest sens..Właśnie chciałem iść pobiegać przed wyjazdem, ale nawet jeszcze z biura nie wylazłem..

Szczerze polecam udział w GP - świetna zabawa, fajna trasa, możliwość sprawdzenia samego siebie i rywalizacji z innymi Miło jest też doświadczyć że ludzi zakręconych na punkcie biegania jest naprawdę sporo. No i najważniejsze - drożdżówka! Nic nie smakuje równie dobrze po biegu Mam nadzieję że w tym roku też będą...

[siena_driver]

Zachęcony Waszymi wpisami tu i na Endo też kupiłem czołówkę - aczkolwiek całkowicie nieprofesjonalną i "nie-biegową", takie maleństwo za 15zł do domowego użytku (bo w garażu światło lubi się psuć i ciężko coś przy aucie zrobić). Chyba jednak trzeba będzie przetestować na jakimś wieczornym truchcie
A dziwnymi spojrzeniami w biurze - o których pisałeś jakiś czas temu - nie przejmuj się wcale. Olać kanapowców. Choć może ja nie mam w tej kwestii punktu odniesienia, bo u mnie w firmie wręcz promuje się bieganie/rower

[P@weł]

drożdżówka! Nic nie smakuje równie dobrze po biegu Mam nadzieję że w tym roku też będą...

Nosz, Crocodil, toś teraz namieszał..wiesz jak zmotywować

grim80 - super koniecznie wypróbuj, bieganie z własnym światłem to ciekawe doświadczenie, ważne, by światła mieć tyle co potrzeba

[Piechu]

a w regulaminie nie ma nic o drożdżówkach! będę mocno zawiedziony jeśli ich nie będzie... rozważam nawet wycofanie się z pozostałych biegów!

[P@weł]

Trzymam kciuki, Piechu!! Daj czadu jutru

[Crocodil]

a w regulaminie nie ma nic o drożdżówkach! będę mocno zawiedziony jeśli ich nie będzie... rozważam nawet wycofanie się z pozostałych biegów!

Drożdżówki były - pyszne jak zawsze!

[P@weł]

Skrobnij, jak było

[Piechu]

Drożdżówki były - pyszne jak zawsze!

NO! Kuźwa przepyszne :D Serio, jeszcze tak dobrych nie jadłem :D Dla takiej drożdżówy watro wylać pot i łzy :D

Skrobnij, jak było

Już skrobnięte.

Teraz muszę coś wykombinować, żeby wystartować w grudniu. Prezes zarządził, że 1 XII odrabiamy wigilię więc muszę się urwać z roboty, nie ma innej opcji