
jesli komus przeszkadzaja wypustki niech sprobuje wlozyc jakas cieniutka wkladke ale nie z amortyzacja

Czytam, czytam i nie mogę się nadziwić. Toż nawet sama gumowa podeszwa jest amortyzacjąLadyE pisze:czytam czytam i nie moge sie nadziwic. chyba nie po to kupujecie buty bez amortyzacji zeby pozniej wlozyc do nich wkladke z amortyzacja ...
Też mi się MT10 podobają, ale 399 PLN, a 149 PLN (w promocji) to jednak różnicaakatasz pisze:@marbej - Ja ze swej strony polecam NB MT10 - normalnie papucieNie miałem, pozostałych wymienionych przez Ciebie marek, na nogach bo moje stopy zakochały się w NB, prawie, od pierwszego założenia. Jedyne co to nie polecam od razu rzucać się na bieganie bez skarpetek (strasznie mi obtarły palucha). W skarpetkach to istne papcie.
Jak zaczałem biegac w MT 10 - był poczatek poprzedniej zimy bylo bez sniegu wiec zakladalem skarpetkiakatasz pisze:@marbej - Ja ze swej strony polecam NB MT10 - normalnie papucieNie miałem, pozostałych wymienionych przez Ciebie marek, na nogach bo moje stopy zakochały się w NB, prawie, od pierwszego założenia. Jedyne co to nie polecam od razu rzucać się na bieganie bez skarpetek (strasznie mi obtarły palucha). W skarpetkach to istne papcie.
Mierzyłem parę rozmiarów NB MT10. Spoko. Całkiem fajne buty. Kupiłem w ciemno Merrell Trail Glowe. Z rozmiarem wstrzeliłem się w dziesiątkęCrazyfly pisze:Jak zaczałem biegac w MT 10 - był poczatek poprzedniej zimy bylo bez sniegu wiec zakladalem skarpetkiakatasz pisze:@marbej - Ja ze swej strony polecam NB MT10 - normalnie papucieNie miałem, pozostałych wymienionych przez Ciebie marek, na nogach bo moje stopy zakochały się w NB, prawie, od pierwszego założenia. Jedyne co to nie polecam od razu rzucać się na bieganie bez skarpetek (strasznie mi obtarły palucha). W skarpetkach to istne papcie.
i mimo temp -5 bylo spoko. Czekalem na wiosne/lato zeby uzywac ich bez skarpet.
Efekt - obtarta jedna pieta - cos wpadlo w lesie i zadziałało jak paier scierny, no i niestety buty łapią taki zapach
że zaczeły capić niemiłosiernie, więc też uwazam ze cienkie skarpety np Kalenji powinno się uzywać.
A po za tym swietne buty
pzdr
Cały czas była mowa o butach obu marek i moich stopachklosiu pisze:marbej marbej, pohamuj konie.
Ja akurat biegam w MT10, a Merrelle tylko mierzyłem, i wcale nie uważam Minimusów za buty gorsze. Merrelle BYC MOŻE są porównywalne, pewnie to stwierdzę jak kupię. Oba buty są bardzo podobne, ot, Merrelle są sztywniejsze w okolicach palców, bo mają tam grubszą podeszwę. Czy to dobrze, czy źle? W Minimusach w ciągu roku nie miałem przypadku, żeby mi to w jakiś sposób przeszkadzało, a poza bieganiem chodziłem w nich też po górach, więc przetestowałem to wszechstronnie. Z drugiej strony, sztywniejsza podeszwa pod palcami wcale nie musi przeszkadzać, palce i tak nie gną się w czasie biegania.