Mar_jas - komentarze
Moderator: infernal
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
A w tym wszystkim najgorsza jest podróż powrotna...
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Masz chłopie talent do biegania Gratulacje
- Dobajka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 504
- Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
- Życiówka na 10k: 52,58
- Życiówka w maratonie: 4'19
- Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą
Bardzo bardzo gratuluję
Oj taki czas to tylko czasem w snach widzę w swoim wykonaniu :uuusmiech:
Oj taki czas to tylko czasem w snach widzę w swoim wykonaniu :uuusmiech:
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
Marcin dał czadu, uciekł mi zaraz za Parkiem Natolińskim i wytrzymał do mety - niesamowity debiut Gratulacje!!
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Pisałam już, ale napiszę jeszcze raz...
JESTEŚ WIELKI! Szacun i respect
JESTEŚ WIELKI! Szacun i respect
- det_gittes
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 268
- Rejestracja: 11 wrz 2012, 21:28
- Życiówka na 10k: 43:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Gratulacje raz jeszcze, super opis, aż też chce się pobiec - choć to musi jeszcze trochę poczekać. A jak noga po maratonie, bez lekarza się obejdzie?
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
W niedzielę po biegu i wczoraj nie umiałem nawet stanąc na tej nodze.....od wieczora wczoraj jest poprawa...smaruję i chłodzę..jak nie przestanie boleć do końca tygodnia to się wybiorę do jakiegoś znachora....
Mięśniowo już dzisiaj ok...stawy dalej bolą.....kostki, kolana, biodro, kręgosłup...... ale trzeba zacząć snuc plany na kolejny sezon
Mięśniowo już dzisiaj ok...stawy dalej bolą.....kostki, kolana, biodro, kręgosłup...... ale trzeba zacząć snuc plany na kolejny sezon
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
he he...na razie odpoczywam...rower i basen..moze spacerki z kijami się pojawią....w nast tygodniu lekki rozruch.....Wapel pisze:To kiedy trening? I jakie plany na najbliższe miesiące?
...i w sobote 13 października pojade na test coopera do Katowic...a co potem to napiszę jutro....
- Wapel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 673
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
- Życiówka na 10k: 53:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świętochłowice
do jutra nie wytrzymam, powiesz mi dzisiaj na impreziemar_jas pisze:he he...na razie odpoczywam...rower i basen..moze spacerki z kijami się pojawią....w nast tygodniu lekki rozruch.....Wapel pisze:To kiedy trening? I jakie plany na najbliższe miesiące?
...i w sobote 13 października pojade na test coopera do Katowic...a co potem to napiszę jutro....
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
Super bieg! Prawdę powiedziawszy po Twojej dziesiątce na 39'59" liczyłem, że będzie w okolicach 3h20' Ale przecież to pierwszy Twój maraton. Rewelka - dla mnie taki wynik to kosmos Relacja długa ale fajnie napisana. Bardzo przyjemnie się czytało.
Życzę szybkiej regeneracji ahillesa i powrotu do treningów.
Za rok może 40th Berlin Marathon, ja planuję tam swój debiut na królewskim dystansie.
Pozdrawiam.
Życzę szybkiej regeneracji ahillesa i powrotu do treningów.
Za rok może 40th Berlin Marathon, ja planuję tam swój debiut na królewskim dystansie.
Pozdrawiam.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Gratuluje wyniku!
Świetna relacja.
W jaki sposób mierzyłeś czasy kilometrowych odcinków? Czy po każdym przebiegniętym kilometrze ( oznaczonym przez organizatora) naciskałeś przycisk na zegarku? Do tej pory nie myślałem o tej kwestii przygotowując się do maratonu. Podczas krótszych biegów zdaje się na gamina. Przy dystansie maratonu rzeczywiście mogą być spore przekłamania.
Świetna relacja.
W jaki sposób mierzyłeś czasy kilometrowych odcinków? Czy po każdym przebiegniętym kilometrze ( oznaczonym przez organizatora) naciskałeś przycisk na zegarku? Do tej pory nie myślałem o tej kwestii przygotowując się do maratonu. Podczas krótszych biegów zdaje się na gamina. Przy dystansie maratonu rzeczywiście mogą być spore przekłamania.
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
dzięki..
Dokładnie tak jak piszesz...łapie międzyczasy na zegarku..zawsze tak robię na zawodach...niestety mój zegarek pamięta tylko 30 lapów więc musiałem wyłączać rzadziej niz co kilometr przy maratonie...na 10km i połowkach nie mam problemu...
Dokładnie tak jak piszesz...łapie międzyczasy na zegarku..zawsze tak robię na zawodach...niestety mój zegarek pamięta tylko 30 lapów więc musiałem wyłączać rzadziej niz co kilometr przy maratonie...na 10km i połowkach nie mam problemu...
z racji debiutu nie planowalem nic więcej niż to co zaplanowałem sobie w lipcu...mimo dużego polepszenia rezultatu na dyche...taki był plan, wykonałem, jest oki....w przyszłym roku jeśli w ogóle pobiegnę maraton to będzie to Poznańkamilwroblewski78 pisze:Super bieg! Prawdę powiedziawszy po Twojej dziesiątce na 39'59" liczyłem, że będzie w okolicach 3h20' Ale przecież to pierwszy Twój maraton. Rewelka - dla mnie taki wynik to kosmos Relacja długa ale fajnie napisana. Bardzo przyjemnie się czytało.
Życzę szybkiej regeneracji ahillesa i powrotu do treningów.
Za rok może 40th Berlin Marathon, ja planuję tam swój debiut na królewskim dystansie.
Pozdrawiam.
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
Ale uważaj z tym achillesem Marcin - to może być coś poważnego... z opisu wynika że lepiej o to zadbać bo czasy masz kosmiczne a to oznacza duże obciążenie tego ścięgna...
Gratki jeszcze raz i tak jak pisałem u siebie - zapraszam na wiosnę do Wiednia a na jesieni planuję Berlin
Gratki jeszcze raz i tak jak pisałem u siebie - zapraszam na wiosnę do Wiednia a na jesieni planuję Berlin
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
- Lukas75
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 414
- Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
- Życiówka na 10k: 48:55
- Życiówka w maratonie: brak
Ty to potrafisz wzruszyć aż się w człowieku łza zakręciła.
Najważniejsze to to aby realizować swoje cele obojętnie jakie by one nie były. A ty jeszcze pokazałeś jak trzeba walczyć mimo przeciwności na trasie.
Najważniejsze to to aby realizować swoje cele obojętnie jakie by one nie były. A ty jeszcze pokazałeś jak trzeba walczyć mimo przeciwności na trasie.
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway