Newfeel zamiast Minimusów
-
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 27 sty 2012, 11:25
- Życiówka na 10k: 50:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Witam,
Jako, że butów spod linka w pierwszym poście nie ma już w Decathlonie, to czy możecie potwierdzić, że chodzi o te:
http://www.decathlon.com.pl/PL/many-208354586/
Jest to model Newfeel Many w dziale "chodzenie".
Jako, że butów spod linka w pierwszym poście nie ma już w Decathlonie, to czy możecie potwierdzić, że chodzi o te:
http://www.decathlon.com.pl/PL/many-208354586/
Jest to model Newfeel Many w dziale "chodzenie".
Ostatnio zmieniony 03 paź 2012, 15:05 przez marbej, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
niniejszym potwierdzam 

- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Nie wiem czy to te. Teraz na jesieni w Decu dali nowe Many - znacznie grubsze i na grubszej, mniej elastycznej podeszwie, taka wersja jesienna. Te już nie są tak fajne.
Ale w Decathlonach poznańskich jest jeszcze bardzo dużo wersji letnich, we wszystkich kolorach tęczy
.
Łatwo je poznać - są z bardzo cienkiej siateczki i podeszwa też cienka i giętka, te jesienne które są chyba pod linkiem są znacznie grubsze.
Ale w Decathlonach poznańskich jest jeszcze bardzo dużo wersji letnich, we wszystkich kolorach tęczy

Łatwo je poznać - są z bardzo cienkiej siateczki i podeszwa też cienka i giętka, te jesienne które są chyba pod linkiem są znacznie grubsze.
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 27 sty 2012, 11:25
- Życiówka na 10k: 50:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Tak, to są te, które podlinkowałem. Kupiłem czerwone, ale o tym za chwilę.
Potwierdzam, jest wersja jesienno-zimowa w cenie 64PLN (grosze pomijam dla równego rachunku).
Zaczynam uczyć się techniki Pose, tzn po lekturze książki dr. Romanova i zapoznaniu się z jego filmem dziś było trzeci raz jak próbowałem biegać na śródstopiu udając, że biegam Pose
Do tej pory biegałem w Asicsach 2160. Na bieganie na śródstopiu moim zdaniem mają za wysoko podniesioną piętę, te Asicsy.
Dziś kupiłem tą letnią wersję Newfeel Many oraz wkładki do nich.
Powiem tak: dawno tak nie żałowałem! Tego, że muszę już kończyć trening
No normalnie rewelacja!!! :D
Nie wiem jak to jest biegać np. w Inov-8 F-Lite 220, które chciałem kupić za 499PLN, ale w tych Newfeel Many biegło mi się rewelacyjnie!!! Nie wiem jak będzie na śniegu i lodzie, ale asfalt, płyty chodnikowe, itp. gładkie, pełne patyków lub spadłych żołędzie podłoże nie było dla mnie żadną przeszkodą! Cudownie było czuć to po czym się biega. I to uczucie w ogóle biegana ze śródstopia z napędem grawitacyjnym! Odlot!!! Nie chcę już biegać z pięty. Czekam jeszcze na zakończenie mojego debiutu w maratonie w Poznaniu, jeszcze w Asicsach i zaczynam na dobre naukę techniki Pose. Ostatnie zawody jakie będę miał w Asicsach biegnąc z pięty to będzie połówka w Kościanie 04 listopada 2012. Potem czym prędzej przechodzę na technikę Pose i bieganie ze śródstopia.
Śmiem twierdzić, że buty te ułatwiają bieganie na śródstopiu z powodu właśnie tego, że pięta nie jest tak wysoko jak w moich Asicsach. Wspaniale było czuć jak pracuje moja naturalna amortyzacja w postaci stawów. Brak słów na opisanie tych wszystkich cudownych wrażeń!!!
Chciałem podziękować Koledze pulchniakowi za podanie informacji o butach Newfeel Many! Przebiegłem w nich dzisiaj 6km i żadnych obtarć, czy czegoś podobnego. Wygoda 100%.
Półbuty jakie na co dzień noszę to nr 42. Asicsy mam 45. Te kupiłem 44, leżą jak ulał tak aby z przodu miały jeszcze luz z niecały 1cm.
Dla mnie mają tylko jedną "wadę". Cholernie mi się nie podobają ich przody patrząc na nie z góry. Są takie za bardzo czubowate.
Na prawdę jeśli ktoś chce spróbować biegania naturalnego i myśli o kupnie obuwia minimalistycznego, szczerze polecam na pierwszy raz buty Newfeel Many!!! Jeśli nam się nie spodoba bieganie naturalne nie będzie bólu z rozstaniem się z obuwiem minimalistycznym za niecałe 30PLN
Jeśli nam się spodoba, buty są wystarczające, przynajmniej na suchą i nie zimową pogodę 
Na zimę jednak poszukam czegoś innego, z grubszą cholewką i innym bieżnikiem.
Raz jeszcze dziękuję za info o tych butach!
Potwierdzam, jest wersja jesienno-zimowa w cenie 64PLN (grosze pomijam dla równego rachunku).
Zaczynam uczyć się techniki Pose, tzn po lekturze książki dr. Romanova i zapoznaniu się z jego filmem dziś było trzeci raz jak próbowałem biegać na śródstopiu udając, że biegam Pose

Do tej pory biegałem w Asicsach 2160. Na bieganie na śródstopiu moim zdaniem mają za wysoko podniesioną piętę, te Asicsy.
Dziś kupiłem tą letnią wersję Newfeel Many oraz wkładki do nich.
Powiem tak: dawno tak nie żałowałem! Tego, że muszę już kończyć trening

Nie wiem jak to jest biegać np. w Inov-8 F-Lite 220, które chciałem kupić za 499PLN, ale w tych Newfeel Many biegło mi się rewelacyjnie!!! Nie wiem jak będzie na śniegu i lodzie, ale asfalt, płyty chodnikowe, itp. gładkie, pełne patyków lub spadłych żołędzie podłoże nie było dla mnie żadną przeszkodą! Cudownie było czuć to po czym się biega. I to uczucie w ogóle biegana ze śródstopia z napędem grawitacyjnym! Odlot!!! Nie chcę już biegać z pięty. Czekam jeszcze na zakończenie mojego debiutu w maratonie w Poznaniu, jeszcze w Asicsach i zaczynam na dobre naukę techniki Pose. Ostatnie zawody jakie będę miał w Asicsach biegnąc z pięty to będzie połówka w Kościanie 04 listopada 2012. Potem czym prędzej przechodzę na technikę Pose i bieganie ze śródstopia.
Śmiem twierdzić, że buty te ułatwiają bieganie na śródstopiu z powodu właśnie tego, że pięta nie jest tak wysoko jak w moich Asicsach. Wspaniale było czuć jak pracuje moja naturalna amortyzacja w postaci stawów. Brak słów na opisanie tych wszystkich cudownych wrażeń!!!
Chciałem podziękować Koledze pulchniakowi za podanie informacji o butach Newfeel Many! Przebiegłem w nich dzisiaj 6km i żadnych obtarć, czy czegoś podobnego. Wygoda 100%.
Półbuty jakie na co dzień noszę to nr 42. Asicsy mam 45. Te kupiłem 44, leżą jak ulał tak aby z przodu miały jeszcze luz z niecały 1cm.
Dla mnie mają tylko jedną "wadę". Cholernie mi się nie podobają ich przody patrząc na nie z góry. Są takie za bardzo czubowate.
Na prawdę jeśli ktoś chce spróbować biegania naturalnego i myśli o kupnie obuwia minimalistycznego, szczerze polecam na pierwszy raz buty Newfeel Many!!! Jeśli nam się nie spodoba bieganie naturalne nie będzie bólu z rozstaniem się z obuwiem minimalistycznym za niecałe 30PLN


Na zimę jednak poszukam czegoś innego, z grubszą cholewką i innym bieżnikiem.
Raz jeszcze dziękuję za info o tych butach!
Ostatnio zmieniony 03 paź 2012, 15:04 przez marbej, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

yeah!
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
marbej pisze: Dziś kupiłem tą letnią wersję Newfeel Many oraz wkładki do nich.
Jakie wkładki kupiłeś? Czy to były te: http://www.decathlon.com.pl/PL/one-208354092/?
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 27 sty 2012, 11:25
- Życiówka na 10k: 50:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Wydaje mi się, że tePiechu pisze:Jakie wkładki kupiłeś? Czy to były te: http://www.decathlon.com.pl/PL/one-208354092/?

W domu wieczorem sprawdzę i powiem Ci dokładnie jakie kupiłem.
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Po to żeby but który wygląda jakby miał kosztować 30 PLN sprzedać 2x drożejLadyE pisze:jak dla mnie te wkladki sa zbyt sztywne. po co kupowac but ktory jest elastyczny skoro wpakuje w niego cos tak malo gietkiego? poza tym ... wkladki z amortyzacja?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
ja w newfeelach chodzę, oczywiście bez wkładek. ta wkładka to porażka.
- Anja.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 296
- Rejestracja: 07 gru 2011, 15:10
- Życiówka na 10k: 1'02'46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Żoliborz
tydzień temu ogladałam w decathlonie przecenione minimsy, ale niestety zostały same krasnoludkowe (36 i 37 :P), przeszłam przez przypadek przez męską alejkę z butami "do wszystkiego" i zaatakowały mnie własnie te newfeele w kolorze "jamajka" czyli odbraskowy zielony z żoltym
)
Akurat 38 rozmiar, to co miałam nie brać za 29 zł
)
Rzeczywiscie mają jakies dziwne wypustki gumowe od środka, co powoduje że ja wkładkę jednak dokupiłam. Te polecane wkładki są mega wygodne - wytestowałam na łażeniu po mieście (ale fakycznie but wtedy kosztuje 2x tyle :P) Zgodne z radami z formum będę stopniowo je wprowadzać na króciutkie dystanse - dałam się nabrać temu całemu gadaniu ze bieganie naturalne odciaża stawy kolanowe, czas wdrożyć gadanie w czyn
))
Fajnie, że można spróbować biegania naturalnego nie wydając od razu na starcie 5 stów na buty, w których rozpoczyna się biegać po kilka km i nie wiadomo, czy przydadzą sie na dłużej/ czy będą odpowiednie itp.
pozdr!
Anja

Akurat 38 rozmiar, to co miałam nie brać za 29 zł

Rzeczywiscie mają jakies dziwne wypustki gumowe od środka, co powoduje że ja wkładkę jednak dokupiłam. Te polecane wkładki są mega wygodne - wytestowałam na łażeniu po mieście (ale fakycznie but wtedy kosztuje 2x tyle :P) Zgodne z radami z formum będę stopniowo je wprowadzać na króciutkie dystanse - dałam się nabrać temu całemu gadaniu ze bieganie naturalne odciaża stawy kolanowe, czas wdrożyć gadanie w czyn

Fajnie, że można spróbować biegania naturalnego nie wydając od razu na starcie 5 stów na buty, w których rozpoczyna się biegać po kilka km i nie wiadomo, czy przydadzą sie na dłużej/ czy będą odpowiednie itp.
pozdr!
Anja